Skocz do zawartości

Dziewczyna a cross


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Wam wszystkim!

 

Tak jak w temacie, chciałabym poruszyć kwestię związaną z tym, jak wygląda sprawa między "płcią piękną" a chociażby motocross'em. Mam 19 lat, od paru dobrych lat fascynuje mnie ten temat, miałam okazję być na paru zawodach i zobaczyć to wszystko "od wewnątrz" a także nasłuchałam się wielu opinii. Ku mojemu zdziwieniu okazało się nawet, że znam dość sporą grupkę osób które mają z tym sportem większą styczność, jednakże chciałabym poszerzyć tutaj swoją wiedzę a także poczytać Waszych opinii. :)

 

Aktualnie pracuję, mam zamiar po wakacjach to kontynuować i zbierać pieniądze by móc spełniać swoje marzenia związane z motocrossem. Nie miałam wcześniej do czynienia z jazdą na motocyklu, dlatego zaczynam się mimo wszystko bać, że nie dam sobie rady z opanowaniem maszyny i to jest 1 kwestia. Czy dziewczyna w ogóle ma prawo jakoś funkcjonować w tym sporcie ? Czytałam o paru zawodniczkach ale nic konkretnego się nie dowiedziałam.

 

2 kwestią jest oczywiście wybór moto, myślałam nad 125 na początek, ukierunkowałam się na Yamahę YZ 125 jednakże znowuż nasłuchałam się opinii innych i mam mętlik. ;) Jakie polecacie crossy na ewentualne rozpoczęcie swojej "kariery"? :D

 

3 i ostatnią kwestią jest ubiór, który jest niewątpliwie ważny, nurtuje mnie kwestia firm w których miałabym zakupować owe wyposażenie. Mianowicie jakie są godne polecenia, znam FOX'a, O'neal, Alpinestars, Shift, UFO, 24MX, One Industries.

 

Mam nadzieję, że jakoś mnie naprowadzicie czy pomożecie gdyż jestem nowa i nie spotkam się z atakiem na kwestie które dla Was zapewne są oczywiste. :P

 

Pozdrawiam serdecznie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli się tym interesujesz od dłuższego i wiesz, że nie będzie to krótka zajawka to bierz jakąś 125 i próbuj swoich sił. Początki będą ciężkie bo 125 2T nie raz Cię sponiewiera (a przynajmniej mnie sponiewierało jak pierwszy raz przejechałem się KX125, 40 KM przy niecałych 90 kg masy - a wtedy staż motocyklowy miałem dość spory na mocnych, drogowych maszynach więc jeśli pierwszy raz na takie coś wsiądziesz to możesz się mocno zdziwić jak sprzęt wejdzie w rezo i wyrwie Ci spod tyłka do przodu). Jak nie masz żadnego doświadczenia w jeździe motocyklami to może najpierw zacznij od popularnej DT125, co prawda to nie cross ale do nabrania doświadczenia wystarczy. Minie trochę czasu zanim początkująca osoba w pełni opanuje odblokowaną DT125.

 

Cross to chyba najdroższa zabawka ze wszystkich typów motocykli. W tej zabawie zawsze rozchodzi się głównie o jedną kwestię - finansową. Jeśli jesteś pewna, że podołasz finansowo z utrzymaniem maszyny to chyba nic nie stoi na przeszkodzie. Nie mam na myśli paliwa bo to akurat pryszcz, chodzi o remonty i naprawy bo tutaj koszta idą w tysiące na sezon. Zrób rozeznanie ile kosztuje tłok, nałożenie nicasilu, korba, opony, zestaw napędowy itp. a następnie przekalkuluj i oceń czy dasz radę. I tutaj nie istnieje coś takiego jak oszczędzanie - albo coś robisz zgodnie ze sztuką, albo wcale. Zakup to pikuś, utrzymanie maszyny w dobrym stanie to już nie taka prosta sprawa. W tej zabawie chyba nie ma nic gorszego niż motocykl, który sprawia problemy bo ktoś nie łoży na niego kasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skup sie na tym by wyplewic z siebie strach i nabrac pewnosci siebie, bo wyglebisz sie nie raz, a sila i kondycja bardzo sie przydaje ;)

 

Co do utrzymania to jak napisal jak kolega wyzej. Zakup motocykla to jest 1 sprawa, natomiast jego utrzymanie jest bardzo istotna kwestia.

