Skocz do zawartości

odzież skóra


Klaus
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ja kupiłem skórzaną kurtkę firmy Tarbor na wrześniowym motobazarze w Łodzi i zapłaciłem za nią o ile pamiętam 650 zł (cielęca skóra) - co prawda dostałem zniżkę, bo kupowałem jeszcze rękawice i buty, ale z kurtki jestem bardzo zadowolony - jest bardzo wygodna, ma odpinaną podpinkę i kieszenie na protektory (które nota bene dostałem za darmo w ramach promocji). Osobiście polecam ich rzeczy, jestem również bardzo zadowolony z butów i z rękawic (na które też dostałem zniżkę) - na pewno po sezonie wynegocjujesz cenę niższą niż katalogowa. Ja na kolejnym motobazarze planuje jeszcze zakupić od nich skórzane spodnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klaus - przyjrzyj się kurtce Modeka Outback II. Można jeździć w temperaturze +10 w samym Tshircie pod spodem, jest całkowicie nieprzemakalna, ma wypinaną membranę i dobre wywietrzniki, dzięki czemu nawet w temperaturze +30 da się komfortowo jeździć po mieście.

Oczywiście dobre protektorki, kieszenie, itd.

No i kwestia stylu, o której wspominałeś - ta kurtka wygląda dość neutralnie, nie jest ani tak napompowana jak większość texów turystycznych, ani tak obcisła jak ciuchy sportowe.

Mam, polecam :D Obecnie kosztuje chyba 850 zeta. Zdjęcia są na www.modeka.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klaus - przyjrzyj się kurtce Modeka Outback II.

 

Jak ci się nie spodoba to możesz nawet spojrzeć z Modeki na tańszą i prostszą kurtkę Rookie. To jeden z podstawowych modeli. Czarny wygląda w miarę ok i jest w dobrej cenie. Za to ta sama kurtka z naszytym nubukiem w newralgicznych miejscach jest droższa, ale na czopka wygląda bardziej stylowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

ja generalnie jestem za jednym i drugim. Mam to szczęście i posiadam jedno i drugie. W ciepłe dni śmigam w skórze a jak jest zimno lub deszczowo - w tekstylnym stroju. Fakt - skóra prezentuje się lepiej ale jej wielki minus to reakcja na deszcz - chroni tyle co nic tym bardziej, że wiadomo jak z przedniego kola cruisera czy choppera woda napieprza po kolanach. Ciuchy tekstylne tak samo biją ją na głowe pod względem trzymania ciepła. Jak skóra to wtedy w sakwie "kondomy" ;) przeciwdeszczowe są obowiązkowe. W dni poniżej 15 st. pod skórą musisz być opatulony tez jak bałwnek. Z tym t-shirtem pod gore-texem jak pizga na dworze to lekka przesada. Poza temperaturą jest jeszcze wilgotność itd więc tak czy inaczej opatulić się trzeba. Klaus - jak szukasz dobrych cen to poszukaj luisie. Hein Gericke lub Polo. Są tam super promocje i można fajne tekstylne komplety za dobrą kase wyrwać.

Pozdrawiam.

AWO Sport -> AWO Sport -> Kawasaki Vulcan 800 -> Honda VT1100 Shadow C3 -> Yamaha Road Star Silverado 1,7 -> HD Road King Custom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

Na temat tekstyliów się nie wypowiadam, bo nigdy w nich nie jeździłem.

Co do skóry - z pewnością nie jest to najlepszy ubiór do gry w badmintona. Dla mnie niezaprzeczalną zaletą skór jest ich wytrzymałość w przypadku szlifu (myslę, że potwierdzi to każdy, kto przejechał parę metrów dupą po asfalcie). Wadą największą jest oczywiście przemakalność i tego też chyba większość z nas doświadczyła, ale od tego jest przeciwdeszczówka. Nie wiem jak liczna jest grupa tych, którzy jeżdżą w skórach ze względu na bezpieczeństwo (ja się np. do takich zaliczam), a dla ilu z nas ważniejszy jest "chopperowy" wygląd. Nie bardzo się też zgadzam z kilkoma opiniami z postów powyżej, że nie ważny jest wygląd tylko komfort 8O Gdyby tak było do końca, to wszyscy jeździlibyśmy rat bike'ami zamiast polerować po nocach chromy w garażach i kombinować co by tu jeszcze fajnego dołożyć...

 

Podsumowując. Mój typ to mocne skóry z protektorami i obowiązkowy "kondom" w sakwie...(co by to nie miało znaczyć :P )

Pozdrawiam :)

Błażej"Finlandia"Marzec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja obecnie jeżdżę w skórach made in HG.

Kurtka nie ma wypinanej podpinki i jej jedynym minusem jest fakt,iż w chłodniejsze dni musze zakładać pod spód bluzę czy sweter. Ma protektory i ma odpinane zamkami otwory wentylacyjne, na rękawach, z przodu na piersiach i na plecach. Poza tym multum kieszeni i zamek do spięcia ze spodniami.Jestem z niej pieruńsko zadowolony. Kosztowała 160EUR, na przecenie 100. Latem podczas postoju w korku, grzeje oczywiście, wentylacja pomaga ten problem złagodzić, ale nie oszukujmy się jak się ma na sobie coś takiego przy 30 stopniach to czuć. Tylko nikt mi nie powie, że w texach czuje sie przyjemny chłodek, ciuch jest ciuch.

