Limo Opublikowano 2 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2020 Hej - z góry przepraszam za ten temat ale jestem kompletnie zielony w temacie rusków. Czy K-650 z koszem ma jakieś newralgiczne punkty na które trzeba szczególnie zwrócić uwagie przy kupnie? Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HD1940 Opublikowano 2 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Października 2020 Jak w każdym rusku całość motocykla to jeden wielki newralgiczny punkt. Może być krzywa rama, krzywy wahacz, zgięte lagi, zajeżdżony silnik i dyfer. Nie podchodź do kupna jak się to robi z autami. Jak kupujesz egzemplarz przywieziony ze wschodu to załóż z 99,9% pewnością, że to zestaw części do reanimacji. Nawet jak silnik pali i motocykl jeździ to prędzej czy później cos się wysypie (o ile nie poddasz wszystkiego regeneracji). Jak kupujesz motocykl po remoncie to sugeruj się ceną w stosunku do materiału wyjściowego. Zbyt niska świadczy o tym, że motocykl tylko odmalowano a mechanika jest taka jak przed remontem. Jak jest bardzo drogo też nie masz pewności, że sprzęt będzie chodził. Winna jest beznadziejnie niska jakość części i naprawy robione po łepkach. K650 to wczesna wersja Dniepra, jeszcze z 6V instalacją. Słabe punkty w silniku to system smarowania i głowice. Generalnie patrz na wszystko i nastawiaj się na konieczność wpompowania znacznej kasy bez szans na jej odzyskanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 3 Października 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Października 2020 18 hours ago, HD1940 said: Jak w każdym rusku całość motocykla to jeden wielki newralgiczny punkt. Może być krzywa rama, krzywy wahacz, zgięte lagi, zajeżdżony silnik i dyfer. Nie podchodź do kupna jak się to robi z autami. Jak kupujesz egzemplarz przywieziony ze wschodu to załóż z 99,9% pewnością, że to zestaw części do reanimacji. Nawet jak silnik pali i motocykl jeździ to prędzej czy później cos się wysypie (o ile nie poddasz wszystkiego regeneracji). Jak kupujesz motocykl po remoncie to sugeruj się ceną w stosunku do materiału wyjściowego. Zbyt niska świadczy o tym, że motocykl tylko odmalowano a mechanika jest taka jak przed remontem. Jak jest bardzo drogo też nie masz pewności, że sprzęt będzie chodził. Winna jest beznadziejnie niska jakość części i naprawy robione po łepkach. K650 to wczesna wersja Dniepra, jeszcze z 6V instalacją. Słabe punkty w silniku to system smarowania i głowice. Generalnie patrz na wszystko i nastawiaj się na konieczność wpompowania znacznej kasy bez szans na jej odzyskanie. Wielkie dzięki, trochę mi to rozjaśniło :). Czy w takim razie lepiej szukać K750, czy one też miały te same problemy z głowicami i smarowaniem? Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HD1940 Opublikowano 3 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2020 K750 ma zupełnie inny silnik, dolnozaworowy, głowice to tylko pokrywy cylindrów w których pracują zawory. Ma bardziej archaiczny system smarowania, mniejszą moc, prądnicę 6V. Ale ma też jedną przewagę nad K650. Otóż jest zdecydowanie lepiej robiony co nie znaczy, że jest idealnym motocyklem. To też rusek, w którym z racji długoletniej eksploatacji wszystko będzie zużyte, a naprawy mogą być robione przy pomocy patentów, drutowania i przez niewykwalifikowanych "reperowaczy". Niemniej prostsza konstrukcja jest łatwiejsza do ogarnięcia. Musisz sobie odpowiedzieć czego oczekujesz od motocykla. Cy chcesz latać z wózkiem czy solówką? Czy będziesz kręcił się 2 razy w roku wokół komina czy planujesz dłuższe wyjazdy. \tak czy inaczej każdy, absolutnie każdy ruski motocykl to skarbonka bez dna. W dodatku trzeba być niezłym mechanikiem by samemu wszystko ogarniać. Zdanie się na mechaników to bardzo kosztowna sprawa, w dodatku nie w każdej okolicy są ludzie potrafiący skutecznie naprawiać takie pojazdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 3 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2020 W K750 nie masz problemow z glowicami bo to dolniak. Systemy olejenia sa podobne, tzn zabieraki na wale sluza za fitr odsrodkowy, malo wydajna pompa oleju bo wszystko chodzi na lozyskach tocznych. W rosyjskich motocyklach czym starsze tym lepsze, ale nalezy sie nastawic ze wszystko trzeba bedzie sprawdzic i wiekszosc rzeczy mechanicznych bedzie zuzyta a elektryke trzeba bedzie robic od podstaw. Niezaleznie jaki egzemlarz kupisz i tak trzeba go bedzie rozebrac, co nie jest jakas wielka sprawa i doprowadzic do porzadku. Kupujac warto sprawdzic czy kola sa proste, dyfer chodzi bez problemow i dziwnyh dzwiekow, przegub walu