Skocz do zawartości

PiotrekB

Forumowicze
  • Postów

    62
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez PiotrekB

  1. Wojciechu, nie doliczaj kosztów prawa jazdy do zakupu MZ - prawo robisz na całe życie, i jak teraz nie zrobisz, to pewnie zrobisz je za 3,5 lub 7 lat - i tak będziesz miał ten wydatek. Po drugie - nie bardzo rozumiem, z tą książką pojazdu - jeśli kupujesz sprzęta zarejstrowanego w Polsce od kilku-kilkunastu lat (gdy nie było książek pojazdu), to nie wyrabiasz tej książki (odpada więc koszt 500 zł), czyż nie? Po trzecie - licz też koszt utrzymania sprzęta - simson mniej pali, tańsze części, brak corocznego przeglądu rejestracyjnego - to na plus dla simsona. Ale chyba więcej frajdy dostarczy Ci mz - i ją bym Ci radził.
  2. Mi wtedy gasł - i twierdzę, że to normalne - dostaje za bogatą mieszankę, jak na warunki panujące w cylindrze i proces spalania nie przebiega juz właściwie. Przy mojej etz też takie załączenie ssania dusi silnik, a po chwili gasnie on.
  3. ETZ-tą nie próbowałem - ale kilkanaście lat temu Simsonem bez oleju tak przejechałem kilkaset kilometrów, największy przebieg jednorazowy to ok. 30 km. I niby nic się nie stało, jeździł dobrze, ale nie polecam, nawet w sytuacjach awaryjnych - nie dość, że silnik dużo szybciej się zużywa, to jeszcze (jeśli tłok ma "za ciasno" w cylindrze), może Ci nagle - w wyniku zataracia- zablokować się tylne koło - na etz będzie to dużo boleśniejsze niż na simsonie. Może lepiej wejść do któregoś z przydrożnych domów i zapytać o choćby naparstek oleju? Jeśli nie mają, to może będą wiedzieli, kto w okolicy jeździ dwusuwem i tam można szukać pomocy.
  4. Amortyzol jest za żadki - w niektórych książkach serwisowych nakazywano dodawanie do niego bodajże dwusiarczku molibdenu (żeby zagęścić). Ponieważ nie chcę sie bawić w chemika, to mieszam amortyzol i mixol pół na pół - i taka twardość zawieszenia mi pasuje. Rok temu za litr amortyzolu i litr mixolu dałej nieco poniżej 20 zł.
  5. Na obrazku reflektor obciążonego przez jedną osobę motocykla znajduje się 10 m od linii Z, linia Z od środka reflektoru jest w odl. x = 25 cm... ale i tak ustawiam "na oko" - abym coś widział przed motocyklem i nie oślepiał innych - nie może świecic za daleko (w przepisach jest chyba do 40 m - mam krócej) i środek światła nie może schodzić w stronę lewego pasa.
  6. Do przeliczania wspomagam się: http://www.iglak.pl/gardena/jednostki.htm 170 kPa to 1.7 Bar 250 kPa = 2.5 bar Może mała różnica w przodzie (1,7 solo, 1,9 - full) wynika stąd, że obiąża się przede wszystkim tył?
  7. Instrukcja uzytkowania motocykla ETZ 250, wyd. w 1981 r., wydawnictwo niemieckie, ale po polsku: Ciśnienie pompowania (nadciśnienie): Solo: przód: 170 kPa tył: 190 kPa Przy dopuszczalnej masie całkowitej: przód: 190 kPa tył: 250 kPa
  8. Wysłałem (z własnym komentarzem). Daj znac jak poszło. Co do elektryki - ponieważ elementy działają (bo jest iskra), to do zdiagnozowania przydałby się oscyloskop (iskra może być za słaba - bo przebicie na cewce- lub w złym momencie i voltomierzem tego się nie wykryje). Albo przekładka cewki, modułu zapł. z działającego sprzęta kolegi. Tu już ciężko coś poradzić na odległość - może się też okazać, że to jakiś drobiazg, np. nie łączący kabel...
  9. noKio, masz jakiegoś e-majla? Wysłąłbym Ci zeskanowaną instrukcję, jak ustawia się zapłon elektroniczny w simsonie (bo wg mnie rocznik '90 powinien mieć zapłon elektroniczny) - chyba, że wiesz jak to zrobić (jest to opisane w książce "Jeżdzę motorowerem Simson", ale chyba bez opisu jak użyć suwmiarki). Sprawdzisz sobie, czy się nie rozregulował. Jeśli jest ok, no ta drugi rzut proponowałbym wymienić świece (ok. 10 zł). - cewka i moduł zapł to po ok. 50 zł (każdy). Dlatego przed zakupem tych droższych elementów sprawdź, tak jak pisałem wcześniej - jakość wszyskich połączeń kabelków - na module zapłonowym, cewce, no i na fajce od świecy. Nie ma nikt podobnego simsona ze znajomych? Cewkę i moduł mógłbyć na minutkę od nich pożyczyć.
  10. Tak (w starszych wersjach było brązowe i większe). od góry ma styki - postaram się znaleźć, który był wejściowy - mógłbys sprawdzić wtedy, czy w ogóle na nim jest napięcie (czyli czy cewka na magnecie działa).
  11. Ja obstawiałbym moduł zapłonu elektronicznego - gdy mi po raz pierwszy padł, to objawy były takie: jeździł 0.5 - 2 godz. pożniej gasł, dał się na chwilę odpalić po godzinie. A na drugi dzień - znowu jazda najwyżej na dwie godziny. Drugi raz jak padł, to objawy były inne: w ogóle nie palił, iskra była, ale albo za słaba, albo w złym położeniu tłoka. Druga rzecz do sprawdzenia to cewka zapłonowa. Przyczyny mogą być też bardzo prozaiczne - świeca zapłonowa - może dawać iskrę za słabą, albo nie zawsze ja dawać - w zależności od tego jak ja chwycisz! - gdzieś kable wilgotnieją albo nie stykają - trzeba przejrzeć i przeczyścić połączenia kabli. Ogólnie, to szukając co padło, to brałem schemat elektryczny, woltomierz i patrzyłem gdzie, jakie napięcia są. Acha, z pierścieniami na tłoku nie ma problemu? Nie rozleciały się?
  12. Exide wyprodukowany w Polsce mam w samochodzie 5 i pół roku. Jak na razie nie narzekam na niego.
  13. Nie wiem gdzie jest japan service, ale sklep jest na Bronowickiej (naprzeciw pętli tramwajowej - być może właśnie tam trafiłeś). jakby coś - to na giełdzie w Balicach też są stanowiska z częściami do motorowerów. Co do lakiernika - polecono mi kiedyś do samochodu lakiernika na rozwidleniu alei 29-List i Powstańców (przy samych ostatnich światłach na alejach), ale najlepiej to w spisie forumowiczów znajdź sobie forumowicza "Jędrek" - i z nim sie skontaktuj - on robi tanio i dobrze!
  14. PiotrekB

