Skocz do zawartości

300 KM+


HARPAGAN
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Umówmy się, to jest szybkie auto. O wyglądzie nie będę dyskutował, bo jest zwyczajnie gejowe. Ale nie zmienia to faktu że jeśli Ty je posiadłeś to jest mega.

Bo naprawdę jest cała masa fajnych samochodów, która robi owe TT dziękując awaryjnymi.

Fakt faktem szybkie auto, ale dopiero po modach.

Jak ACURA NSX, to jest zabawka! a nie tam jakies pedalskie TT :)

He rurki spodnie juz nie modne, teraz chodza w takich ze z tylu na dupie wisi wszystko do kolan, mniej wiecej wyglada to jakby sie ze*ral i z kupa chodzil.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce kopac lezacego :) ale to TT to wlasnie lokata kapitalu i to nedzna ze strata co rok, ani to do sportu ani to na ulice, ta na wies do kosciola sie nadaje.



Co do Acury NSX to masz wlasnie mgliste pojecie.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzej .... z całym szacunkiem, widziałem twoje gusta motoryzacyjne, daj spokój ........ 140 km/h i schluß? Gdzie? Chyba w DE

 

Zapytaj sie czym KaeS jeździ prywatnie

 

Klod

 

 

no niby ostatnio testy zdawales a mnie pytasz ? W PL max dozwolone to 140 km/h wiec czego nie kumasz ? :icon_mrgreen:

 

Co do gustow, to,

 

to, ze mi sie cos wizualnie podoba to nie znaczy, ze jest to dobre w uzytkowaniu. Fury mnie juz nie pasjonuja jak 30 lat temu. Ogolnie wiadomo co mnie kreci i na to wydaje kase :icon_mrgreen: Ile nie bede podawal, bo Misiek sie zalamie :icon_mrgreen:

 

Prywatnie mam MB 190 D ktora stoi w PL w garazu. Mazda 3 jeszcze nie sprzedana, a na codzien jezdze Honda Civic - roznica miedzy nami jest tylko taka, ze wasze fury codziennie traca na wartosci i kosztuja kase a moja mimo, ze tez codziennie traci na wartosci to jeszcze calkiem spora kase zarabia :icon_mrgreen:

 

 

ks, pojedź na "zielone piekło" to zobaczysz po co ludziom szybkie auta.

 

Tommo

 

Tyle, ze w Niemczech wcale nie musisz jechac dozielonego piekla aby rozwinac max Speed :icon_mrgreen: I tu wlasnie jest ta mala ale symbolicna roznica :icon_mrgreen:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tommo niestety jestem bez samochodu cały czas, wróciłem z Hamburga i też chcieli mnie orżnąć.

Ja w obecnej chwili szukam samochodu zabawki tylko na weekendy, ale chcę mieć naprawdę banana na twarzy. Owszem zgrzałem się na STI, ale jak przejechałem się Golfem R32 który zdmuchnął STI to mi przeszło.

 

 

 

Byłem na serwisie swoim Foresterem i przy okazji wziąłem na jazdę próbną nowego WRX STI, dupy nie urywa. Wczoraj jechałem passatem 3.6 w kombi DSG i powiem szczerze, że bałbym się ze świateł startować do niego STI, żeby wstydu sobie nie narobić ;) DSG robi robotę.

Bogaci są fajni i w miarę uczciwi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie abym mial ujmowac wlascicielom, ale wezta mi wytlumaczta na uj komos w aucie 300 + KM w kraju gdzie ge´neralnie przy 140 jest schluß ? ? ? :icon_mrgreen:

 

 

:crossy:

A kto bogatemu zabroni ?

Mialem podobna zagwozdke gdy kupowalem swoje obecne Legacy, bardzo podobala mi sie wersja Turbo, ale w koncu powiedzialem sobie ze to przeciez ma byc samochod do pracy i codziennego jezdzenia w korkach i kupilem wersje standart, ktora przeciez i tak idzie 200 km/h przy dozwolonych w Kanadzie 100 km/h ( w praktyce 120 jest tolerowane ). Wielokrotnie pozniej gratulowalem sobie tej decyzji.

No a jako zabawke mam motocykl, ktory dostarcza dodatkowej adrenaliny nie gwarantujac dojechania gdziekolwiek, ani bezproblemowego powrotu :).

 

Mialem podobne do Harpagana odczucia jadac nowym, sluzbowym Passatem syna z Zoliborza do Lasu Kabackiego, gdzie mieszkaja a potem jego wysrubowana STI po okolicy - charakterystyka silnika Subaru jest zawsze taka sama - malo momentu w dole obrotow i ciezko to przewalczyc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto bogatemu zabroni ?

Mialem podobna zagwozdke gdy kupowalem swoje obecne Legacy, bardzo podobala mi sie wersja Turbo, ale w koncu powiedzialem sobie ze to przeciez ma byc samochod do pracy i codziennego jezdzenia w korkach i kupilem wersje standart, ktora przeciez i tak idzie 200 km/h przy dozwolonych w Kanadzie 100 km/h ( w praktyce 120 jest tolerowane ). Wielokrotnie pozniej gratulowalem sobie tej decyzji.

No a jako zabawke mam motocykl, ktory dostarcza dodatkowej adrenaliny nie gwarantujac dojechania gdziekolwiek, ani bezproblemowego powrotu

 

Adam,

 

i tu jestesmy na jednej lini.

 

Tak apropo. W 2000 r. Jezdzilem W 210 w TD 290. Obecny Civic ma o 1,3 litra mniej i o 9 KM mniej. Przy predkosci maxauta pala podobnie ale przy 180 ( Licznikowe ) km/h sytuacja diametralnie zmienia sie na korzysc Civic'a -> 6,9 l / 100 km

 

 



Tommo niestety jestem bez samochodu cały czas, wróciłem z Hamburga i też chcieli mnie orżnąć.

 

Yuby

 

Pochwalisz sie gdzie Cie chcieli orznac ? Firma ? W razie czego na PW

 

:crossy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd wiesz ze nie urywa?

 

Staszek

 

Bo Porsche podstawilo mi go na Weekend ( w najmocniejszej wersji )

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...