Skocz do zawartości

Jaki olej wlać do lag (MZ etz 251)


AddaM
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No jasne ze hipol, to najlepsze rozwiązanie, niektórzy lali jeszcze hipolna pół z mixolem ale nie polecam tego gdyż przód jest zdecydowanie za miękki, a tym bardziej w 251. Ja już praktykowałem to równiez na 150-tce i było ok.

 

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpadłem na taki pomysł że może spręrzyny wymienić na twardsze?Ma ktos z tym doswiadczenie??Niestety nie wiem gdzie je można kupic i czy wogule są. :) A i jescze jedno jaki był olej pierwotnie (w fabryce)lany do MZ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymiana sprężyn na twardsze znacznie pogorszy tłumienie nierówności. Idealną przeróbką byłoby wsadzenie sprężyn o charakterystyce progresywnej, czyli takich, które na początku skoku są miękkie, a w miarę ściskania twardnieją coraz mocniej. Obawiam się, że takich sprężyn nikt nie produkował do MZ. Możnaby poszukać po necie (Larssony & reszta) za sprężynami o takiej samej średnicy zewnętrznej (żeby weszły do lag) i oczywiście o zbliżonej długości w stanie rozprężenia. Jeśli komuś się chce... A co do oleju - jeździłem poprzednio na mieszance Amortyzol / Mixol 1:1 ale było miękkawo. Przy kolejnej wymianie wlałem 100 ml Amortyzolu i 130 ml Mixolu (a co, miałem wylać Amortyzol do kibla?) Wg mnie jest ok, ale ja jeżdżę wyłacznie turystycznie, żadnego pałowania. Jedynie podczas bardzo szybkiego przejeżdżania większych nierówności, widelec rozsuwa sie całkowicie, co powoduje taki niemiły stuk. Przydałoby się większe tłumienie na odbiciu. Z dobijaniem nigdy się za to nie spotkałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość BULLSON FOREVER

Do lag wlewa się po 220ml, ale instrukcja zezwala wlać aż do 265ml do lagi, ja lałem po 250ml czystego amortyzolu i było b dobrze. Wszelkie patenty 50/50 miksol, hipol świadczą o.........szkoda gadac. Twardsze spręzyny-po co? Zawieszenie potrafi dobic tylko w terenie i to przy sporych predkosciach, ale MZ nie jest motocyklem enduro. Wszelkie próby "poprawienia konstruktorów" skoncza sie tylko jednym: pogorszeniem wlasciwosci trakcyjnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) ja lałem po 250ml czystego amortyzolu i było b dobrze. Wszelkie patenty 50/50 miksol' date=' hipol świadczą o.........szkoda gadac. (...)[/quote']

Mógłbyś rozwinąc myśl, o czym świadczy mieszanie? Bo nie uważam, że "szkoda gadać". Jeśli w instrukcji użytkowania MZ miałem zasugerowane, że amortyzol jest za żadki (i nakaz dodawania dwusiarczku) i jeśli ja jeżdzę na gęstszym amortyzol/mixol pół/pół i jest OK to nie zgodzę się z Twoją opinią. Chyba, że masz drogi proste jak stół...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość BULLSON FOREVER
Ja doładowałem jakieś 240 Amortyzola i wszystko gra' date=' przez cały sezon żadnych podskokow, dobić, ani wycieków. Jeśli jest za miekko - dolewa się więcej niż 220 jest git.[/quote']

 

Tak jest!!! W jakiej instrukcji piszą zeby mieszac, chyba tylko w polskiej typu "Jeżdżę motocyklem MZ". Tylko, że ona jest tak napisana, że... To są przedruki z oryginalnej ksiązki serwisowej, ale niestety nie są skopiowane w całości [rzez co są w wielu miejscach mało czytelne i nie dostarczaja wyczerpujacych informacji.

