Skocz do zawartości

Honda CBR F4i Sport - przerywanie podczas jazdy


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie,

Od pewnego czasu borykam się z problemem wziązanym z moją F4i. Przekopałem masę wątków z podobnym problemem, jednak na żadnym z nich nie znalazłem rozwiązania. Albo osoba po rozwiązaniu problemu nie daje znaku co było przyczyną, albo po prostu wątek nie został rozwiązany.

Podczas agresywnego przyspieszania na ułamek sekundy zapala się kontrolka F1, obroty momentalnie spadają do zera, po czym wszystko wraca do normy i motocykl dalej przyspiesza. Dzieje się tak co jakiś czas, ciężko określić okres, co jaki występuje owe zjawisko. Są odcinki, na których w przeciągu 5 kilometrów błąd wyskakuje trzy razy, a są takie, na których przez bardzo długo wszystko wydaje się być w porządku.

Przeczyściłem dokładnie wszystkie złączki, sprawdziłem klamry z akumulatora, wymieniłem czujnik przy klamce od sprzęgła. Nic nie pomogło.

Jakieś pomysły?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmostkowałem złączkę od czujnika stopki bocznej - nie pomogło.

Przeczyściłem styki kill switcha - nic.

Zmostkowałem jeszcze dla pewności czujnik klamki sprzęgła - też nic.

 

Wiecie gdzie szukać masy w F4i? Chociaż wątpię, żeby to była przyczyna.

 

 

Kiedyś miałem też problem, że przy jeździe motocykl gasł i zaświecała się niebieska dioda od świateł drogowych. Ale przeczyściłem złączkę od świateł i wszystko działało. Dzisiaj jeszcze postawiłem motocykl na stojaku, odpaliłem, wrzuciłem bieg i ruszałem wszystkimi złączkami. Ale wszystko grało. Dopiero przy jeździe zaczął świrować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem raz podobny problem w F4. Winna była jedna z wtyczek pod czachą, pod osłoną gumową. Nie trzymał się 1 pin i wysuwał z wtyczki, teraz już nie pamiętam czy od zasilania na stacyjkę czy od kill switcha. Odpal i ruszaj wtyczkami. Gorzej jeśli gdzieś jest wiązka przełamana, ale zacznij od połączeń. Wueska też dobrze podpowiada ze skrzynkąz bezpiecznikami. Łatwo ją wyjąć. Sprawdź połączenia od spodu, wyczyść styki i zobacz czy bezpieczniki nie są luźne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczyściłem bezpieczniki, wyjąłem skrzynkę i ruszałem kabelkami jak cebra chodziła. Żadnej negatywnej reakcji.

Potem zacząłem jeszcze raz ruszać wszystkimi kablami i złączkami. Doszedłem do tej dużej z komputera i kiedy poruszałem kabelkiem, motocykl gasł. Ale bez błędu F1. Postanowiłem się przejechać raz jeszcze i, jak wcześniej, wyskakuje F1 + zielona kontolka na obrotomierzu oznaczona symbolem kluczyka, a wskazówka obrotomierza zmierza ku wartości 0. Taka analogia jak przy włączaniu kill switcha. Też pojawia się F1 i zielona kontrolka, a kiedy pompka załaduje, obie znikają.

Teraz pytanie, czy to ten jeden kabel z komputera, a:

a) F1 nie wyskakuje bo jest zbyt małe obciążenie na stojaku i motocykl zbyt szybko gaśnie (?!),

b) czy też jest to drugi problem, który jeszcze nie jest widoczny podczas jazdy, tylko przy ruszaniu kablami i w związku z tym F1 + zielona lampka jest przyczyną czegoś innego, może związanego z immobilizerem hiss, kablem od stacyjki, samym kluczykiem (a mam tylko jeden), pompą wtrysku, jeszcze czymś innym?

 

e: wydaje mi się też, że kiedy motocyklem dłużej pojeżdżę, to problem pojawia się rzadziej. Ale to może tylko przypadek.

Edytowane przez SzczwanyLisek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zwierałeś killswitch na wtyczce czy tylko go rozebrałeś i przeczyściłeś? Czy po wyeliminowaliu wyłącznika i jego krótkiego odcinka wiazki wraz z wtyczką problem nadal występuje?

Drugi problem to może być przypadkowego rozłączenie modułu ale też może sygnalizować przyszłe problemy z modułem lub jego łączeniem do wiązki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Początkowo tylko go przeczyściłem, ale po twoim poście zmostkowałem blaszki przed kill switchem. Teraz problem wydaje się być rozwiązany.

Nie wiem co z tym dalej zrobić. W przełączniku jest sprężynka. Naciągnąć ją, żeby lepiej blaszka dolegała?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozbierz killswitch jeszcze raz. Obejrzyj dokładnie w poszukiwaniu uszkodzeń w podstawie przełącznika, nadpalonych styków. Może tym razem uda ci się zobaczyć więcej i zlokalizować usterkę. Jeśli nic konkretnego nie znajdziesz jest szansa że ktoś wcześniej założył za słabą sprężynę bo właściwą zgubił. Jak nie chce ci się już dłubać i sprawdzać kup nowy kill switch lub używany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...