Jeździłem texach. Zacząłem od kurtki z RetBikea. Chroń nas Panie przed wydawaniem na nich kasy. Miało grzać to grzało, dmuchała się podczas jazdy i w końcu na rekawach miałem wszystko powycierane i snuły mi się nitki. Ciekaw jestem jak w przypadku szlifu to wyglądało. Doszedłem do wniosku, że kupiłem tanio to mam za swoje. Kupiłem więc Arafure z Modeki.

Róznica polega na tym, że moge sobie powypinać to i tamto, a jak ma grzać to i tak przygrzeje, mam się spocić to się spocę. Deszcz?130km-w środku sucho,ale kurtka cięższa i z wierzchu mokra, nawet po zaimpregnowaniu. Schła 2 dni. W międzyczasie zrobił się skwar, i podczas jazdy w parzącym jak szlag słońcu w mokrej kurtce, uzyskałem coś w rodzaju łaźni parowej. Trwałośc większa-RetBike 1 sezon, Modeka 2 sezony, rękawy, dół kurtki i pod pachami. Nogawki od spodni tak samo.Za to na narty się nadaje.

w tej chwili jeżdżę w skórze i tak pozostanie. Zimno -polarek pod spód, goraco-wywietrzniki. Po nałożeniu wosku, woda po niej spływa i jeszcze w niej nie zmokłem, ale nie przezyłem całodziennej jazdy w deszczu, to trzeba zaznaczyć.

Poza tym jeżeli cos mi się przeciera na rękawach, to ja się bezpieczniej czuje w skórze.

Over and Out.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powrócę jeszcze na chwilę do tematu

kto zna takie cudo: kurtka skóra z podpinką wykonaną z materiałów używanych do tych kurtali tekstylnianych - tak abym mógł jeździć spoko przy temp. 1-2 stopnie bez żadnych bluz i innych takich

a w trakcie deszczu jakoś zniosę tego plastika na sobie

 

pozdrawiam

klaus

nadal szukający rozwiązań

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm, dziwne, czyli z tego co piszecie,w skórach tylko na motor?

 

Sezony :)

 

Ja w papie śmigam cały czas. Spodnie skórzane traktuję jak normalne, często w nich chodzę ot tak.

 

Pozatym mnie się wydaje, że większość "chopperowców" i podobnych te skóry ma nie z pierwszej ręki. Ostatni na Oldtimer bazarze w Krakowie wypatrzyłem sporo ciekawych ubranek skórzanych używanych, w bardzo dobrym stanie. Kogo stać na nowe ciuchy skórzane motocyklowe, i do tego traktowane jako dodatkowe wdzianko, jedynie do jazdy?

 

A frędzle to jest straszny obciach.... :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolicei ze sie podepne do tematu. Tez jezdze na chopperku i szukam spodni do jazdy. Teraz musi byc cieplo a i dobrze zeby dalo sie jezdzic w sezonie letnim. Chcialem skore ale wiekszosc doradza texy. Wcale by mi to nie przeszkadzalo tylko ze zwiedzilem juz wiekszosc sklepow w Wawie i niestyty nic nie znalazlem dla siebie. Mam 186 cm i chyba troche zadlugie nogi. Buty mam ciut ponad kostke i gdy siadam na kanapie poprostu nogawki wszystkich spodni tak sie podsuwaja ze boje sie ze bedzie wialo od dolu. Czy zna ktos z Was jakis model (tak do 700PLN) spodni ktore by sie nadaly i miejsce gdzie mozna dostac. Mowia ze musze wyzsze buty kupic, ale wtedy obawiam sie ze na spodnie nie starczy:( Bede wdzieczny za wszelkie rady i sugestie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

willydon - długość spodni to nie tylko nogawki - to także stan i długość w kroku. jeśli kupisz za krótkie , będą cię ciśnąć w kroku. po dłuższej jeżdzie może być niewesoło.

dziwne, ja mam 188 i nie mam z tym problemów. myślę że spodnie firmy Tarbor zaspokoją twoje potrzeby.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja radze omijac spodnie Tarboru z daleka. Miałem kiedyś spodnie skórzane Akito (ale przypakowałem i sie w nie nie mieszczę :) ). Nawet po 200km w deszczu nie przemiękały (i to bez żadnej impregnacji - chyba, ze tylko jakas fabryczna). Potem kupiłem spodnie z Tarboru. Porażka. wystarczy 10km w deszcz i już przemiękają. Niepomaga żadna konserwacja. No chyba, że Tarbor poprawił jakośc swoich wyrobów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja radze omijac spodnie Tarboru z daleka. Miałem kiedyś spodnie skórzane Akito (ale przypakowałem i sie w nie nie mieszczę :) ). Nawet po 200km w deszczu nie przemiękały (i to bez żadnej impregnacji - chyba' date=' ze tylko jakas fabryczna). Potem kupiłem spodnie z Tarboru. Porażka. wystarczy 10km w deszcz i już przemiękają. Niepomaga żadna konserwacja. No chyba, że Tarbor poprawił jakośc swoich wyrobów...[/quote']

 

Cholerka, a ja właśnie planuje kupić od nich spodnie - może jednak jakość sie zmieniła ? - jak napisałem we wcześniejszym poście, kupiłem od nich ostatnio kurtkę i jestem naprawdę bardzo zadowolony - świetnie wykonana, dobrze skrojona, do tego z podpinką i protektorami w prezencie...Poza tym łyknąłem też od nich buty i rękawiczki i też jestem bardzo zadowolony. Najgorzej, ze to ciężko sprawdzić przed zakupem, czy są dobre wyjdzie dopiero w użytkowaniu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...