ZIGGI Opublikowano 23 Września 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Września 2015 Mi się nasuwa jedno pytanie. Czy autobusem można gwałtowmie przyspieszyć? Raczej nie, więc unikałbym określenia "gwałtownie"No jasne. W miarę możliwości autobusu, ale na tyle że świadek to zauważył. Nie hamowanie, nie stałą prędkość, tylko przyspieszenie do samego jebnięcia. ZIGGI, no to kobicie pomogłeś :banghead: Ciekawe, czy w kosztach sądowych zamierzasz partycypować? Przecież ona z góry tą sprawę przegrała. Nie ustąpiła pierwszeństwa, a on się obroni, że nie mógł gwałtownie hamować ze względu na pasażerów i myślał że ona się zatrzyma...Ja sugerowałem tylko, żeby poczekała na policję, która i tak już była wezwana, z podpisywaniem czegokolwiek.O nieprzyjęciu mandatu i skierowaniu sprawy do sądu zdecydowała sama z mężem, po werdykcie krawężnika. Tak uściślając to żeby zjechać z ronda z wewnętrznego pasa trzeba go najpierw zmienić na zewnętrzny bo samochody nie latają ;P Tak więc Pani nie ustąpiła pojazdowi znajdującemu się na pasie na który chciała wjechać.No właśnie nie do końca. W momencie kiedy zaczęła zmieniać pas, czyli przecinać ten zewnętrzny, to autobus jeszcze nie był całkiem na rondzie, tylko wjeżdżał. Tak mi się przynajmniej wydaje. Nie zmienisz całkowicie pasa, na odcinku kilku metrów. Musisz przejeżdżać linię na ukos. Po mojemu on, włączając się do ruchu na rondzie, powinien brać pod uwagę również to, że ktoś mógł rozpocząć zmianę tego pasa. Do tego jego prędkość nie mogła być zbyt duża, a uderzenie obróciło samochód o prawie 180 stopni. Jak to możliwe? Chętnie bym zobaczył to "male, ciasne" a jednocześnie dwupasmowe rondo, na ktorym autobus miesci się obok osobówki. Podaj lokalizację, przy okazji możesz kogoś uratować. Kierowca autobusu pewnie jutro ruszy na "polowanie".Rondo Żabczyńskiego w Warszawie. Skrzyżowanie Cybernetyki i Postępu. Chłopacy, ja wiem że sytuacja wygląda beznadziejnie i nie musicie mnie w tym utwierdzać. Ja się tylko pytam, czy ktoś miał lub zna podobny przypadek, w którym dało się podobną sytuację wybronić? Cytuj Destruction of the empty spaces is my one and only crime Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mongor Opublikowano 23 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2015 No jasne. W miarę możliwości autobusu, ale na tyle że świadek to zauważył. Nie hamowanie, nie stałą prędkość, tylko przyspieszenie do samego jebnięcia. Ja sugerowałem tylko, żeby poczekała na policję, która i tak już była wezwana, z podpisywaniem czegokolwiek.O nieprzyjęciu mandatu i skierowaniu sprawy do sądu zdecydowała sama z mężem, po werdykcie krawężnika. No właśnie nie do końca. W momencie kiedy zaczęła zmieniać pas, czyli przecinać ten zewnętrzny, to autobus jeszcze nie był całkiem na rondzie, tylko wjeżdżał. Tak mi się przynajmniej wydaje. Nie zmienisz całkowicie pasa, na odcinku kilku metrów. Musisz przejeżdżać linię na ukos. Po mojemu on, włączając się do ruchu na rondzie, powinien brać pod uwagę również to, że ktoś mógł rozpocząć zmianę tego pasa. Do tego jego prędkość nie mogła być zbyt duża, a uderzenie obróciło samochód o prawie 180 stopni. Jak to możliwe? Rondo Żabczyńskiego w Warszawie. Skrzyżowanie Cybernetyki i Postępu. Chłopacy, ja wiem że sytuacja wygląda beznadziejnie i nie musicie mnie w tym utwierdzać. Ja się tylko pytam, czy ktoś miał lub zna podobny przypadek, w którym dało się podobną sytuację wybronić?Teraz, to albo zaczynasz bredzić, albo sam nie wiesz jak to było. Jeżeli autobus się dopiero włączał do ruchu okrężnego, to zmienia postać rzeczy. Najlepiej narysuj /naszkicuj/ jak sytuacja wyglądała naprawdę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pantani Opublikowano 23 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2015 Rondo Żabczyńskiego w Warszawie. Skrzyżowanie Cybernetyki i Postępu.Jasne,np na Ursynowie to norma taki zjazd z lewego pasa. Nic dziwnego ze pani zaskoczona decyzją policjanta! ;) zazwyczaj kierowcy się przepuszczają a tu niespodzianka! