mazivfr Opublikowano 7 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2005 mam problem z moim moto- na biegu jałowym strzela mi i nie wkręca się na obroty począwszy od 4000obr/min, natomiast w jeździe da sie rozbujać do ok.7000. Napięcie na aku przy odpalonym silniku jest stałe i wynosi 13,09 V, mam nowe świece, gażniki ok, paliwo jest ile trzeba, zapłon na lampie stoboskopowej wyszedł ok, pali bez problemu. Udało mi sie zrobić ostatnio 50km i prąd dalej jest. Moze to szczotki na alternatorze albo sam alternator...lub regulator napięcia. Jak ktoś wie co to albo jak sprawdzić poprawność działania wymienionych elementów to z góry dzięki za pomoc:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vlaad Opublikowano 7 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2005 Wygląda to na elektrykę, ale nie na regulator napięcia. Sprawdź w kolejności: przewody wysokiego napięcia, cewki zapłonowe, moduł zapłonowy. O ile sprawdzenie przewodów jest proste, o tyle resztę najłatwiej sprawdzić zakładjąc sprawne części. Jeżeli nie masz takiej możliwości, to pogadaj z młodymVFR. Jest dobry w elektryce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 7 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2005 Napiecie na aku 13.09V na odpalonym silniku jest stanowczo za niskie - powinno byc kolo 14V. Adam M.PS. A jak tam z pompa paliwa ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 8 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2005 Zasadnicze pytanie kiedy ostatnio czyszczone i regulowane byly gazniki??Ogladaj swiece , jak zakopcone wyczysc- wymien(niepotrzebne skreslic), jak znow sie kopca- to problem z gaznikami. Jak z modulem to albo ciezko by palil, albo po nagrzaniu nie chodzilby.Zreszta to tez mozna sprawdzic( chociaz ciezko), bez wykrecania swiec wloz dobra swiece w przewod i zakrec popatrz na swiece jaka iskra tak po kolei. Moze to byc banalny problem- np. podcisnienie w zb. paliwa(zatkana dziurka odpow.) kranik zasyfiony , pompka paliwa zacina sie , moze to byc tez problem czestych wizyt kolegow w garazu- "odpal posluchamy jak chodzi".. palenie potem gaszenie i tak kilka razy swieca nie ma szans na samooczyszczenie i potem moto kulawo chodzi.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 8 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2005 Nikt z Was nie wspomina o fałszywym powietrzu na kolektorach dolotowych lub przepalonych przegrodach w tłumniku wydechu. [ Dopisane: 08-09-2005, 16:14 ]Po dokładnym przeczytaniu tego tematu podejrzewam moduł zapłonu lub nadajnik impulsów.Piszesz że zapłon jest sprawdzony a sprawdzałeś czy przyspiesza ? Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 8 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2005 Przepalone przegrody i falszywe powietrze- to brak stabilnych wolnych obrotow, a swieca biala jak cholera, i zagrozenie dla zaworow- zreszta moto i tak wymaga ingerencji mechanika- bo watpie czy sam dobrze np.wyczysci i wyreguluje gazniki.Janek.Jeszcze pytanie czy podane napiecie wystepuje na wolnych obrotach, czy w calym zakresie obrotow- jak nie wzrasta moze byc problem z regulatorem- lub(i) alternatorem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mazivfr Opublikowano 8 Września 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Września 2005 gaźniki i świece są bankowo OK, pompa paliwa też, sprawdzałem też alternator i z nim też OK:)no ale z regulatorem napięcia to już sam nie wiem bo napiecie na akumulatorze jest stałe niezależnie od obrotów...w każdym razie regulator sie grzeje więc teotetycznie pracuje no i udało mi sie przejechać 50km wiec musi ładować?!mam wątpliwości co do czujników położenia wału i modułu zapłonowego. zapłon przyspiesza, a przynajmniej na lampie stroboskopowej znaki pokrywają się jat fabryka nakazuje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DarekS Opublikowano 8 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2005 Ja tam bym się dowalił do układu zapłonowego, szczególnie do czujnika (ów) położenia wału korbowego a w ostateczności dopiero do modułu. Bo to że zapłon przyspiesza wraz ze zmianą obrotów silnika to żadne wytłumaczenie. Podejżewam że w pewnym momencie elektronika najpewniej z czujnika Halla na wale korbowym mówi: a idź Pan w ,ch..j sam se czytaj... , i traci sygnał, np. przez dowarcie do masy cy cóś, wtedy jest brak sygnału w odpowiednim momencie, a paliwko sobie leci do cylinderka, i nagle sygnał się pojawia, leci wtedy iskra i mamy "jebudu" w wydech. Tak z ciekawości powiedz, czy ci się to dzieje po zagrzaniu czy tez na zimnym??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 9 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2005 Bardzo mozliwe ze uklad zaplonowy zle pracuje, chocby z powodu niedostatkow pradu - to ze regler sie grzeje o niczym nie swiadczy bo moze pracowac np tylko na wolnych i srednich obrotach.Tak czy owak bez wizyty w warsztacie sie nie obejdzie bo to jest wrozenie z fusow - jak np piszesz ze gazniki i swiece sa bankowo OK jezeli nie mozesz sie wkrecic powyzej 4 k obrotow i w dodatku strzelasz z wydechu - na swiecach musi byc jakis slad tej dzialalnosci. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mazivfr Opublikowano 9 Września 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Września 2005 nie męcze jej na zimnym ale jak tylko temperatura troche skoczy i próbuje kręcić po obrotach to strzela. świece kupiłem nowe a gażniki sprawdziłem-przynajmniej mechanicznie są OK. tak w ogóle to moje problemy pojawiły sie gwałtownie-strzelałem na ślubie kolegi z tłumików i nagle koniec-spsół się... po przejrzeniu wszystkiego stawiam na czujniki położenia wału lub moduł-tylko że nie da się chyba ich sprawdzić metodami chałupniczymi?!lece na zlot do Świdnicy na weekend może bedzie ktoś taką vfr?udanego motocyklowego weekendu dla wszystkich:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyVFR Opublikowano 9 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2005 regler, nawet zwierajacy 3 fazy, nie bedzie mial wplywu na strzelanie z tlumikow. jezeli bedzie zwieral nawet + z - to wywali bezpiecznik. jezeli bedzie robil to dostatecznie krotko i szybko, zeby bezpiecznika nie wywalalo bedzie objaw w postaci obnizonego napiecia na aku, wiec nie 13V. tazke regler odpada na 90%. zeby byc pewnym na 100% robisz tak:- naladowac aku do fulla prostownikiem- odpalic motor- odlaczyc regler przy pracujacym silniku - spoko, nic nie uszkodzisz, nie zrob tylko zwarcia!- przejechac sie prawdopodobnie nadal bedzie strzelac, bo reglera nie obstawiam. pojawiły sie gwałtownie-strzelałem na ślubie kolegi z tłumików i nagle koniec-spsół się... tak jak piszesz: modul lub impulsatory. cewki raczej nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.