Skocz do zawartości

Wygodny motocykl dla dwojga


Rekomendowane odpowiedzi

Przebieg jest normalny po prostu .Dodam że ten akurat motocykl znam bardzo dobrze .Właściciel jest policjantem i dużo podróżuje .Teraz będzie jeździł mniej bo się ożenił heheh . Te vfr mają napęd kołami zębatymi więc są bardzo trwałe i do tego ekonomiczne . Ale tak jak piszesz, wybór jest bardzo duży .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Qadrat a jak wygląda spalanie przy ekonomicznej jeździe ?

 

Wbrew pozorom nie pali nie wiadomo ile, w trasie bez problemu zejdzie do 6l. W zeszłym roku jechaliśmy nad morze grupką 5 motocykli, były tam m.in. dwie sztuki R1150 GS z załadowanymi kuframi i 2 osobami na pokładzie to wychodziło im właśnie ~6l / 100km. Dla porównania mi w RF900 wyszło 7,5l.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam w pamięci grupową wycieczkę na bunkry we Francji.

Jechałem małą SV 650 z plecaczkiem. Niezbyt wygodnie nam było i o ile ja sam mogę na takim czyms jak SV jechać choćby do chin ale sam. Dla plecaczka okropieństwo. Nie licząc cięgłego spadania mi na plecy. Konieczność ciągłego podpierania się o zbiornik. Turystycznie więc tego typu motocykle dla dwojga są beznadziejne.

Za to spaliła nam średnio ok 5,5 l/100 (poprzeliczeniu) i pomimo że to silnik tylko 650ccm i tylko 72 ? czy jakoś tak koniki to wcale się nie meczył przy takim 100-100 z groszami MPH. (po duzym bandziorze najszybsze moto w karawanie)

Jechał z nami GS i jemu wyżerało w tym samym czasie ok 6,5 l Nieźle jak na taka krowę.

Jechała Deauville z duzym szoferem i duzym plecaczkem. Rekordzista minimalnego spalania z calej grupy bo mu wyszło zdaje sie że poniżej 5 l. Do niego za to było ustalone max tempo 110 MPH w porywach co dla niego było wszystkim na co go stać. Biorac pod uwagę ekonomię to i wygodę jazdy i tak zajebiście uważam bo te 110 to od święta było.

No i na koniec kolega na Bandicie :) Masakrycznie żarłoczny sprzet. Cała reszta bandy przerwa na szluga a on tankowanie. Co dwie -trzy szlugi tankowałem ja.

Edytowane przez rozkosmany
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie nikt mi nie uwierzy, ale na trasie ok. 850 km przy prędkościach rzędu 110- 160 km/h mój bandzior spalił 5,9, a kumpla XJR 1300 5.7 l/100 km.

Tak więc mit o potwornym spalaniu motocykli tego typu należy włożyć między bajki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i na koniec kolega na Bandicie :) Masakrycznie żarłoczny sprzet. Cała reszta bandy przerwa na szluga a on tankowanie. Co dwie -trzy szlugi tankowałem ja.

Czy ten kolega jechał równo z wami czy szalał ? ( np. jechał nie "oszczędnie")

 

Wychodzi na to że każda maszyna jest dobra, zostaje kwestia gustu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Dużego doświadczenia nie mam, ale zaczołem przygodę od suzuki gsx750f. Jak chcesz podróżować z żoną polecam troche więcej mocy. Ja miałem przeskok z 250-tki, u Ciebie jest o wiele mniejszy. Moto jest nie drogie w zakupie, w miarę się prezentuje, silnik olejak nie do zajechania i duża płynność na biegach. Pozycja lekko pochylona, ale nie leżąca. Żona na plecaku nie narzeka. Jest motocyklem typowo szosowym do turystyki z zacięciem sportowym. Daje dużo przyjemności z jazdy.

Jeżeli myślisz o typowej turystyce, czyli zwiedzanie bez przeszkód trasy i również troche terenów. Rozważał bym

v-strom'a oraz varadero. Podobno super wygodne w podróżach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mogę nadmienić że moje Varadero pali w trasie 5,2L przy 120 km/h w jedną osobę z kufrem centralnym i torbą na siedzeniu pasażera. :icon_mrgreen: Jak jadę sam.

W grupie znajomych wychodzi mi zawsze więcej (ok. 6,0), bo muszę nadganiać jako że mam nasłabszy motocykl.

 

Jarek, a co tam słychać w temacie zakupu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mogę nadmienić że moje Varadero pali w trasie 5,2L przy 120 km/h w jedną osobę z kufrem centralnym i torbą na siedzeniu pasażera. :icon_mrgreen: Jak jadę sam.

W grupie znajomych wychodzi mi zawsze więcej (ok. 6,0), bo muszę nadganiać jako że mam nasłabszy motocykl.

 

Jarek, a co tam słychać w temacie zakupu?

W temacie zakupu na razie wyjechałem do Anglii i nie miałem czasu na poszukiwanie.Ale siedziałem ostatnio na hondzie NC 700 i to jest to co chyba kupię. Prosta pozycja ,mało pali i nie za duzy silnik jak dla mnie.

Ale na razie zbieram kasę bo mało nie kosztuje.
Myslę że jak w grudniu wrócę to coś takiego kupię.
Pozdrawiam i dzięki za sugestie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...