Skocz do zawartości

boski_dzik

Forumowicze
  • Postów

    65
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez boski_dzik

  1. Koledzy, krótko i zwięźle, petycja o udostępnienie buspasów dla riderów w lublinie, oto link na Lubelskie Forum Motocyklowe: http://lublin.riders.pl/forum/viewtopic.php?f=1&t=11784 Komu leży na sercu ułatwienie życia motocyklistom w Lublinie, dajcie temu wyraz podpisując petycje. Lewa w górę!
  2. Powitać. Poszukuję instrukcji serwisowej do Yamaha FZR 1000, 93 rok. Manual użytkownika mam, z roczkima 89 też mam.
  3. Mogła ztwardnieć membrana którą odciąga podciśnienie podane wężykiem z króćca gaźnika bądź stanął zaworek na tejże membranie z racji brudu czy utlenionego materiału kranika. W niektórych kranikach można odwrotnie założyć wnętrze, nazwijmy to magistralkę i oznaczenia zmieniają się o 180 stopni, bądź odwrotnie założony docisk, ale wtedy oznaczenia były by do góry nogami. Ogólnie tak prostą rzecz powinieneś zrobić sam, złożyć z głową, sprawdzić przed wkręceniem, np dmuchając ustami w wężyki i przestawiając pozycje. Nie pij wahy, pali w rure i nie kopie. Co do pompy, zapodaj foto to powiemy.
  4. Nie ma OFF bo masz kranik podciśnieniowy. Bez pracującego silnika nie powinno lecieć paliwo więc opróżnij bak, wykręć i przeczyść kranik.
  5. Śróbka B-regulacja obrotów biegu jałowego Śróbka C-regulacja składu mieszanki Króciec A jak dobrze pamiętak jest odpowietrzeniem komory pływaka, ale tam chyba jakiś wężyk powinień być jak przy spustowym i zwisać sobie swobodnie. A paliwo cieknie bo pływak nie zamyka dopływu, więc padł on albo zaworek iglicowy.
  6. Używany od HM 50 albo nowy, zamiennik bądź oryginał do HM 50 wg mnie. Już pisałem, że nie pomoge ci dosztukować czegoś tam bo nie znam się na tym. Zapytaj w sklepie motocyklowym bądź najlepiej oddaj do mechanika zanim wpakujesz się w koszta przez pochopne działania. A żebyś miał czym sprawdzać takie rzeczy kup sobie miernik uniwersalny za 20-40 zł, na początek wystarczy.
  7. Czy sprawdziłeś to o czym pisałem wcześniej? Jak dla mnie to tego typu czujniki są rozbieralne, ale tylko jeden raz i teraz możesz szukać drugiego. Rozwaliłeś go przed sprawdzeniem, gratuluję. Jak go poskładasz to zmierz i podaj jego opór.
  8. Z F4 gaźnikowej pod bakiem i przy chłodniczy po lewo siedząc na moto.
  9. Słaby ze mnie druciarz elektryk i nie doradzę ci w sprawie "zamiennika", dla mnie inne niż dedykowane poprostu nie istnieje. Powiem ci za to żebyś zlokalizował ten przewód od czujnika, obadał gdzie jest wpięty i podłączył do niego multimetr uniwersalny, bez odłączania od moto. Zobacz czy wartość napięcia się zmienia przy obracaniu kołem. Jak nic się nie dzieje to zmierz rezystancję po odłączeniu go od instalacji i podaj nam wyniki. Jak dla mnie to czujnik wygląda jak z passata b4 od ABSu :)
  10. Potrzebuję tych dwóch elementów do CBR 600 F4.
  11. Cześć. Na początek podaj mi dokładną nazwę i rok swojego sprzęta, poszukam schematów, może książki napraw. To jakiś CRF 50 HM czy jakoś tak? Wina czujnika lub przewodów łączących go z zegarami lub samych zegarów. Do zbadania po kolei.