    Dom Dziecka - Kraków

    A ile kosztuje nie-syf? Ile nam brakuje na taki?
  15. Moja pali średnio 4.3-4.5 w trasie, ok. 6 przy jeździe tylko po mieście.
  16. Nie. A dlaczego, to napisali viperPL i King. :) P.S. Zaznaczyłem "Nigdy!! jeżdżę tym sztruclem bo nie stac mnie na nic innego " - bo brakowało mi opcji: "Nigdy - Eta to super maszyna, niezależnie od wieku". :)
  17. Jak dla mnie, w etz środek ciężkości jest za blisko tylnego koła - jeśli podniesiesz przód (=wydłużysz przednie zawieszenie) to ten środek c. przesunie się jeszcze bardziej na tylne koło (może tylko o pół centymetra, może o dwa), przesunie się też do góry - nie jest to korzystne z punktu widzenia stabilności pojazdu. No a twardsze zawieszenie polepsza właściwości jezdne- utwardzaj.
  18. Tobik - nie jest to normalne. Powinna odpalic od drugiego razu - pierwsze kopnięcie wprowadza mieszankę do cylindra (lekko kopię), drugie, energiczniejsze - powoduje rozruch silnika. Wyjątek - ja na deszczu stoi kilka godzin, to wtedy zapala za mniej więcej 6. razem (młoda nie jest i kable wilgotnieją:) ) jeśli wiesz, że masz dobre sprężanie w silniku (nie zużyte pierścienie), to przyjrzyj się regulacji gaźnika i ssania.
  19. Bardzo dobrze pracuje? Ma dobre przyspieszenie? Nie pali za duzo? (np. w trasie 4.5, w mieście do 6 ltr) Nie dzwoni i nie stuka w silniku? To po co ruszać :) ? Ja zostawiłbym to w spokoju, na co najmniej 5000 km i dopiero się zastanawiał - taki remont przeprowadzałbym według potrzeb a nie wg przebiegu (ani nie okresowo). A najlepiej właśnie, gdybys zrobił tak jak radził KaBan - sprawdził luz na zamku pierścienia zdjetego z tłoka a włożonego do cylindra. Jest to czynność nieskomplikowana - nie powinieneś nic zepsuc (sorry, nie wiem jak "mocny" jesteś z mechaniki, może jesteś lepszy ode mnie, ale piszę to, bo jak nie Tobie, to może innym się przyda) - chyba że później za mocno będziesz przykręcał głowicę do cylindra - możesz wtedy urwać tę szpilkę nagwintowaną, która trzyma głowicę. No i zakładając z powrotem pierścień, trzeba zwrócić uwagę na jego wewnetrzną powierzchnię - powinnno byc tam wycięcie pasujące do ząbka na tłoku - pierścień taki nie obraca się luźno na tłoku, musi być zahaczony na takim malutkim ząbku (w rowku pierścieniowym tłoka) . Jak będziesz miał zdjęty cylinder, to sprawdź jego wewnętrzną gładź, po której ślizga sie tłok z pierścieniami - zużyte cylindry mają wyraźny próg - jeśli jest on lekko wyczuwalny to nie tragedia (to czy jest lekko wyczuwalny czy mocno, to uczucie subiektywne, ciężko mi powiedzieć jaką wysokośc progu uznać za "wysokośc w normie" - tak na oko to do 0.4 mm, ale ja mam małe doświadczenie w silnikach ETZ - w simsonie 0.5 mm uznałem za "zbyt duży".
  20. Stan mojej wiedzy jest nastepujący: -co do tych 0.3 mm luzu - wydaje mi się , że chodzi o pierścienie nowe, zużyte mogą mieć do 0.8 mm - potem trzeba je niezwłocznie wymienić - cisnienie spręzania - zależy od stopnia sprężania w stosunku 1:1 (+/- 5%) MZ-ES 250 miała stopień spr. 8,0 a cisnienie spr. 8,2-8,3 atm.tech. ETZ ma st.spr. 9,5-10 - więc cisnienie powinno byc z tego zakresu. Jeśli cisnienie było 10% niższe od zalecanego - to silnik uznawało się za dobry, dopiero jak było niższe o 20% - silnik (tłok i pierścienie) kwalifikowało się do naprawy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...