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buber Opublikowano 23 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2015 Szczerze - idealna sytuacja dla sądu. Strony przedstawią swoje argumenty, a sąd rozstrzygnie. Najlepiej jakby był monitoring, ale jak nie ma, to papugi do boju, i raczej pani nie wygra... Bo nawet jeżeli kierowca ma podobną sprawę w tym samym miejscu, to równie dobry powód może być że "kierowcy nie znają przepisów, pchają się, a ja autobusem nie mogę gwałtownie hamować, więc wcisnął mi się, to co mam zrobić?" i tak dalej... w sam raz dla sądu do rozpatrywania.... Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4jku Opublikowano 23 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2015 Teraz, to albo zaczynasz bredzić, albo sam nie wiesz jak to było. Jeżeli autobus się dopiero włączał do ruchu okrężnego, to zmienia postać rzeczy. Najlepiej narysuj /naszkicuj/ jak sytuacja wyglądała naprawdę No właśnie miałem pisać że coś teraz inaczej to wygląda niż na początku zrozumiałem :D Narysuj narysuj :) Cytuj Heartstone. Link do założenia konta z nagrodą za aktywację :) https://battle.net/recruit/SGD6NTGVLV?blzcmp=raf-hs&s=HS&m=pc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Glenroy Opublikowano 23 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2015 Tak uściślając to żeby zjechać z ronda z wewnętrznego pasa trzeba go najpierw zmienić na zewnętrzny bo samochody nie latają ;PZależy od ronda, dokładnie od jego oznakowania poziomego. Na tzw. rondach turbinowych, jak np. to:tutaj jadąc pasem wewnętrznym, opuszczając rondo mamy pierwszeństwo przed pojazdami jadącymi na wprost pasem zewnętrznym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
j.marcin Opublikowano 23 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2015 (edytowane) Na rondzie turbinowym jesteś tym bardziej zobowiązany ustawić się na tym pasie,z którego będziesz zjeżdżał a jeśli będziesz chciał zmienić pas to i tak ty jesteś zobowiązany ustąpić pierwszeństwa poruszającemu się już tym pasem.Trochę już łyknięty jestem ale chyba dobrze piszę?Jak tak dłużej patrzę to nie jest to rondo turbinowe,jadąc na tym rondzie pasem wewnętrznym na wprost nie kolidujemy z nikim kto też opuszcza rondo jadąc pasem zewnętrznym. Edytowane 23 Września 2015 przez j.marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZIGGI Opublikowano 23 Września 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Września 2015 Kuźwa, na własne oczy nie widziałem samego momentu. Jak to wyglądało domniemam tylko po śladach, które dosyć dokładnie obejrzałem.Samochód walnięty niecały metr od tyłu, to przy prędkości 25 km/h tylko sekunda. Jeśli prawie zdążyła przejechać przed autobusem, który jest dosyć szeroki, to znaczy że kutas musiał to widzieć dużo wcześniej. Jeśli cztery metry auta zdążyły minąć czoło autobusu (+ dwa metry szerokości), to znaczy że na reakcję miał około 8 sekund, patrząc jedynie na czas kiedy już przecinała jego pas ruchu. Przy takiej prędkości miał możliwość nawet zatrzymać się w miejscu, bez uszkodzenia pasażerów.Na tym rondzie układ jest francowaty, bo ciągle ktoś na kogoś trąbi. Ludzie się "przepuszczają/mijają" w uprzejmy sposób, albo nieuprzejmy z trąbieniem, ale nikt w nikogo nie wali tak, że prawie obraca mu samochód. Cytuj Destruction of the empty spaces is my one and only crime Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konrad1f Opublikowano 24 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2015 (edytowane) "spuściłem" ludzika w google na to rondo i w sumie na miejscu babki także bym mandatu nie przyjąłkierowca autobusu doprowadził do kolizji (to on w nią przywalił) - gdy wjeżdżał na skrzyżowanie ona bez wątpienia już na nim była zatem nie ustąpił jej pierwszeństwa a miał zestaw znaków a7/c12inna sytuacja byłaby pewnie gdyby ona trafiła swoim lewym przednim narożnikiem w bok autobusu Edytowane 24 Września 2015 przez konrad1f Cytuj Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100 https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Digidy Opublikowano 24 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2015 autobus ma prawo przyspieszyć jak jest na swoim pasie !!! sprawa w sądzie przegrana, co innego jeszcze jakby to nie było mpk... tylko inna osobówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konrad1f Opublikowano 24 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2015 autobus ma prawo przyspieszyć jak jest na swoim pasie !!! sprawa