trajka66 Opublikowano 14 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2005 A moze lepiej kupic sobie jacht ?? http://www.allegro.pl/show_item.php?item=66935615 Przynajmniej to bezpieczniejsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybson13 Opublikowano 14 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2005 kup se Honde CBR 1000rr bo haya to taki gowniany sportowy turystyk laski na to nie poleca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tjw Opublikowano 14 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2005 Bierz HAYABUSE ~!!!!!!!!!!!!~ :) .... i żegnaj..... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qciu Opublikowano 14 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2005 Jak to ktos kiedys powiedział: "Nie ważnie co ma się pod dupą, wazne co ma się nad nią". Motocykle poj. rzędu 1000ccm nie nadają sie dla ludzi którzy nigdy nie jeździli. Można sobie tłumaczyć: Eee..tam..bede jeździł powoli. Ale te motocykle mają moc. Wiecej gazu dodasz i mozesz nie zapanowac nad maszyną. Utrzymac ponad 200kg to tez nie łatwe. Kup jakis tani japoński motocykl do 5000zl reszte kasy na konto i po roku kup to co chcesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzejtomecki Opublikowano 14 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2005 ja tam mysle ze powinienes kupic 600 ... najlepsza chyba by byla cbr600 F4 i do tego ciuchy na moto, powinno jeszcze nawet sporo zostac, F4 super maszyna i mysle ze jak masz troche oleju w glowie to spokojnie mozesz malymi kroczkami zwiekszac swoje umiejetnosci jezdzieckie i w miare postepu gdy poczujesz ze "to za malo :mrgreen: "(czyli raczej po kilku sezonach) kupić litrapozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CosmoSquig Opublikowano 14 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2005 Blaster - jeśli masz w poważaniu swoje zdrowie, to kup sobie na początek GS500F. Wygląda fajnie (zwłaszcza jak dodasz jakieś ciekawe akcesoria i założysz dobry kombinezon), a przynajmniej nie zabijesz się na pierwszej dłuższej prostej.Pojeździsz sezon i sam będziesz już mniej więcej wiedział czego potrzebujesz i dlaczego hayabusa to nie jest najlepsza opcja dla początkującego.Pamiętaj, że już GS500F daje przyspieszenie do setki poniżej 6 sekund. Umiejętne wykorzystanie tej mocy pozwala solidnie poszpanować. Inna fajna opcja to Ducati Monster 620. Co prawda nie plastik, ale wygląda bardzo sensownie. Założysz jakieś fajne wydechy i będzie szpan jakich mało. No i poczytaj sobie na forum ile w tym sezonie osób zginęło wskutek nadmiernej prękości na moto. Zastanów się czy czeka Cię jeszcze w życiu coś fajnego i w zależności od wyciągnietych wniosków wybierz sobie sprzęta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rad3k Opublikowano 14 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2005 W pierwszej kolejnosci wybierz przycisk "Szukaj". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yuzzek Opublikowano 14 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2005 kup se bmw, najlepiej czarne cabrio. Efekt na którym tak Ci zależy - murowanyO motocyklach nie wiesz nic, nawet to jakiego chcesz i z czym to się je: Honde CBR 1000rr lub Suzuki 1300GSX Hayabuse , lub ewentualnie Chooper honde VTX 1800 inny model ale tez w miare robiacy wrazenie jeśli jednak koniecznie 2 kółka to może Boss Hoss; z pewnością nie pozostaniesz niezauważony. Powodzenia! Temat proponuję przenieść do działu "Humor" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aciddrinker Opublikowano 14 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2005 Jak patrzalem po allegro i paru innych stronkach to chcialbym kupic głownie te 2 sporty : Honde CBR 1000rr lub Suzuki 1300GSX Hayabuse , lub ewentualnie Chooper honde VTX 1800proponuję, żeby Cię jakiś doświadczony kolega przewiózł taką buzą konkretnie to będziesz miał nogi z waty :mrgreen: a jak poważnie myślisz o zakupie, to o ww. sprzętach zapomnij :!: nie ma możliwości, żeby kupić coś takiego i jeździć 80 km/h; do prędkości szybko się można przyzwyczaić, nabrać pewności i ulec złudzeniu, że jest bezpiecznie i wszystko pod kontrolą... - najszybsza droga na cmentarz :| poczytaj trochę forum...jak chcesz się wyróżniać, kup sobie najsłabszego harleya Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
McGriff Opublikowano 14 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2005 :-D Ale masz podejście, nie lubie ludzi jeżdzących dla szpanu i typu ''bo mi sie troche podobają to bede jeździł'' jak dla mnie motocykle trzeba pokochac żeby nimi jeździć(żeby umieć nimi jeździć).Ale cóż Twoja sprawa ja bym polecił coś do 500cc max. i taki potrafi zaskoczyć i krzywde wielką wyrządzić komuś kto nie jeździł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wieczny student Opublikowano 14 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2005 Blaster, za 40 tysi kup BMW R71 z koszem. pomaluj na czarno, orginalne szparunki porób. odnów chromy, jakiś fajny wydech, do tego skóry i wermachtowy hełm. ścigacze sie już przejadły. moto z koszem przykuwa wiekszą uwage i równie dobrze "wyrywa laski". ;) ja pierdziele... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajc Opublikowano 14 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2005 A moze lepiej kupic sobie jacht ?? http:// Przynajmniej to bezpieczniejszeAle zje*any-wyglada jak Titanic :D Za ta kaske to mozna ladne Tango 730 znalezc ;) A co do jezdzenia 80 km/h na Busie czy RR-to w sumie jezdzilbys jak z automatem, bo nigdy bys dwojki nie wrzucil :DUwielbiam takich szpanerkow na funkiel nowkach sprzetach i w kolorowych ciuszkach, co ich na zakretach objezdzam swoja SF ;) Ubaw mam po pachy widzac te pieknie kwadratowo zjechane gumy-no ale czego sie dla lansu nie zrobi.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilvov Opublikowano 14 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2005 A moze lepiej kupic sobie jacht ?? http:// Przynajmniej to bezpieczniejszeAle zje*any-wyglada jak Titanic :D Za ta kaske to mozna ladne Tango 730 znalezc ;) A co do jezdzenia 80 km/h na Busie czy RR-to w sumie jezdzilbys jak z automatem, bo nigdy bys dwojki nie wrzucil :PUwielbiam takich szpanerkow na funkiel nowkach sprzetach i w kolorowych ciuszkach, co ich na zakretach objezdzam swoja SF ;) Ubaw mam po pachy widzac te pieknie kwadratowo zjechane gumy-no ale czego sie dla lansu nie zrobi.... co masz do kwadratowych gum? :mrgreen: ja mam z tyłu gume na kantach nówke sztuke, choć na środku juz ledwo co bieżnik jest :buttrock: ale takiego juz kupiłem :D a sam przez 200km nie nauczylem się jeszcze zamykać gumy - centymetr do końca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wajha Opublikowano 15 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2005 o co chodzi z zamykaniem gumy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DarekS Opublikowano 15 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Października 2005 o co chodzi z zamykaniem gumy?No, wiesz, opone z felgą do komórki i na klucz, powiesić nad ziemią na ścianie. Kilovov'i udało się powiesić aż 1 cm nad ziemią. Kto powiesi na samej granicy ten jest KING i miszczu wsjech łorlda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.