Jak bedziesz o niego dbala i wkladala w to serce, bedzie Ci sluzyc.

 

Nie zastanawiaj sie czy inni sobie daja rade, tylko patrz na siebie, sama sprobuj, zobacz czy temat jest dla Ciebie.

 

Co do ubioru to nie ma znaczenia czy bedziesz miala na sobie portki Alpinestars czy Shift. Najwazniejszy jest kask, solidne buty, no i ochraniacze.

Musi byc Ci w tym wygodnie, tak bys czula sie i byla bezpieczna w razie jak wylecisz w powietrze.

 

Co do wyboru motocykla. Nie wiem ile masz wzrostu, ale warto sie przymierzyc czy Ci odpowiada.

Non è forte chi non cade mai, ma chi cade e si rialza

               

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ta, pod tor mx będą idealne aby się połamać razem z ramą motocykla:)

 

ja się zgadzam z stolcem -tak samo jak rower , żeby jeździć downhillem czy bmx najpierw w wieku paru lat latasz reksiem z bocznymi kółkami prawda ? czy odrazu downhill i z mount everestu w dół ?

 

dt 125 jest ciężko połamać sprawdziłem na włsnej skórze jeszcze pod dziewczyną ? bez szans.....

 

nie umrze jak nawet chce iść w stricte mx a sezon spędzi na dt 80 w lesie powiedziałbym że wręcz przeciwnie......

 

niby ludzie chcąc latać w mx i w dorosłym wieku na pierwsze moto biorą właśnie 125 2T ale nie wiem być może ja jestem jakiś lewy , ale latam 7 lat , mam 176cm i 100kg i do sety 2t czuję rispekt a na myśl o ćwiarze popuszczam więc nie wiem jak ludzie setę biorą na pierwsze moto...

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

ja się zgadzam z stolcem -tak samo jak rower , żeby jeździć downhillem czy bmx najpierw w wieku paru lat latasz reksiem z bocznymi kółkami prawda ? czy odrazu downhill i z mount everestu w dół ?

 

dt 125 jest ciężko połamać sprawdziłem na włsnej skórze jeszcze pod dziewczyną ? bez szans.....

 

nie umrze jak nawet chce iść w stricte mx a sezon spędzi na dt 80 w lesie powiedziałbym że wręcz przeciwnie......

 

niby ludzie chcąc latać w mx i w dorosłym wieku na pierwsze moto biorą właśnie 125 2T ale nie wiem być może ja jestem jakiś lewy , ale latam 7 lat , mam 176cm i 100kg i do sety 2t czuję rispekt a na myśl o ćwiarze popuszczam więc nie wiem jak ludzie setę biorą na pierwsze moto...

Misiek moze sa tacy co nie lubia sie rozdrabmiac na 50tki i 80 czy nawet 125 :P

Jak kto lubi ;)

 

A tak powaznie zgadzam sie w 100% -Cwiara budzii respekt :)

Non è forte chi non cade mai, ma chi cade e si rialza

               

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta, pod tor mx będą idealne aby się połamać razem z ramą motocykla:)

 

Ale powiedzmy sobie szczerze - jak ktoś nigdy nie miał jakiejkolwiek styczności z motocyklem to od razu wjedzie na tor i będzie się tam uczył podstaw? Na torze ma się uczyć obsługi sprzęgła, biegów, jak działa rolgaz, jak wygląda hamowanie? Początkujący od razu będzie wykonywał kilkumetrowe skoki?

Żeby załapać podstawy to chyba lepiej kupić coś łagodnego i uczyć się poza torem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie tak jak prawi Qadrat, najpierw musi opanować ogólną jazdę żeby przejść na poziom hard czyli tor mx, chyba Sherman kiedyś napisał że tutaj nie ma nic na skróty i żadnego kroku nie da się przeskoczyć i nic przyspieszyć

Jawa mustang x 3 --->Wsk 125-->quad hensim 110 --->

Yamaha RD80 --->Gilera Coguar 125---> Jawa TS 350 ---> Suzuki Bandit 600 N ---> KTM SX 450

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

dokładnie tak jak prawi Qadrat, najpierw musi opanować ogólną jazdę żeby przejść na poziom hard czyli tor mx, chyba Sherman kiedyś napisał że tutaj nie ma nic na skróty i żadnego kroku nie da się przeskoczyć i nic przyspieszyć

