propozycja-zlot u michuja 1.08.20

[Adam]

Ja będę bankowo, tylko jeszcze nie wiem czy w piątek czy w sobotę. Coś do picia i do jedzenia wezmę, więc od organizatora wymagam tylko że ogarnie jakieś dupy 😉 

Nocleg typu namiot mam - u kolegi w hotelu dobrej ceny dla Was nie dałem rady wynegocjować więc temat zlewam - nie będę głowy nadstawiał gdy cena pozostała jak dla Janusza z ulicy 😉 

[To_masz]

Michoa wpaść nie dam rady bo żniwa w pełni, ale wspominałem o załatwieniu jednorazowej zastawy za free.

Jeśli chcesz sztućce, talerzyki i kubki to podeślij adres i jutro wyślę paczkę .

[michoa]

Generalnie Adam ja się z piątku wycofuje bo jest po prostu brak chętnych izo o też wbija dopiero w sobotę 😄 także zaczynamy od soboty w chalupie jestem w stanie przenocować 5osob i z 10 w samochodach 😄

13 godzin temu, To_masz napisał:

Michoa wpaść nie dam rady bo żniwa w pełni, ale wspominałem o załatwieniu jednorazowej zastawy za free.

Jeśli chcesz sztućce, talerzyki i kubki to podeślij adres i jutro wyślę paczkę .

nie wiem czy chce bo nie wiem ile osób będzie 😄 

ja mam np 6 kieliszków które zawsze wystarcza bo mamy 21 wiek i 1/3 nie może ( choroby zdrowie )  1/3 mówi że wóda be 1/3 kieruje albo ma tarło żeby wrócić do domu i generalnie nigdy mi tych kieliszków nie brakło i nie wiem czy łatwić więcej czy nie 😄

[kiler]

12 godzin temu, michoa napisał:

Generalnie Adam ja się z piątku wycofuje bo jest po prostu brak chętnych izo o też wbija dopiero w sobotę 😄 także zaczynamy od soboty w chalupie jestem w stanie przenocować 5osob i z 10 w samochodach

Czyli piątek odpada ??

Na 100% ??

[Adam]

Ok, będę w takim razie w sobotę. Kieliszek sobie wezmę 😉 

[michoa]

19 godzin temu, kiler napisał:

Czyli piątek odpada ??

Na 100% ??

tak oficjalnie wycofujemy się z piątku , zbyt mało chętnych , pozatym mówię zminimalizujemy opcję że jak w sobotę dojedzie reszta to część będzie jeszcze tak zwalczona piątkiem że nie będzie kontaktować 😄 sobota kto chce to nawet od rana , myślę że nie ma co czekać do wieczora , możemy usiąść w południe , spanie jak wspomniałem nikomu nie odmówię ale ludzkie warunki są dla 5 osób , reszta samochody poddasze itp 😄 atrakcji dodatkowych brak bo wszystko rozjebane , ja mam takie urwanie głowy że nic nie ogarnę , jedynie kiblem możemy po moim polu pojeździć czasówki pokręcić i jedno buggy chyba jeździ ( nawet nie wiem 😄  )

 

19 godzin temu, Adam napisał:

Kieliszek sobie wezmę 😉 

tego spróbuje załatwić ciut więcej albo kupię bo to akurat się nie zmarnuje 😄  natomiast z żarciem jak wspomniałem dosyć mam wpierdalania 2kg karkówki na kolację bo to nawet dla mnie dużo czy wyrzucania chleba bo zrobiłem zakupy na 16 osób a przyjechały 3 ( tydzień temu miało być 6 osób , były 3 ze mną 😄 , ustalmy chociaż np godzinę zero że kto dojedzie do 17 w sobotę ten jest kto nie dojedzie , tego nie będzie , i wtedy po prostu o 17 na miejscu zrobiemy wizję lokalną ile np zje rejven sałatek a ile jest sałatek i się dokupi   ) 😄

 

najważniejsza pogoda , jak będzie lało pół dnia będziemy się cisnąć w szałasie co będzie trudne i wkurwiające , narazie prognozy są optymistyczne oby tak było 😄

Edytowane 29 Lipca 2020 przez michoa

[kiler]

16 godzin temu, michoa napisał:

tak oficjalnie wycofujemy się z piątku , zbyt mało chętnych , pozatym mówię zminimalizujemy opcję że jak w sobotę dojedzie reszta to część będzie jeszcze tak zwalczona piątkiem że nie będzie kontaktować

