zalmen3 Opublikowano 1 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2005 Jezeli jest to mozliwe prosze was o szacunkowe wycenienie "robocizny" netto (bez VAT) za nastepujace czynnosci wykonane na motocyklu CBR 600F4 '99: - demontaz wszystkich owiewek, stelaza tylnego i przedniego, zbiornika paliwa, amortyzatora skretu- wymiana lozyskowania glowki ramy- wymiana lewej pokrywy silnika (od alternatora?)- wymiana zbiornika wyrownawczego przedniego ukladu chamulcowego- naprostowanie lekko zgietego wydechu- montaz dostarczonych przez klienta crashpadow (wyciecie otworow w owiewkach)- zamontowanie nowych dostarczonych przez klienta czesci: wszystkie plastyki, oba stelaze, zbiornik paliwa oraz starego amora skretu- zawiezienie plastykow i baku do lakiernika i przywiezienie ich po wykonani lakierowania- przelozenie zamka bagaznika i wlewu paliwa ze starych czesci do nowych- oklejenie sprzeta oryginalnymi naklejkami Koszt czesci (lozyska glowki ramy, pokrywa silnika, zbiorniczek, plastyki, bak, naklejki i stelaze) pokryl juz klient i sam wszystko zalatwil. Powloki lakiernicze wykonano w innym warsztacie i koszty juz pokryto. Klient sam postaral sie o zdobycie kodow kolorow lakierow i dostarczyl je do warsztatu. Koszty ogledzin - czyli powiadomienia klienta "co trzeba wymienic" juz pokryto.Chodzi mi o wycene czystej robocizny. Prace wykonywano w "autoryzowanym" serwisie Hondy Dzieki wielkie za pomoc. Pozdrawiam Cytuj Internetowy sklep komputerowy http://mirwit.com.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartusdr Opublikowano 1 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2005 -wymiana owiewek na nowe (inne) ja bym wziął ok 100zł-wymiana pokrywy alternatora 10zł-wymiana zbiorniczka płynu hamulcowego 15zł-montaż crashpadów z wycinaniem w owiewkach 35zł-zawiezienie plastików do lakiernika - zależnie od odlegości :? -zmiana zamków baku i bagażnika 20zł oklejenia bym się nie podjął może napisy tak, ale dużych grafik nie :? pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 1 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2005 Niestety w tym temacie nie mogę Ci kolego pomóc.Powody są dwa :1. Nie podajesz swoich zamiarów do czego potrzebujesz tego typu wycenę2. Dokument wyceny robocizny wymaga pewnego nakladu pracy i nigdzie nie dostaniesz go za darmo.Trzeci powód calkowicie osobisty to solidarność między mechanikami.Ja osobiście nie życzę sobie aby ktoś w branży podważal moje decyzje i oczekuję tego samego od kolegów MECHANIKÓW ( nie dlubaczy ) innych serwisów.Sorry Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartusdr Opublikowano 1 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2005 Dokument wyceny robocizny wymaga pewnego nakladu pracy i nigdzie nie dostaniesz go za darmo a to jest dziwne :? za zapytanie ile będzie kostować wymiana danej cześci w Pana zakladzie też trzeba zapłacić??? u mnie w zakładzie jest inaczej Ale niestety wszędzie w serwisach motocykli za ten sam nakład pracy co przy np. naprawie samochodu kasowani jesteśmy więcej kasy :) niestety w naszym p... kraju motocykl ( nie jakieś padło) jest uważany za luksus :? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zalmen3 Opublikowano 1 Września 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Września 2005 Niestety w tym temacie nie mogę Ci kolego pomóc. Powody są dwa : 1. Nie podajesz swoich zamiarów do czego potrzebujesz tego typu wycenę 2. Dokument wyceny robocizny wymaga pewnego nakladu pracy i nigdzie nie dostaniesz go za darmo. Trzeci powód calkowicie osobisty to solidarność między mechanikami. Ja osobiście nie życzę sobie aby ktoś w branży podważal moje decyzje i oczekuję tego samego od kolegów MECHANIKÓW ( nie dlubaczy ) innych serwisów. Sorry W sumie to Cie rozumiem i nie musisz przepraszac, ale cena ktora mi wymieniono jest bardzo delikatnie mowiac SZOKUJACA zwlaszcza dlatego, ze podczas ustalania wstepnego kosztorysu, panowie obiecali rowniez zajac sie wszystkim co sam sobie musialem zalatwic, bo oni przez 3 i pol miesiaca sie do tego nie kwapili.Po prostu chce bronic swoich praw jako konsumenta i chce sie zorientowac na czym stoje. Pozdrawiam Cytuj Internetowy sklep komputerowy http://mirwit.com.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 1 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2005 Jeżeli tak zostaleś potraktowany to możesz otwarcie napisać który serwis jest taki solidny i zmienia reguly w trakcie gry.Będą mieli szansę przedstawić wlasny punkt widzenia lub stracą sporą część klienteli w/g zasady dobre chwalić a zle ganić publicznie.pozdro Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zalmen3 Opublikowano 1 Września 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Września 2005 Napewno nie omieszkam przedstawic cala sytuacje ze swojego punktu widzenia, ale dopiero po tym jak odzyskam sprzet i ostatecznie rozlicze sie z serwisem. Wczesniejsze atakowanie kogokolwiek personalnie byloby bajkopisarstwem i swoistym samobojstwem. Puki co zbieram dane potrzebne mi do przeprowadzenia ostatniej rozmowy z panami w trakcie odbierania motocykla, wtedy sprawa zostanie zamknieta i bede poza strona finansowa i personalna rowniez mogl ocenic strone jakosciowa wykonanej uslugi. Mozecie zatem byc pewni, ze po zakonczeniu sprawy w odpowiednim dziale forum pojawi sie stosowny post mojego autorstwa. bartusdr - Dzieki za te kilka prostych danych liczbowych; zawsze daje to jakis poglad. Pozdrawiam Cytuj Internetowy sklep komputerowy http://mirwit.com.