w sądzie przegrana, co innego jeszcze jakby to nie było mpk... tylko inna osobówkabuahahhaaa czym się różni kierowca osobówki wobec prawa od kierowcy MPK?w sumie już jakiś czas temu zauważyłem, że kierowcy zawodowi (zwłaszcza taksówkarze) mają swoje własne/odrębne przepisy ruchu drogowego :Dkierowca autobusu nie miał prawa wjeżdżać na skrzyżowanie nie ustępując pierwszeństwa uczestnikowi już na nim będącemu Cytuj Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100 https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mongor Opublikowano 24 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2015 buahahhaaa czym się różni kierowca osobówki wobec prawa od kierowcy MPK?w sumie już jakiś czas temu zauważyłem, że kierowcy zawodowi (zwłaszcza taksówkarze) mają swoje własne/odrębne przepisy ruchu drogowego :Dkierowca autobusu nie miał prawa wjeżdżać na skrzyżowanie nie ustępując pierwszeństwa uczestnikowi już na nim będącemuZgadza sie z Tobą, jednak nadal nie wiemy, jak było. Czy autobus, dopiero się włączał, czy już był na rondzie. Z tego co Ziggi pisze, to 8 sekund, jaki wg niego upłynął, jest niemiarodajny. W 8 sek to to rondo, można objechać prawie w całości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ivona Cz. Opublikowano 24 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2015 ZIGGI, na początek bardzo dziękuję za założenie wątku i chęć pomocy. Szukałam w necie wypadku, który był dwa tygodnie przed moim i trafiłam na Twój post. Może ja napiszę, jak to pamiętam: Zarówno ja, jak i kierowca autobusu wjechaliśmy na rondo w tym samym miejscu. Ja planowałam zjechać 2 zjazdem, on 3. Widziałam go we wstecznym lusterku, po przejechaniu 1/4 ronda zauważyłam, ze wjeżdża na mój pas (jechał środkiem ronda), przestraszył mnie, zjechałam maksymalnie na lewo (lewą stroną samochodu, nie jechałam już po pasie, a po takich kamyczkach) Chyba założyłam wtedy, że on chce zmienić pas, na mój wewnętrzny, włączyłam kierunkowskaz i chciałam skręcić w prawo. Poczułam wtedy silne uderzenie, autobus uderzył mnie w tylne prawe drzwi i nadkole, siła uderzenia przekręciła mi samochód o 180% i wpadłam na jakiś słupek. Po wypadku podszedł do mnie chłopak, powiedział, że jest świadkiem, jak ten kierowca, drugi raz w tym miesiącu wjeżdża w samochód. Później przyjechał pan z nadzoru ruchu, powiedział mi, że jestem 10 ofiarą tego kierowcy na tym rondzie. Zasugerował, żeby wezwać policję i żebym nie przyjmowała mandatu (kierowca który miał kolizję 2 tyg. przede mną, też nie przyjął mandatu), a w Sądzie domagała się, aby wystąpili do nadzoru ruchu i sprawdzili wszystkie kolizje tego kierowcy, bo po prostu działając na granicy prawa, rozjeżdża kierowców.Jako żona motocyklisty, mam oczy wszędzie ... a jednak nie udało mi się uniknąć wypadku i mimo, ze przepisy są przeciwko mnie, naprawdę czuję, ze ten człowiek po prostu "zapolował" na mnie. Nauczkę mam na całe życie, (już raczej na wewnętrzny pas nigdy nie wjadę) samochód rozbity, wstrząśnienie mózgu, uraz kręgosłupa i bardzo niewygodny kołnierz na szyi, który będę nosić przez najbliższe 4 tygodnie. W Sądzie najprawdopodobniej przegram sprawę, ale może uchronię następne osoby przed tym "uprzejmym" kierowcą.Ktoś po wypadku mówił mi, ze przypadkiem przejeżdżał tym rondem kierownik tego kierowcy. Kiedy dowiedział się, ze znowu ten sam kierowca miał kolizję, na tym samym rondzie, podobno bardzo się zdenerwował i wezwał kierowcę na "dywanik" na następny dzień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzoz3k Opublikowano 24 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2015 O jaki ten internet mały :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skilos Opublikowano 24 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2015 Mówiłem, że menda :wink: .Ja już w swojej karierze kierowcy, dwa razy zatrzymałem autobus i leciałem lać kierowce,nie otworzyli jednak drzwi i tylko przyjebałem mu w szybę, ale jego mina, widok bezcenny , był blady i o mało nie spierdolił przez szybkę :biggrin: .Dwa perfidne wymuszenia przez tych pseudo kierowców :banghead: . Cytuj "Gdy szykuję śniadanie, zwykle se o korkach słucham, jak tkwią te ch*je w tych jebanych autach." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.