kubaDR600 Opublikowano 31 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2005 Tak sobie (z nudów) czytam niektóre tematy w tym dziale i mnie krew zalewa i żal mi tych motorowerków katowanych przez swoich właścicieli. Jeżeli juz chcecie sami naprawiać swoje sprzęty to weźcie ksiażkę do ręki i pouczcie się choć trochę o mechanice stosowanej w takich sprzętach. Pytajcie na forum zanim zaczniecie naprawę a nie w chwili kiedy juz zdążyliscie rozłożyć i przy okazji bardziej popsuć. Może umieszczajcie pytania w dziale Mechanika tam zaglada troche więcej doświadczonych osób i poziom odpowiedzi będzie wyższy. Może unikniecie wtedy przedwczesnej śmierci waszego pupila spowodowanej waszą niewiedzą i brakiem wyobraźni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 31 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2005 Przyłączam się do apelu. Mam nadzieję że co najmniej część tych postów to ściema napisana dla jaj bo w tak drastycznie niski poziom wykształcenia mechanicznego nie wierzę... :clap: Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trajka66 Opublikowano 31 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2005 Wlasnie tez to pisalem w jakims tam temacie najpierw w necie poszukac podstaw, albo jakas ksiazke z WKł kupic "podstawy obslugi motocykla" i potem pytac !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Icea_PL Opublikowano 31 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2005 Co z tego apelu, jak i tak nikt go nie przeczyta... temat musi napisac MOD i podkleic bez zbednych komentarzy - bo kogo tak na prawde obchodzi kto sie podlaczy do apelu, co to da... hm?? Jak dzialac, to medialnie, tworzenie temacikow ktore za 5dni spadna pare stron w tyl, zasypane tematami KONDONo-podobnymi mija sie z celem. Aczkolwiek - apel popieram :clap: . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek Buhne Opublikowano 31 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2005 Icea, obawiam sie ze nawet przyklejenie nic nie da, bo jak im sie nie chce nic poszukac, to pewnie i zapytac nie zechca. Zauwazylem ze czesc z nich uwaza ze co to nie oni, ze dadza rade bez ksiazek, bo przeciez oni sie znaja na tym... Zabieraja sie za sruningi-tuningi a nawet zasady dzialania silnika nie znaj...smiech na sali! Albo i zenada.... Einstein mial racje...glupota ludzka nie ma granic. Bardzo czesto im sie nie da nic wytlumaczyc, bo oni nie mysla tylko kombinuja. A w silniku nie ma miejsca na kombinowanie, tym bardziej bez podstawowej wiedzy i odrobinki wyobrazni. Jak zepsuja, zaplaca to moze sie naucza...zeby sie nie brac za mechanike, jak sie nic nie wie i nie umie. pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strzalek Opublikowano 31 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2005 Jak zepsuja, zaplaca to moze sie naucza...zeby sie nie brac za mechanike, jak sie nic nie wie i nie umie. Niestety nie nauczą sie bo płacą rodzice. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomason2 Opublikowano 31 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2005 Niestety nie nauczą sie bo płacą rodziceW sumie racja. Chodz u mnie to nie ma tak dobrze. Wszystko musiałem kupować za swoje, ale mi sie to własnie podoba. Jak cos sobie kupiłe za swoje to szanuje i potem dobrze powiedzieć ze wszystko za swoje zrobione. ...ale wracajac do apelu. Nie raz wystarczy wpisac tylko model jednoślada i prysss.... bardzo duzo informacji + zdjęcia, które pomagają w naprawie lub obsłudze naszego jednoślada lub tak ja kolega trajka66 pisze, wystarczy zakupić sobie literature i zapoznac sie z obsługa, naprawą (ja tak zaczynałem kilka lat temu) Cytuj Honda CBR F4 99 http://www.cbrf4.blogspot.com - moja przygoda z motocyklem Honda CBR F4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JaWaK Opublikowano 31 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2005 Niestety większość jeżdżących na skuterkach są tacy :clap: i na to nic nieporadziicie bo dla nich motor to jak nowa zabawka którą wyrzucą na smietniik za dwa dni ...... ja bym się tym nieprzejmował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karzeł Opublikowano 31 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2005 jestem początkującym motonitą i apel popieram, ale nie zgadzam się z tym, że wszyscy początkujący są tacy. Ja każdy (ew. większość) problemów konsultuję z dziadkiem i ojcem którzy są dużo bardziej kumaci ode mnie w tych sprawach, oraz piszę na forum. Właśnie tak sie uczę, zeby potem samemu przeprowadzać naprawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubaDR600 Opublikowano 1 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2005 jestem początkującym motonitą i apel popieram' date=' ale nie zgadzam się z tym, że wszyscy początkujący są tacy. Ja każdy (ew. większość) problemów konsultuję z dziadkiem i ojcem którzy są dużo bardziej kumaci ode mnie w tych sprawach, oraz piszę na forum. Właśnie tak sie uczę, zeby potem samemu przeprowadzać naprawy.[/quote'] No prosze, jakieś światełko w tunelu... :clap: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