  12. Mówisz o osłonach harmonijkach, jak w samochodach, one osłonią część tłoczka wysuniętego poza zacisk. Ile motocykli posiada takie osłony? Zazwyczaj są to dwie uszczelki o przekroju kwadratu/prostokąta, a wysunięty tłoczek jest odsłonięty, narażony na brud, korozję, syf z asfaltu.
  13. Ah te komentarze. Zgadzam sie co do tego, że musisz mieć świadomość jak ważne są pewnie działające hamulce, że nie ma tu miejsca na płaskorzeźbę w goownie, a reszta to zbędny jazgot. Pobierz byle jaką serwisówkę podobnego sprzęta i przeanalizuj naprawy układu hamulcowego. Zacznij od sprawdzenia prowadnic zacisków, być może one smaru 10 lat nie widziały. Heniek128 dobrze pisze, ale ja używam chemii (odrdzewiacze, zmywacze, itd), byle tylko nie po gumkach i przed złożeniem i zalaniem płynem hamulcowym układ ma być wolny od chemii, suchutki nawilżamy płynem przy składaniu. Tłoczków i wnętrza zacisku nie wlno ci zarysować, zbadaj czy nie ma przytarć - śladów zużycia tłoczka. Jeżeli chcesz sam serwisować swój sprzęt to pamiętaj, że to wymagające zadanie.
  14. Poszperałem, poczytałem i proszę stronka, mają po 0,08 docelowo na ssączych i wydechowych w tych rocznikach. Po skasowaniu za dużych luzów będzie cieszej, to nie złudzenie, dźwigienki nie klepią tylko naciskają zawory. Co do mocy to zawory otwierają sie "głębiej" dzięki czemu cylinder lepiej się napełnia i opróżnia, łatwiej mu oddychać.
  15. Weź mi napisz nr silnika czy coś czy początek VINu żebym mógł poszukać informacji. Z pamięci wyłazi mi IN:0,06 EX:0,10, tak jak w CMX250. Mają chyba te same serducha.
  16. Tanie klucze nasadowe i płaskie, tak jak napisał ziomek30, do sporadycznego grzebania wystarczą, ale tylko do momentu, aż się wyrobą lub odkształcą i zaczną objeżdżać łby srób i nakrętki, więc trzeba pilnować ich "zużycia", które potrafi nastąpić po 2-3 starych zapieczonych śróbach. Klucze ampułowe, torxy i inne wewnętrzne zdecydowanie tylko dobrej jakości. Np u mnie w garażu leży efekt pracy "warsztatu", zacisk od Piaggio w którego prowadnicach klocków zostały ułamane końcówki ampuła i torxa. Kilka takich problemów znajomi mi już przynosili.
  17. Czy ktoś z was rozbierał pompkę w swoim dieselku? Szukam dodatkowych informacji co warto sprawdzić, uszczelnić jeżeli pompkę już się wymontowało, ponieważ zazwyczaj dostępne są całe zestawy uszczelek do kompletnej regeneracji. Puki co rozebrałem miejsca wycieków: -zdjąłem pokrywę z osią gazu, wszytkie uszczelki wraz z osią idą do wymiany, -pokrywkę tłokorozdzielacza (nie głowicę!!) bo jej o-ring póścił, -simering na wałku napędowym od strony koła pasowego. Wymieniam jeszcze podkładki pod króćcami przewodów wysokiego ciśnienia bo musiałem je wykręcić. Pali wzorowo, spalanie bardzo dobre, bez kopcenia, więc do regeneracji nie zawiozę. Jedynie odkąd temperatury poszły w górę pojawiło się trochę nieszczelności.
  18. A płyn przy tym "deptaniu" hamulców uzupełniałeś, żeby nie zassało powietrza? Jeżeli poziom płynu w okienku jest ok i hamulce hamują i odbijają to ok.
