Ciche wrzucanie 1 biegu

[MZrider]

Czy macie jakąs technikę na ciche wrzucanie pierwszego biegu? W MZ miałem obroty biegu jałowego koło 800 i 1-ka wchodziła cichutko, ale w Vtwin mają być 1300 i trochę zgrzyta. Można temu jakoś zapobiec?

 

Wszelkie linki do artykułów będa też miło widziane.

[Piotr Dudek]

Albo wrócić do MZ bo waży tyle co wał w V-twinie

[MZrider]

Po co się wypowiadacie jak nie macie nic do powiedzenia :?:

[MZrider]

Przejrzałem wcześniej "szkołę jazdy" na tymforum i nic nie znalazłem na ten temat, jedynie dowiedziałem się czegoś o wrzucaniu wyższych biegów. A czytałem kiedyś bodajże w ŚM o jedynce i coś tam było, ale za cholerę nie mogę sobie tego przypomnieć ani znaleźć tego artykułu :roll:

[zbyhu]

Czolem!

 

A chodzi CI o wrzucanie jedynki w ogole, czy na zimny silnik?

Bo na zimny silnik to szarpie, bo sprzeglo sklejone...

Mozna niby przed odpaleniem silnika wrzucic jedynke, wcisnac sprzeglo i przetoczyc troche motocykl, to po odpaleniu juz nie powinien szarpnac przy wrzucaniu pierwszego biegu.

Ale jesli chodzi o wrzucanie na cieplo, to nie mam pojecia co trzeba zrobic i chyba nic nie mozna. Chyba to kwestia typu skrzyni biegow... I dla kazdego sprzeta bedzie inna zasada, jak wrzucac, by bylo cicho, lub po prostu okaze sie to niewykonalne :D.

Sorry, wiem, ze tez nic Ci nie pomoglem.

 

Pozdrawiam

[Piotr Dudek]

A ja myślałem że zrozumiałeś co pisał RK i ja też sobie zażartowałem.

Poprostu te typy tak mają i mimo że koncerny motocyklowe topią dużą kasę to jedynka wchodzi głośno nawet w gorącym silniku.

[Gość Anonymous]

Skrzynie Hondy znane sa z tego ze biegi wchodza glosno i czasem dosc topornie-ale mi to nie przeszkadza, bo z drugiej strony sa dlugowieczne( w porownaniu do innych motocykli firm X, Y, Z-w ktorych to biegi wchodza gladko-ale tylko do pewnego momentu, gdy trzeba zrobic remont skrzyni :P . Moj kumpel w Bladym stosowal patent ze przed wrzuceniem biegu przepychal lekko motocykl w przod i tyl, podobno pomagalo :D

A ja robie tak jak Ryzy- po prostu leje na to ! U mnie we wrzucaniu cicho biegow pomaga jedynie swiezutko nasmarowany lancuch i idealne napiecie lancucha.

[MZrider]

Wiem, że "ten typ tak ma" ale to nie znaczy, że nie da sie nic z tym zrobić 8). Prze redukcji biegu bardzo głośno trzaska, szczególnie na wysokich obrotach, no i co? Można zrobic przygazówkę i już wchodzi gładko jak w pipkę. Przy wrzucaniu jedynki mam 1 patent: trochę popchnąć moto do przodu i wtedy (w tym momencie kiedy się toczy) wrzucić bieg. Cichutko, tyle, że niewygodne na dłuższą metę. Stosuję to szczególnie gdy ruszając mam z górki.

Moj kumpel w Bladym stosowal patent ze przed wrzuceniem biegu przepychal lekko motocykl w przod i tyl, podobno pomagalo  

To chyba było to o czym czytałem w ŚM. Wypróbuję. Bo jak mi strzela przy zmianie biegów (obojętnie czy w górę czy w dół) to mi się serce kraje no i przeciez obciach jak byk :oops:

[Gość Anonymous]

Ja bez przegazowki nigdy nie robie redukcji-tak mi weszlo w krew juz i nic nie strzela :D Chyba nikt nie robi redukcji bez przegazowki?????? 8O A wszystko jest kwestia wyczucia-im dluzej jezdzisz, tym lepiej biegi wchodza! Poza tym wazne jest wyczucie dzwigni-duza jest roznica pomiedzy zmiana biegow w glanach z blacha a w butach motocyklowych!

[kudlaty_bytom]

Jeśli chodzi o ciche wrzucenie jedynki, to moze wciśnij sprzęgło całą ręką jeśli tego nie robisz. Wyreduluj wyciskacz, aby maksymalnie wyciskał docisk. No i jak było wyżej - bez palenia rozklej sprzęgło na biegu i potem kręć. Z tym trzeba żyć :D

[pasza]

Tadaam, znalazlem 8). Mam to wydrukowane i na kartce byl link: http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/0,56421.html

 

Artykuł o który chodzi to "banały i prawdy o ruszaniu", ale polecam też pozostałe artykuły Andrzeja Kwiatkowskiego, moim zdaniem wartościowe i ciekawe.

 

Pozdrawiam,

[Gregor]

podczas mojej jazdy jedynka szarpie mi tylko raz: podczas pierwszego ruszania. potem się już nie zatrzymuję dopóki nie dojadę do celu lub do stacji benzynowej :-)

[Gagee]

niestety z tą jedynką Trapi tak ma... nawet swego czasu zapodałem podobny temat.

W moim przypadku, żeby ne było zgrzytu podchodzącego pod "j*b!" trzeba lekko dygnąć moto do przodu. Jest to jedynie kłopotliwe, gdy trzeba nagle ruszyć, a stoi się na luzie.

Z kolei nie znalazłem jakiejś konkretnej metody na przejście 1-luz-2 - raz zgrzytnie, raz wejdzie jak w masło.

pozdr.

[vasiliy]

Tadaam, znalazlem . Mam to wydrukowane i na kartce byl link: http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/0,56421.html

link chyba nie dziala... ma ktos jakis "zastepczy" albo moze jakies skany tego artykulu ?

 

 

*dopsiane:

 

juz dziala!

prosze o usuniecie posta

[Browarny]

Już gdzieś pisałem: mnie przy wrzucaniu wyższych biegów przestało trzaskać jak przestałem sprzęgła używać. Przy redukcji przegazówka i też jest ok.

Przy wrzucaniu jedynki przetoczenie sprzęta do przodu, innego sposobu nie znalazłem.