chasseur Opublikowano 24 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2014 Witam, Czy ktoś może mi powiedzieć/wyjaśnić różnice: - czy lepiej nowy łańcuch zanitować czy zapiąć na zapinkę (do szybkiego montażu), -czym różni się łańcuch z oringami od łańcucha bez oringów (bo taki znalazłem -super wzmocniony) Oczywiście chodzi o moją Dive :) Z góry dziękuję Cytuj Aby jeździć szybko, nie wystarczy benzyna w żyłach, potrzebny jest jeszcze olej w głowie.Każdy chwali to - czym jeździ jego stary.Jeździłem już chyba wszystkim, od dziecięcego chodzika po Magnum 520 DXi z naczepą ponadnormatywną, a teraz przyszedł czas na motocykl.Kierowcą trzeba się urodzić, samo prawo jazdy nie wystarczy ... ale na wszelki wypadek mam wszystkie kategorie :biggrin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 24 Kwietnia 2014 Administrator Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2014 W ogóle zapomnij o łańcuchu bezoringowym, za długo się nim nie nacieszysz. Do Diversion łańcuch powinien być już zakuwany, a nie zapinany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chasseur Opublikowano 24 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2014 Rozumiem, a czy istnieje ryzyko rozpięcia się takiego łańcucha ? I czy taki z nitami zabijanymi można zabić młotkiem czy trzeba do tego "narzędzie" ? Cytuj Aby jeździć szybko, nie wystarczy benzyna w żyłach, potrzebny jest jeszcze olej w głowie.Każdy chwali to - czym jeździ jego stary.Jeździłem już chyba wszystkim, od dziecięcego chodzika po Magnum 520 DXi z naczepą ponadnormatywną, a teraz przyszedł czas na motocykl.Kierowcą trzeba się urodzić, samo prawo jazdy nie wystarczy ... ale na wszelki wypadek mam wszystkie kategorie :biggrin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hun996 Opublikowano 25 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2014 Rozumiem, a czy istnieje ryzyko rozpięcia się takiego łańcucha ?I czy taki z nitami zabijanymi można zabić młotkiem czy trzeba do tego "narzędzie" ?1. Istnieje2. Można, ale trzeba wiedzieć jak, żeby nie "zabić na śmierć". Lepiej użyć zakuwarki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 25 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2014 Bez przesady, zapinka powinna wystarczyć na takiego demona prędkości jak xjota :) Ryzyko rozpięcia łańcucha występuje tylko wtedy gdy ktoś zwleka z wymianą zużytego bądź zakuwa nowy za pomocą młotka. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chasseur Opublikowano 26 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2014 (edytowane) No i problem się rozwiązał, dziś w pracy zrobiłem zakuwarkę, może nie jest błyszcząca i pro, ale wystarczy. Edytowane 26 Kwietnia 2014 przez chasseur Cytuj Aby jeździć szybko, nie wystarczy benzyna w żyłach, potrzebny jest jeszcze olej w głowie.Każdy chwali to - czym jeździ jego stary.Jeździłem już chyba wszystkim, od dziecięcego chodzika po Magnum 520 DXi z naczepą ponadnormatywną, a teraz przyszedł czas na motocykl.Kierowcą trzeba się urodzić, samo prawo jazdy nie wystarczy ... ale na wszelki wypadek mam wszystkie kategorie :biggrin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
V12 Opublikowano 7 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2014 Panowie a takie pytanie skąd się biorą rozbieżności cen DID 525 VX 108 ogniw 270zł a w sklepach internetowych taki sam 350zł.Czy ten na allegro to podróba?? Cytuj RG 80>>GPZ 500>>CBR 600 F3>>CBR 900RR Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chasseur Opublikowano 7 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2014 Nie znam odpowiedzi na twoje pytanie, ale widząc podejście sprzedawców do tematu i klienta, już od kilku lat nie kupuję niczego z allegro. Pierwsza sprawa, to wątpliwa jakość towarów. Druga, to -w moim przypadku -problem z wysyłką za granicę, najczęściej w mailu czytam: "za granicę nie wysyłamy", jak by to była różnica, przecież i tak musi zapakować, iść na pocztę i poślinić znaczek, czy to ważne czy do "pipidówy wielkiej" czy do mojego "adiac" Republice Francuskiej ? A trzecia sprawa, to bardzo często brak fachowej pomocy (owszem są i sprzedawcy PRO) ale często odpowiedzi są wymijające a wiedza sprzedawcy jest nikła. Jednak sklep to sklep, doradzą, sprzedadzą, przyjmą reklamację, itd Na allegro to raczej można barwniki do pisanek kupować a nie części cwy inne poważne rzeczy, ot takie moje zdanie. Cytuj Aby jeździć szybko, nie wystarczy benzyna w żyłach, potrzebny jest jeszcze olej w głowie.Każdy chwali to - czym jeździ jego stary.Jeździłem już chyba wszystkim, od dziecięcego chodzika po Magnum 520 DXi z naczepą ponadnormatywną, a teraz przyszedł czas na motocykl.Kierowcą trzeba się urodzić, samo prawo jazdy nie wystarczy ... ale na wszelki wypadek mam wszystkie kategorie :biggrin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grizzli Opublikowano 8 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2014 (edytowane) Łańcucha nie zakuwa się młotkiem, służą do tego dedykowane do modelu zakuwarki, dlatego z zakuwarkami własnej roboty też bym był ostrożny. Kto widział profesjonalną zakuwarkę i ją używał, wie, o co chodzi. Skutki rozpięcia lańcucha w czasie jazdy bywają bowiem czasami bardzo bolesne, i dla ciała, i dla kieszeni. Dywersję też bym zakuł zamiast zakładać spinkę. Edytowane 8 Maja 2014 przez grizzli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 8 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2014 Zgadzam się ze wszystkim za wyjątkiem tej spinki. Ludzie latają po torze w Poznaniu ze spinkami na sprzętach grubo powyżej 100KM i dają radę. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grizzli Opublikowano 8 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2014 Zgadzam się ze wszystkim za wyjątkiem tej spinki. Ludzie latają po torze w Poznaniu ze spinkami na sprzętach grubo powyżej 100KM i dają radę.A ja i tak uważam, że nie warto dla paru złotych nadstawiać grzbietu i lepiej łańcuch zakuć, tym bardziej w mocniejszych sprzętach. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 8 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2014 Zgadzam się ze wszystkim za wyjątkiem tej spinki. Ludzie latają po torze w Poznaniu ze spinkami na sprzętach grubo powyżej 100KM i dają radę. Samobójcy są wszędzie nie tylko na torze w Poznaniu Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 8 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2014 Podobno wszyscy motocykliści to samobójcy, więc to akurat o niczym nie świadczy ;) Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 8 Maja 2014 Administrator Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2014 Mi z dwa razy pękła zapinka i łańcuch się rozleciał, w sprzęcie poniżej 500 ccm. No, ale w enduro, więc strat nie było i bólu też w sumie ;) Uważałbym więc jednakowoż i azaliż ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danielpotas Opublikowano 8 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2014 (edytowane) 6:40 . Edytowane 8 Maja 2014 przez danielpotas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.