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 1 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2005 bez komentarza Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yuzzek Opublikowano 1 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2005 Trzeci powód calkowicie osobisty to solidarność między mechanikamiChodzi mniej więcej o taką solidarność jak np. między lekarzami, adwokatami itp.??? Czyli nie damy naszym krzywdy zrobić... :? Z innymi mechanikami to raczej powinieneś konkurować - dla dobra własnego i klientów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 1 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2005 nie muszę konkurować z innymi mechanikami bo ostatecznie to motocyklista decyduje komu oddaje swój motocykl. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Barnaby Opublikowano 1 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2005 Po prostu chce bronic swoich praw jako konsumenta i chce sie zorientowac na czym stoje. To wywal kawę na ławę. Przecież nie musisz sypać nazwiskami. Jeżeli ktoś cię dmuchnął to przekaż to dalej. A jeżeli nie masz racji, to i tak (jeśli czytają to forum) wiedzą o jakiego klienta chodzi. Natomiast moim zdaniem tego typu pytania spowodują niedomówienia. Dlatego zgadzam się z Piotrem w pierwszym punkcie. Co do solidarności, to powiem szczerze, że wolałbym nie być utożsamiany z czyimś partactwem.... Bo pojęcie mechaników to temat rzeka (nie każde złoto, co się świeci).... A prawdziwa cnota krytyk się nie boi - jak to powiedział ktoś mądry... :) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybson13 Opublikowano 1 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2005 zalmen3 ja ci powiem zajebale* konkretnie to wszystko moglbys sobie zrobic sam w domowych warunkach i tak najgorsza robote odwaliles sam za servis, wiec sadze, ze reszcie tez podolal bys sam jedynie to lozyska glowki ramy, ktos kto sie kompletnie nie zna moglby sie nie podejmowac. A co do serwisu to mysle, ze skasowali Cie na jakies pewnie 600zl-800zl, ale coz serwis musi na siebie zarobic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyVFR Opublikowano 1 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2005 demontaz wszystkich owiewek, stelaza tylnego i przedniego, zbiornika paliwa, amortyzatora skretu - wymiana lozyskowania glowki ramy - wymiana lewej pokrywy silnika (od alternatora?) - wymiana zbiornika wyrownawczego przedniego ukladu chamulcowego - naprostowanie lekko zgietego wydechu - montaz dostarczonych przez klienta crashpadow (wyciecie otworow w owiewkach) - zamontowanie nowych dostarczonych przez klienta czesci: wszystkie plastyki, oba stelaze, zbiornik paliwa oraz starego amora skretu - zawiezienie plastykow i baku do lakiernika i przywiezienie ich po wykonani lakierowania - przelozenie zamka bagaznika i wlewu paliwa ze starych czesci do nowych - oklejenie sprzeta oryginalnymi naklejkami robilem cos b. podobnego ostatnimi czasy w b. podobnym sprzecie cbr f3 :mrgreen: ), ile skasowalem - nie moge powiedziec, bo to qmpel, ale skasowalbym Ciebie, jako klienta za to, co wyzej wypisales okolo 700 zeta. p.s. jestem dlubaczem i nie posiadam kafelek. u mnie placi sie za robote, a nie za ogladanie nowej tapety i wykladzin. narzedzia profesjonalne do wyzej wymienionych czynnosci posiadam. mozliwe, ze w serwisie musisz dorzuc jeszcze raz tyle za kafelki, utrzymanie pani Basi i placowego Zdzicha :mrgreen: nie wspomne o mechanikach, vatach, zusach, lokalu, itp. ale to tez nie oznacza, ze jeden klient ma ich utrzymywac :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vlaad Opublikowano 1 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2005 mozliwe, ze w serwisie musisz dorzuc jeszcze raz tyle za kafelki, utrzymanie pani Basi i placowego Zdzicha :mrgreen: nie wspomne o mechanikach, vatach, zusach, lokalu, itp. ale to tez nie oznacza, ze jeden klient ma ich utrzymywac :)Jeżeli za coś płacisz, to powinna to być jakość roboty. Jeżeli chodzi o serwisy to nie zapominaj, że dają one pracę ludziom. Jeżeli są rzetelni i fachowi to warto im zapłacić. Jeżeli mam do kogoś zaufanie, to nie ważne ile zażyczy sobie za pracę. Ważna jest pewność, że maszyna trafiła w dobre ręce. Ten kto serwisuje moją Hondę wie, że szanuję jego rzetelną pracę i wiedzę. To jest warte każdych pieniędzy.niestety w naszym p... kraju motocykl ( nie jakieś padło) jest uważany za luksus niestety w naszym p... kraju motocykl ( nie jakieś padło) jest uważany za luksusWe wszystkich krajach utrzymanie motocykla jest droższe od utrzymania samochodu. Nie widzę w tym nic nadzwyczajnego. Jest to prosty rachunek ekonomiczny: mniej wyprodukowanych motocykli = potrzeba mniej części zamiennych = wyższe koszta produkcji. Ten sam rachunek dotyczy serwisów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yuzzek Opublikowano 1 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2005 Jeżeli mam do kogoś zaufanie, to nie ważne ile zażyczy sobie za pracę. Ważna jest pewność, że maszyna trafiła w dobre ręceoj chyba przesadziłeś! nie lepiej: w zaufanych rękach za rozsądne pieniądze? :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.