 

ja tam gdzieś coś słyszałem ( wybaczcie takie tata a marcin powiedział ) że dorośli ludzie śpiący na hajsie jak im się uroi że chcą latać mx to zaczynają na pierwsze moto właśnie od 125 2T crossowej -idą do jakiejś szkółki czy tam szkolenia za grube $$$ i tam nawet jeśli nie wiedzą co to dt 125 i nie jeździli sraczem odrazu wsadzają ich na 125 2T crossa i uczą na tym -dla mnie to kaskaderka ale skoro tak jest widocznie tak jest dobrze :D

 

ja wychodzę z założenia że jak ktoś nigdy na niczym nie jeździł i jara się na zasadzie a bo na eurosporcie latają czy w teledysku vanilla ninja zawodnik mx zalicza co chwila inną dupę i on też chce , a jak już wspomniałem nawet na kiblu nie jeździł , to powinien przez tą dt 80 czy dt 125 przejść , chociaż rok się nią pobawić i dopiero dalej ale to moje osobiste zdanie...

 

 

Na torze ma się uczyć obsługi sprzęgła, biegów, jak działa rolgaz, jak wygląda hamowanie?

 

no :D pół biedy jak ten tor ma max 1.5m hopki , ma dobrze wyprofilowane zakręty , jest regularnie równany i nikt po nim nie jeździ wtedy est duża szansa że taką pierwszą jazdę na 125 2T crossie dało by radę opękać bez interwencji karetki

 

ale weź np nasze piątkowisko -tor szatańsko twardy w dni suche , dużo kamorów zwykła gleba na bok boli jak wściekła , masakrycznie wysokie hopy( za mało gazu na podjeździe to nie podjedziesz a jest tak stromo że potem ciężko zejść a co dopiero moto sprowadzić :D ) do tego bardzo agresywnie wyprofilowane ( jedziesz powoli bardzo -przejeżdżasz bez skoku , jedziesz średnio -lecisz 2m nad ziemią :D ) masakrycznie dziurawy , lata pełno rzeźników co lecą na pełnej k*rwie non stop , a co jest za hopą nie widać , i weż się teraz tam wyjeb na zjeździe pomijając ból od samej gleby to jeszcze ktoś ci po łbie przejedzie...

 

 

A tak powaznie zgadzam sie w 100% -Cwiara budzii respekt :)

 

skarbie twoja ćwiara przy crossowej ćwiarze to jak kamaz z przyczepą i 30 ton buraków na tym a 2.8 na vanosie w compakcie , spróbj karnąć się hujskwarną cr 250 czyli krosową wersją WR -tłok ten sam , wał pewnie też , różnice w gaźniku w zaworze wydechowym , w dyfuzorze , w magnecie , i parę pierdół....

 

cr 500 lepiej się jeździ niż cr250 bo 500 ma mocny dół nie trzeba jej kręcić na lekkie podjazdy a 250 to nieznacznie ugłaskana seta , nie jedzie , nie jedzie , nagle j*b i z 5 biegu z gazu guma.......

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skarbie twoja ćwiara przy crossowej ćwiarze to jak kamaz z przyczepą i 30 ton buraków na tym a 2.8 na vanosie w compakcie , spróbj karnąć się hujskwarną cr 250 czyli krosową wersją WR -tłok ten sam , wał pewnie też , różnice w gaźniku w zaworze wydechowym , w dyfuzorze , w magnecie , i parę pierdół....

 

cr 500 lepiej się jeździ niż cr250 bo 500 ma mocny dół nie trzeba jej kręcić na lekkie podjazdy a 250 to nieznacznie ugłaskana seta , nie jedzie , nie jedzie , nagle j*b i z 5 biegu z gazu guma.......

 

 

No zeby moja zgrabna i powabna Husarie porownac do Kamaza

Chociaz z 2 strony odbieram to jako subtelny komplement a nie policzek, bo jak wiesz Kamaz to mi sie zawsze marzyl :)

 

Niemniej jednak zgadzam sie z tym, co napisales, natomiast mi bardziej chodzilo mi ze i WR i CR moze wyrwac lapy, wiadomo jedno mniej 2 bardziej, ale sam fakt.

No i mowimy o motocyklu dla mlodej dziolchy, a nie dla 76 letniego chlopa oderwanego od plugu, zatem niech wie, ze rzeczywistosc od MTV dzieli przepasc.

Non è forte chi non cade mai, ma chi cade e si rialza

               

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...