napedowego nie jest wysypany, czy motocykl nie jest krzywy i prowadzi sie w jednej linii. Tak ze bezpieczniej kupic motocykl na chodzie ktorym mozna sie przejechac, nawet wolno i sprawdzic czy wszystko chodzi tak jak powinno ( skrzynia, ktora w Kasce jest niezbyt mocna ). Instalacje 6V mozna przerobic na 12V bez problemu, to tylko sprawa pieniedzy. Czemu pytasz chcesz kupic? Aha, dobrze mechanicznie zrobiona Kaska bedzie na pewno bardziej odpornym i niezawodnym motocyklem niz Dniepr, ale bedzie rowniez wiecej kosztowac przy zakupie o ile sie nie myle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 3 Października 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Października 2020 Super, wielkie dzięki Panowie! Brat cioteczny chce sobie kupić coś takiego i pytał mnie na co zwracać uwagę, ale nie miałem pojęcia :). Raczej nie będzie robił tym tras, bardziej jako inwestycja, ale jak mu powiem to co tu napisaliście to może zmieni zdanie 😄 Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HD1940 Opublikowano 4 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2020 Jak chce inwestować i normalnie użytkować motocykl to niech zainwestuje w BMW z lat 80-90, np. modele R80, R100 lub tp. Boksery, napęd kardanem, jak kupi się w dobrym stanie to można nie tylko się kręcić wokół komina ale i pojechać w dalekie trasy. Przebiegi tych modeli rzędu 100-200 tys. km są nieosiągalne dla każdego ruskiego boksera. Na modelach BMW nie robią większego problemu. To pełnokrwiste pojazdy użytkowe, których ceny będą rosły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kylo Opublikowano 4 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2020 Piękna reklama dwuzaworowych 😉 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 4 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2020 U nas ( Stany / Kanada ) juz sa 2 x drozsze od innych np mojej serii K . Mam tu znajomego ktory na R75/5 ma nakrecone dobrze ponad 500k km. Nie powiem czasem mu sie zdarza jakis remont, ale nie pamietam czy wal juz robil czy jeszcze nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konrad1f Opublikowano 4 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2020 23 godziny temu, Limo napisał: Super, wielkie dzięki Panowie! Brat cioteczny chce sobie kupić coś takiego i pytał mnie na co zwracać uwagę, ale nie miałem pojęcia :). Raczej nie będzie robił tym tras, bardziej jako inwestycja, ale jak mu powiem to co tu napisaliście to może zmieni zdanie 😄 jeśli kupi za 1kzł z polskim papierem to może i inwestycja 🙂 1 Cytuj Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100 https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HD1940 Opublikowano 5 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2020 Jak zainteresowany znajdzie i kupi radziecki motocykl z papierami za 1000 zł to powinien od razu zagrać w totolotka. Takie sytuacje zdarzają się teraz niezmiernie rzadko. Remont takiego pojazdu we własnym zakresie daje szansę na "zwrot" inwestycji. Robienie u mechaników to brak szans na realizację "inwestycyjnego" celu zakupu ruska. Cena końcowa będzie niższa niż koszty remontu. Cytując klasyczkę" sorry, taki mamy klimat". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 5 Października 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Października 2020 14 hours ago, HD1940 said: Jak zainteresowany znajdzie i kupi radziecki motocykl z papierami za 1000 zł to powinien od razu zagrać w totolotka. Takie sytuacje zdarzają się teraz niezmiernie rzadko. Remont takiego pojazdu we własnym zakresie daje szansę na "zwrot" inwestycji. Robienie u mechaników to brak szans na realizację "inwestycyjnego" celu zakupu ruska. Cena końcowa będzie niższa niż koszty remontu. Cytując klasyczkę" sorry, taki mamy klimat". I mnie się zdaje że to nie jest dobry kierunek żeby jeszcze na tym zarobić ale zrobi jak zechce 🙂 Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 20 Października 2020 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2020 Ja od siebie dodałbym, że dolniak nie lubi przegrzewania, i pracy na zbyt ubogiej mieszance, niewychwycenie dzwonienia w porę, skutkuje kosztowną naprawą i strata czasu...a zubożenie mieszanki może wyniknąć z prozaicznej sprawy brudnego zbiornika paliwa , lub/ i zatkanie sitek filtrujących...Kolega z moich stron zabił K750 - 0,5 godzinną jazdą na zbyt ubogiej mieszance, jak się okazało po żmudnym przesłuchaniu delikwenta... ale moto naprawione i śmiga nadal... 😉 wg. tego co pamiętam, to luzy co 1000 km a czyszczenie wyrzutników na wale co 3500 km... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.