?ukasz_ Opublikowano 1 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2005 Może nie jestem najstarszy ale apel popieram w 100%.Prawda jest taka, że jak nie robi sie za swoje to ciężko jest szanować... Co do tego, że dla części początkujących motonitów moto jest tylko nową zabawką przekonałem się po swoim sąsiedzie, niestety :/ Część osób "naprawiających", a raczej próbujących naprawiać swoje moto pewnie uważa, że to dwusów i ma prostą budowę, więc naprawa to banał. Niestety tak nie jest (wiem po sobie) i zeby dobrze zrobić dwusuwa też trzeba troche wiedzy i praktyki z czym u niektórych jest kiepsko...Moim zdaniem najlepiej jest uczyć się naprawy najpierw z książką, a później pod okiem kogoś doświadczonego lub wcześniej tylko przyglądać się i pomagać (sam tak robiłem i wyszło mi na dobre bo teraz naprawiam prawie wszystko i to nawet u kuzyna w warsztacie :clap: jednak nawet teraz często sie pytam czy dobrze to robie, a z pojazdami i silnikami mam do czynienia od wieku lat 11 ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EnduroMax Opublikowano 1 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2005 Witam.Chchiałbym się wtrącić chociaż patrząc po moim wieku to właśnie mnie ten apel dotyczy szczegulnie :clap:. Na forum jestem od ponad roku i w tym czasie naprawde dużo się tu nauczyłem ale zadałem tez duzo głupich pytań. Na początku wystawiałem tematy typu: Super Tuning Simsona i pytałem się co zrobić żeby bez dużych modyfikacji latał 90. Teraz po długim uzytkowaniu forum i poznaniu wielu ludzi coraz rzadziej palne coś głupiego ale pamiętajcie że my (młodzież typu 13,14 lat) ledwo staliśmy się młodzieżą i nie będziemy mieli od razu wiedzy Strzałka, Dominika czy innego doświadczonego motocyklisty. Widadome jest tez ze człowiek uczy się na błędach więc jak raz małolat walnie głupi tema to na puźniej bedzie pamiętał co jest ok a co jest bez sensu. Ja teraz zamias walić głupie posty staram się zapytać dziadka który się troche zna, później pujść do mechanika który mieszka kawałek odemnie a dopiero jesli to się nie uda pytam na forum. Co do szukania tematów to rzeczywiście możnaby to zmienić ale sam czasami miałem problemy ze znalezieniem a potem okazywało się że temat jest tylko jakoś dziwnie nazwany. Ogólnie chodzi mi o to żebyście wy doświadczeni byli wyrozumiali i czasem zamiast ostro skrytykować upomnieli i powiedzieli co nie jest ok. Ps: Z góry sory za potoczny styl pisania ale pisze to co mysle :] Cytuj http://www.flickr.com/photos/29858352@N03/Zapraszam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduroguy Opublikowano 1 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2005 Teraz po długim uzytkowaniu forum i poznaniu wielu ludzi coraz rzadziej palne coś głupiegoDokladnie- to forum to kopalnia wiedzy na temat motocykli. Bardzo czesto nie moge znalesc informacji na temat motocykla w wyszukiwarkach typu google, szukacz, zamieszczam topic na forum i w ciagu chwili mam odpowiedzi od wielu uzytkownikow!! Ja mysle ze jak sie posiedzi na FM przez hmmm jakis rok i poczyta sie powaznie wszystkie nowe posty to od zera mozna sie naprawde bardzo duzo nauczyc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 1 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2005 Panowie nie chodzi o tych 4umowiczów którzy nie wiedzą i pytają tylko o tych którzy nie wiedzą, nie pytają ale pierd...ą swój sprzęt na maxa a potem płaczą co robić. Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduroguy Opublikowano 1 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2005 W koncu kto pyta nie bladzi. Niektorym sie wydaje ze sa takimi kozakami ze wstyd jest im sie przyznac do swojej niewiedzy- stad tacy ludzie i ich zarzniete sprzety :? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.