Skocz do zawartości

odzież skóra


Klaus
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie przed nowym sezonem muszę zaopatrzyć się w kurtkę

obecnie mam ramoneskę - nie motocyklową - no nie nadaje się do jazdy.

I teraz mam pytanko dla bardziej doświadczonych skóra czy materiał

ponoć w kurtce z materiału (gortex itp) można spokojnie śmigać w temp. 8-9 stopni w samym tshircie pod kórtką

przy skórze jest ponoć nie tak ciepło - no chyba xe tak jest tylko nie wiem jaką skórę kupić i jaka powinna być podpinka

pozdrawiam

klaus

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście preferuję tekstylne ciuchy. Skóra nie jest dla flejtuchów więc textyl jak znalazł dla mnie.

Masz w takiej kurtce odpinaną podpinkę (na lato wyjmujesz), membranę i ciepło. Co do wygody to na pewno nie jest gorsza niż w skórze, a nawet chyba lepsza. Tylko na czopka trzeba kupić jakiś normalny kolor (znaczy czarny, a nie mazy zielono-pomarańczowe) i wtedy wygląda ok. No i nie zapomnij o cenie. Za średnią skórę kupisz tekstylną kurtkę z wyższej półki, oddychającą, z wentylacją itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam skory i goretexy, ale jezdze w skorach. ( texy ubieram na narty ;) )Texy na chopperze wygladaja niefajnie ;) To dobry stroj dla kuriera motocyklowego albo na enduro. Jedyna zaleta texow jest nieprzemakalnosc. To oddychanie mambrany to jakas bujda. Moj sprawdzony patent na dalsze przeloty to skorzane spodnie, kurtka i przeciwdeszczowka w sakwie. Mozesz tez kupic skorzany zestaw z membrana goretexowa- wtedy laczysz przyjemne z pozytecznym. lecz to troche wiecej kosztuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam skóre z protektorami bez odpinanej podpinki :/

Czasem w korku w cieplejsze dni jest gorąco ale podczas jazdy robi się OK.

W zimne (takie poniżej 10C) trzeba zarzucić dodatkową bluzę.

Na początku miałem też problem bo mi wiało w szyje i trochę też do środka przez otwór górny ale zastosowanie „śliniaczka” wyeliminowało te problemy

 

Na deszcz zakładam(normalnie na ciuchy) jednoczęściowy kombinezon przeciwdeszczowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym brął szmaciaki. Skóra po 100 km w deszczu do niczego się nie nadaje a w dodatku trzeba ja potem suszyć 2 dni. Dodtakowo jest cięższa niż teksylne odpowiedniki. Przymierzam się do wymiany garderoby i chyba kupię jakies goretexy. No chyba, ze jak napisał Worriot skórę z mebraną...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozostaje jeszcze kwestia odpornosci na uszkodzenia. Przewaga skory przy ewentualnym szlifie jest niepodwazalna, bo z texa zostana strzepy.Skora jest tez bardziej odporna przy kontakcie z rozgrzanymi elementami silnika, bo ortalion lub kordura zwyczajnie sie topi po dotknieciu np kolanka wydechowego, ktore w kazdym chopperze jest na wierzchu. Ja tak zalatwilem rekawy w kurtce i spodnie ponizej kolan, pomimo tego, ze staralem sie uwazac...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... I Będziesz wyglądał ja bałwanek Bouli.... :D

 

Nie wiem kto to jest ten bałwanek, ale jeżeli jeżdzi w tekstylnych ciuchach to ma taniej i wygodniej. Jasne, że można mieć skórę z membraną, ale nikt nie napisał ile trzeba za to zapłacić. A i tak na większym deszczu będzie jak nasiąknięta ciężka szmata. Już po tygodniu suszenia nadaje się do ponownego użycia.

Tak swoją drogą to zwróćcie uwagę na argumenty. Gość zapytał jakie ciuchy radzą mu inni motocykliści. Ja szczerze odpowiedziałem, że tekstylne i podałem dlaczego tak uważam. Ktoś może mieć inne zdanie. Ale u wielu chopperowców zabawne jest to, że kierują się przede wszystkim wyglądem. Czy wy jeździcie dla publiczności, czy dla własnej przyjemności? Co chwila jest o tym, że skóra lepsza bo szpanersko wygląda, textyl to obciach itd. Czyli jedynym argumentem jest wygląd. A czy wy się oglądacie podczas jazdy? Czy tylko widzą was ludzie na ulicy?

