Piotr Dudek Opublikowano 25 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2005 Adam jak bym miał 50% to gram w totka.On poprostu ma marne szanse. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
POM Opublikowano 25 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2005 z drugiej strony o ile można coś prostować to raczej nie sa to lagi z motocykla sportowego, czy takie ugiecie o jakim pisze Ryży może powstać w wyniku jazdy po kiepskiej drodze??pytam bo pewnie ogladanie lagi przy wymianie uszczelniaczy?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alf007 Opublikowano 25 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2005 Heh zapewniam was żę większośc z was pewnie jeździ na prostowanych elementach tylko o tym nie wiecie 100% pewnosc ma się tylko przy kupnie nowego ,lagi sa robione z stopu żelaza które jest bardzo podatne na wszelkie zmiany strukturalne a, jeżeli zaczną sie spowroten odkształcać to zauważycie to choćby po uszczelce.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 25 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2005 Heh zapewniam was żę większośc z was pewnie jeździ na prostowanych elementach tylko o tym nie wiecie 100% pewnosc ma się tylko przy kupnie nowego ,lagi sa robione z stopu żelaza które jest bardzo podatne na wszelkie zmiany strukturalne a, jeżeli zaczną sie spowroten odkształcać to zauważycie to choćby po uszczelce....To pewnie mnie zrozumiesz ,dlaczego obiecalem sobie ze uzywanego motocykla w Polsce nigdy nie kupie ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzejtomecki Opublikowano 25 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2005 hmm, a skad chlopak ma wziac kase na nowe lagi? tak sobie wezmie z kieszeni 800 albo i wiecej zl ? to nie jest takie proste, zwlaszcza z polskimi zarobkami,ja bym zrobil tak ze narazie bym wyprostowal te lagi, odwrócił o 180 stopni i zbieral powoli kase na nowe... hmm nie wiem czy to jest "good idea" sa ludzie ktorzy jezdza na prostowanych lagach i jakos sie nic nie dziejepzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bronx Opublikowano 25 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2005 Tak sie yu ropisujecie o prostowaniAmoze ktos poda domowe sposoby na sprawdzenie czy aby nasze lagi niesa pokrzywione , lub czy (moze co gorsza) niebyły prostowane :!: :!: :!: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WSR Opublikowano 25 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2005 wykręcasz zawias wyciągasz lagę i obracasz patrząc pod światło wzdłuż mozna się baardzo wiele dowiedzieć ;) no i zostają jeszcze ślady po półkach w starszych moto czasem uszkodzenia chromu. możesz tez je zamontować ciasno w imadle i obracać niezowalizowane powinny się kręcić zawsze z takim samym oporem, można też poluźnić półkę (ale tylko z jednej strony) i j.w. Wpadł mi też do głowy pomysł sprawdzenia na dużej tafli szklanej ;) pozdrawiam ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bronx Opublikowano 26 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2005 wlasnie slyszalem cos ze szklem czy z kawalkiem szyby , jakis pomysl?polac szybe woda i dociska?? cos w tym kierunku co nie ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WSR Opublikowano 26 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2005 wiesz możesz nasmarować szybę tuszemi zobczyć, czy laga równo zbiera z każdej strony, ale ja wiem, czy szyba jest konieczna, oko to tez niezły instrument ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiki Opublikowano 26 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2005 po prostu przetoczcie lage po dużej tafli szkla- jeśli jest odkształcona to bedzie sie robił w pewnym momencie łuk. A co do prostowanych lag- widać na nich "odciski" po wspomnianych juz półkach i po różnych srodkach naprawczych Cytuj http://bikepics.com/members/kiki21/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 26 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2005 hmm, a skad chlopak ma wziac kase na nowe lagi? tak sobie wezmie z kieszeni 800 albo i wiecej zl ? to nie jest takie proste, zwlaszcza z polskimi zarobkami,Czytales moze wyzej ten przyklad z mandarynka i pomarancza? Jak przeczytales, to jeszcze raz i go przeanalizuj, jak nie zrozumiesz to jeszcze raz-az do skutku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IG?A Opublikowano 26 Lutego 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2005 hehe... mandarynke już miałem i pisałem czemu już niechce tak ze na darmo sie scierasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 26 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2005 Igla-probuje wytlumaczyc ze kupno motocykla to dopiero poczatek wydatkow. Tym bardziej w motocyklu sportowym o takiej mocy. Nawet w moim osiolku przygotowanie do sezonu(sama wymiana czesci ekspolatacyjnych po przebiegu 16 tys km) to spokojnie liczac 1500 zl, bez wymiany opon! Nie mowie o jakims starszym,silniejszym motocyklu-gdzie ta kasa bedzie duuzo wieksza. Tym bardziej kupujac uzywane(uszkodzone ) moto powinienes byc przygotowany na dodatkowe wydatki. Ja wolalbym jezdzic slabszym sprzetem-ale w pelni sprawnym ,niz wypasiona fura -ktora moze sie rozpasc w najmniej oczekiwanym momencie. Z tego tez powodu nie kupilem np. CBR 1100 XX ,chociaz bardzo chcialbym miec cos takiego-ale wiem ze nie stac mnie na utrzymanie tego potwora. Bo kupic to naprawde nie bylby wielki problem-tylko co z nim dalej robic, trzymac w garazu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IG?A Opublikowano 26 Lutego 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2005 no niby masz troche racji ale kupując np FZR z 91 roku musze być przygotowany na wydatki podobnego rzedu bo bankowe jest to że w motocyklu tym padnie coś co kosztować bedzie kupe kasy a naprawa tego wiązać sie bedzie z konkretnym oczekiwaniem na manele oraz pracą mechaniorów.... Pozatym w przedziale cenowym 7000-9000 Nie ma sprzeta który by spełniał moje oczekiwania bo np zakup FZRa to skazanie sie na wydatki stary olejak znowu to strasznie problematyczny sprzet... można by kupić CBRke 600 ale po pierwsze za tą cenę kupie motor do którego również przydał by sie wkład a po drugie bede chciał zmienić szybko 600 (max 2 lata) na cos wyżej a to wiąże z tym że zrobie komuś prezet! Zawsze kupie grata wyremontuje i super fure gonie komus a ten jeździ i nic mu sie nie sypie... dość ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 26 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2005 hmm, a skad chlopak ma wziac kase na nowe lagi? tak sobie wezmie z kieszeni 800 albo i wiecej zl ? to nie jest takie proste, zwlaszcza z polskimi zarobkami,ja bym zrobil tak ze narazie bym wyprostowal te lagi, odwrócił o 180 stopni i zbieral powoli kase na nowe... hmm nie wiem czy to jest "good idea" sa ludzie ktorzy jezdza na prostowanych lagach i jakos sie nic nie dziejepzdr Ja pie**ole, jak sie nie ma kasy to sie nie kupuje takiej skarbonki jak 900RR to chyba proste? Igła ma widać za daleko do łba żeby zrozumiec ze elementy prostowane ZAWSZE mają mniejszą wytrzymalość i nie wiesz kiedy ci po prostu pekna. Oraz nie pomyslał ze kupując japonca za cos bedzie go musiał jeszcze utrzymac. To chyba ku*wa proste - nie stac mnie nawet na głupi simmering do japonii = jezdze starą MZetką Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.