  19. Zapowietrzenie nie zatrzymuje zacisków, tylko stary płyn i brud. Po zdjęciu zacisku z tarczy sprawdź czy klocki poruszają się swobodnie po prowadnicach. Jeżeli korozja je blokuje, rozbrajaj i czyść. To samo z prowadnicami zacisku. Spróbuj cofnąć palcami tłoczki w zacisku, jak nie da rady to następnym krokiem jest wyjęcie i wyczyszczenie tłoczków i zacisków. Po wyjęciu klocków wypompuj tłoczek z zacisku nad jakimś pojemnikiem. Uważaj na ciśnienie, bo potrafi spore nabić jeżeli utworzył się ładny pierścień z brudu na tłoczku i płyn hamulcowy bo jest niebezpieczny dla ciebie i dla moto. Włóż jakąś deseczkę pomiędzy tłoczek a zacisk w miejsce klocków, oczywiście z luzem, dzięki niej nie uszkodzisz nic jak tłoczek wyskoczy. A i załóż jakieś okulary, wiesz mgiełka z płynu... Jeżeli są dwa tłoczki to blokuj deseczką ten który wychodzi łatwiej, żeby ciśnienie ruszyło mocniej zastany. Muszą wychodzić równo. Ważne żebyś nie uszkodził gumek, chyba, że kupisz nowe, i powieszchni tłoczka, byle rysa potrafi go zdyskwalifikować. Jak rozbierzesz wszystko czyść i pisz jak na czymś staniesz.
  20. A masz jakieś nasadowe Proxxony? Bo chyba zestaw nasadówek interesuje Songo. Z płaskich wiele kluczy jest dobrych, używałem Coval, Geko, Yato etc.
  21. Co do Yato, bity ogólnie kiepskie, o nasadkach mam kilka 100% pewnych informacji o pęknięciu ot tak lub po przedłużeniu klucza krótką rurką (np. 30 cm). Stanleya kilku znajomych używa w garażu, to samo z bitami, nasadki mocniejsze, ale zdażają się jaja z grzechotkami. Honiton brak danych. Ja osobiście mogę polecić ci Jonnesway. Taki zestaw z 400 na alle. Możesz poszukać zestawów bez bitów śróbokrętów, ciężko je wepchnąć w ciasne miejsca z racji osadzenia, zwykły śróbokręt lepszy. Np klucze1/2 lub takie1/4 po 150 na alle + tańsze śróbokręty i masz ładny zestaw. Ampuły i Torxy mocniejsze robią w takich zestawach niż bity z czarnej stali do kompletów. Ja takimi kluczami pokonałem dziesiątki układów hamulcowych w samochodach, nie raz z przedłóżką 50cm a klucze ciągle piękne:)
  22. Najwidoczniej wskaźnik nie ma połączenia z pływakiem, bądź pływak zatonął/spadł z ramienia, chociaż to bardzo mało prawdopodobne. 1 Sprawdź kostki elektryczne od pływaka. 2 Sprawdź sam pływak lub jego mechanizm. Potencjometr mógł się uszkodzić kiedy jechałeś po dołach dość szybko, trzeba go obejżeć po wyjęciu z baku.
  23. Akumulator naładuj zgodnie z instrukcją i nie wkładaj go do moto. Sprawdź napięcie, zostw na dzień, dwa i znowu sprawdź napięcie. Coś za szybko się rozładowuje, chyba uszkodzony. Poczytaj TO co napisał wojtaq.
  24. Spróbuj zdjąć wydech, albo też kolektor. Mi to śmierdzi utrudnionym ujściem spalin, więc jak byś obadał tę stronę, mógłbyś mieć rozwiązanie. Problemy z elektryką raczej dadzą też inne objawy, a tu tylko pow. 7000 obrotów. Może się przypchał albo tłumnik się sypnął. Podobnie jest w samochodach z walniętym katalizatorem. Oczywiście odradzam jazdę bez układu wydechowego.
  25. Który to rok DRki? Wydech ile ma lat? Tak z innej beczki, sprawdzałeś kompresję?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...