Jedynym prawdziwym argumentem na rzecz skóry jest jej większa odporność na ścieranie. Jednak na chopperze nie bije się rekordów prędkości, a w razie wywrotki straty w motocyklu są tak duże, że przetarte spodnie na d... nie robią już różnicy. Za to przy zakupie różnica jest zasadniczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inhalt chyba przesadzasz z tą różnicą pryz zakupie. Skórzana kórtka będzie chyba tańsza od jakiejś dobrej tekstylnej. No a wygląd też ma jakies swoje znaczenie. Jakoś na "ścigaczach" też nie wyszły zmody skórzane kombinezony. Zresztą w skórach tez da się jeździć. Goretexy jako ubranie na motocykl pojawiły sie stosunkowo nedawno wcześniej wszyscy śmigali w skórach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok cieszę się, że jest jakiś wyważony głos. Na ścigach bardzo ważna jest odporność na przetarcie i stąd skóry. Nie ma sensu tego kwestionować.

Poza tym sam kiedyś chciałem mieć skórę jako drugą na ładne dni na choppera (nie za ciepłe i nie nazbyt deszczowe), ale kasa nie pozwoliła.

Mimo wszystko dla mniej kasiastych polecam kurtkę tekstylną z protektorami za 500 - 550 zł (w listopadzie można dostać 10 do 15 % zniżki). Skóry za to się nie kupi. A już za 750 zł można mieć naprawdę fajną kurtkę szmaciankę z dobrą wentylacją.

Poza tym popatrz na spodnie. Za 400 zł można wyrwać ładne czarne gacie z protektorami i wcale nie widać (szczególnie z daleka lub podczas jazdy), że to textyl a nie skóra. Za tę samą kasę masz majtki skórzene bez protektorów i znacznie mniej odporne na wodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po sprawdzeniu kilku ofert odwiedzeniu kilku sklepów wynika że

tekstylia są tańsze i to dość sporo

za kurtkę tekstylną cena w granicy 650-800 zł (wyższa półka)

skóra o podobnych parametrach odpowiednio zabezpieczona (ponoć) przed deszczem 1400-1600 zł

obie z podpinkami

protektorami

wentylacją

pasem nerkowym

kieszeniami w ilości wystarczającej

i w przyadku skóry podpinka jest z materiału poprawiajacego termiczne właściwości

 

co do spodni to sprawa wygląda podobnie

 

jednak zostaje sprawa wyglądu - i cały czas nie jestem do końca przekonany dlatego właśnie się pytam i widzę że o tekstyliach można powiedzieć - ciepłe, wygodne - możliwe wzmocnienia, lekkie i nieprzemakalne - jednak mało stylkowe

a skóra - przemakalna i ciężka ale za to z klasą

- tylko najważnejsze dla mnie parament - jak ciepło trzyma producent zapewnia że spoko

a do tego ja oddję ciepło jak krowa i przez to się pocę i w zwykłej ramonesce + polar jak się zatrzymam zaraz mam potówki - jak jadę w chłodniejsze dni - zimno jak cholera.

 

Serdeczne dzięki - jak narzie 5:1 dla tekstylnych ciuchów

 

właśnie dostałem pocztę a w niej piękna tekstylna kurtala na czopa do wyboru płomienie na rękawach (osobiście mnie się niepodobją) i czarna

 

pozdrawim

Klaus

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam takie pytanie, a raczej prośbę. mówi się o 'skórze', ale jakiej? mówi się o cenach, ale za co dokładnie i w jakich sklepach? patrzę na ofertę 'tarboru' i tam są różne ceny za skórę. np. bydlęca czarna -720 a świńska czarna 470. z 'uvexu' mamy textyl za 570, ale w tym pełne proktetory i system zapewniający komfort jazdy.

 

więc po analizie ofert mi się nasuwa wniosek, że do komfortu jazdy najbardziej przyczynia się textyl...... ale dobrze wiemy, że ludzie wolą ten 'klimat' i wybiorą kurtkę skórzaną z pełnymi bajerami typu frędzle. czy to źle?

ja mam taką propozycję. na miasto 'frędzle', a za miasto textyl

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...