 

A szkoda mi gadać... bo nie chce mi sie wiecej przekonywac, ze mieszanie olejów to nie ta droga. Jeżdziłem MZ-ą 5 lat, zaliczyłem 35 000km, wszystko przy nie robiłem sam i troche doswiadczenia mam. Z moich doswiadczen wynika jednoznacznie co nalezy wlac do zawieszenia i ile.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poniżej link do opisu amorka z tyłu. Właśnie tu piszą żeby napełniać olejem ATF, więc skoro do tyłu jest ok to do przodu tez powinien się nadawać. Zaraz po świętach będę zmieniał olej w lagach to przekażę wrażenia z jazdy po uzupełnieniu ATF-em Mobila, bo taki akurat mam.

http://www.mztech.fsnet.co.uk/workshop/wrk_shock.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość BULLSON FOREVER

dalsze posty w temacie zostały skasowane. przypomne tylko, ze oje stanowisko w tym temacie było i jest nastepujace: olej do przedniego zawieszenia: amortyzol po 250ml na golen (instukcja zaleca 225 z mozliwoscia dolania do 265ml) i z tyłu olej silnikowy. Zadnego mieszania oleji!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbychu wątpię aby komuś chciało się bawić w sprężyny progresywne w MZ, przy czym sądzę, że główną kwestią jest tu ich koszt, nie bagatelny w stosunku do ceny całego motocykla.

 

 

Jeśli chodzi o stosowanie olejów, to powinniście rozróżnić oleje przegładniowe (hipol) oraz hydrauliczne(np. amortyzol) mają one inne składy (oprócz gęstości) i inne właściwości, oraz przewidziane są do pracy w innych warunkach. Co prawda zawieszenie MZ, to nie zx6r, ale warto o nie zadbać.

Sądzę, że bardziej niż konkretnego rodzaju oleju powinniści pilnować (gdyż tutaj twardośc zawieszenie każdy powinien dobrać samemu), równego poziomu oleju w lagach podczas zalewania, oraz wymian co roku. Gdyż wbrew powszechnemu mniemaniu olej w zawieszeniu też powinno wymieniać się co roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dalsze posty w temacie zostały skasowane......

Co tu się qr* dzieje? Znowu włam czy co?? Coraz niżej to 4um upada, a właściwie jego niektórzy użytkownicy :banghead:

 

Ja w ten łikend :P po wymianie uszczelniaczy zalałem olejem ATF, jak jużpisałem ze zrobie. Nie miałem okazji sprawdzić jak się zachowuje moto na asfalcie bo był lód ale przejechałęm siepo szuterki, jakieś 3km i jest na razie ok. Po pewnym doświadczeniu doszedłem do wniosku że faktycznie, najlepszy jest olej taki jak ma być a nie żadne mieszanki. Olej przekładniowy się pieni, a ATF czy do zawieszeń nie, więc tłumienie jest w drugim przypadki cały czas takie samo i o to chodzi. Spieniony olej spowoduje że zawiecha tak jakoś zmięknie (tak mi się działo po jeździe po dziurach, czyt. po szutrach). Teraz może będzie lepiej, zobaczymy po dłuższej jeździe.

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ATF to jest olej typowo hydrauliczny stosowany głównie do wspomagan kierowniczych oraz do róznego rodzaju pomp hydraulicznych wiec do zawieszenia on nadaje sie jak najbardziej, praca zawieszenia to nic inego jak przepompowanie oleju z jednej kompry do rugiej czyli wykonuje taka sama prace jak pompa hydrauliczna. Natomiast olej przekładniowy jak sama nazwa mówi słuzy do ruznego rodzaju przekładni i niezabardzo nadaje sie zawieszenia. Te olej nalezy stosowac do "obiektów" zamknietych takich jak własnie skrzynie biegów(manualne) czy mosty napedowe, w tych "obiektach" nie wystepuje zadne pompowanie oleju poprostu elementy pracuja w kapieli olejowej.

 

 

pozdro @

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...