Sorry ale taki jeden dzień to dla mnie jadącego+ - 200 km w jedną stronę ( i to tylko pod  warunkiem że pojadę autostradą której nie znoszę ) to dosyć mocno zmienia "całokształt"

Generalnie plan miałem taki żeby się skatanić z piątku na sobotę a  sobota/niedziela  tak ciut bardziej lajtowo coby mnie nie zaliczyli do statystyk  odebranych praw jazdy 🙂

Szczerze mówiąc to na jeden  sobota/niedziela i to w wersji light mi kompletnie nie chce jechać

Sorry chopki ale mam nadzieję że zrozumiecie

[michoa]

No ja pisałem że już początkowe założenie było że jeśli od piątku to piątek delikatnie a reset sobota bo od początku było wiadomo że na piątek niewielu dotrze i żeby cześć nie umierała kiedy reszta w formie 🙂

Izo ma 270km bodajże i do tego hujowy droga ( 1od Częstochowy rozkopana masakra,  a krajówka wahadło za nową Brzeźnica)  szemek ma 200 ale ok kiler uszanuje wiadomo nikogo nie zmuszam i nie obrażam się jeśli ktoś nie przyjedzie bo mu się nie chce 🙂  

 

Czy będzie lat czy hard trudno powiedzieć ale wiadomo że wóda i dziwki dla każdego też są spoko ale z umiarem mnie szczerze szkoda zdychać cały kolejny dzień z nagasaki w żołądku ale trzeźwy siedzial nie będę 😄 na walić się do dobrego klimatu a nie do zgonu i rzygania na kolegę tak bym chciał natomiast myślę że to się nie uda jak zawsze 😄

Edytowane 30 Lipca 2020 przez michoa

[przemek96]

235 bo już nie mieszkam w wawie, poza tym ja tam przesadzać nie zamierzam. Michoa wykop jakiś dół żeby w wodzie gruntowej browara schłodzić. 

[Adam]

Godzinę temu, jonaszko napisał:

To jest ten zlot czy nie?😆 Pamietam tu  akcję z przed lat.  Chyba Stary Sierżant miał nick jak organizował zlot🤣

Tylko z tego co pamiętam u SSa była opłata i brawurowy harmonogram imprezy, a wyszła wujnia. Tutaj przewiduje, że będzie zupełnie na odwrót 😉 

1.michoa, sam , gdzie padnę tam śpię , od piątku godz 16 do niedzieli 22

2.przemek96, Midnight Raven, namiot, sobota rano do niedzieli w południe

3. Adam - sobota po południu. Nocleg sobie ogarnę. 

[michoa]

Mongoł odbędzie się jak przyjedziesz ty kamilnamoto magnes sebstianmotocyklowywariat i treks(aczkolwiek chyba go jsz zbanowal :D) inaczej odwołuje 😄 szemek druga lodówka będzie 😄

11 godzin temu, Adam napisał:

Tylko z tego co pamiętam u SSa była opłata i brawurowy harmonogram imprezy, a wyszła wujnia. Tutaj przewiduje, że będzie zupełnie na odwrót 😉 

u mnie harmonogramu ani atrakcji jest w sumie zero

nie mam nic jeżdżacego na zarżnięcie dla beki , miałem skombinować jakiś chiński kibel żeby na koniec po nim koparką przejechać ale brakuje $$ i czasu

gril ew rzeka i tyle

[Quanti86]

Jak masz koparkę to lepszej atrakcji nie będzie :D ale to musi być zajebiste tak sobie pokopać.
Za daleko dla mnie, no i kunowirus teraz ale pozostałym zazdraszczam spotkania. Micho fajny gościu jest.

[michoa]

najgorzej że coś pogoda nie rokuje jest szaro i zimno , ale miejmy nadzieje że chociaż bez deszczu wytrzyma 😄

[Adam]

Zuckerberg twierdzi że będzie spoko, a ja mu w tej kwestii ufam. 

To kto się w końcu deklaruje? Bo nie wiem czy brać namiot czy jechać na golasa 😉 

[michoa]

jedyne foto jakie się uchowało ale rejven chyba coś nagrywała 😄 ? ja to połowy nie pamiętam , ale full kulturka była ja nawet do miski narzygałem a nie pod siebie także nie ma lipy , jeden gruz umarł ( rejven za wolno jeździła i dlatego złapał flaka 😄 ) reszta nawet odpala nawet skuter widzę po wczoraj jest w całości 😄  dzięki wszystkim za przybycie ci co nie byli niech załują przez całe życie się tyle kurzu nie najedzą co u mnie wczoraj 😄