Weteran - wizyta rzeczoznawcy a motocykl

[Shadow878]

Witam,

 

Rozglądnąłem się troszkę po tematach, niestety nie znalazłem odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie:

Mam w planach zarejestrować moje Kawasaki KMX jako pojazd zabytkowy. Jak wiadomo wszystkim zagłebionym w temacie, moto musi spełniać kilka warunków. Na stronie użytkowników weteranów oraz stowarzyszenia rzeczoznawców z Poznania znalazłem następujace punkty:
"- posiadać co najmniej 25 lat,
- powinny posiadać min 75% zachowanych części oryginalnych ( w tym główne podzespoły),
- samochody mające mniej niż 25 lat o ile są egzemplarzem unikatowym z racji wyjątkowych rozwiązań
konstrukcyjnych i jednostkowej produkcji charakteryzujące się przynajmniej jedną z niżej wymienionych cech"

Dodatkowo kolega z innej strony podaje mi jeszcze jeden warunek a mianowicie "koniec produkcji danego modelu co najmniej 15 lat wstecz"

Jak to jest? Co konkretnie musi zostać spełnione?

Dodam, że mój youngtimer jest z 1987r. (25 lat spełnione), produkcja zakończyła się w 2003r. (niestety wymóg o końcu produkcji 15 lat wstecz niespełniony), a jego kompletność na moje oko jest bliska 90-100% - wszystkie plastiki oryginalne, malowanie i naklejki zgodne z rocznikowym modelem, części mechaniczne oryginalne, jedyne zmiany to wymiana/regeneracja części silnikowych + nowsze opony.

 

Pozdrawiam, Shadow878

 

[hashman]

Z tego co się orientuje użytkownik granat posiada znaczną wiedzę w tym temacie. Odezwij się do niego na PW.

[Shadow878]

Ok, dziękuję za podpowiedź, w sumie na początku stycznia wybiorę się do do delegatury Urzędu Ochrony Zabytków podpytać się co i jak.

[konrad1f]

pytanie - po co?

[p3kin]

może chce zaoszczędzić na ubezpieczeniu i przeglądach. :)

[Saladin]

Ale to podobno pozorna oszczędność. Przegląd i tak trzeba zrobić, a ubezpieczenie na kilka miesięcy,jak slyszalem,jest droższe niż to całoroczne. Ponadto sprzedaż już nie jest taka prosta. Ale to co napisałem to"podobno".:-)

[cycoh]

w sumie ja też myślałem nad tym by zarejestrować swojego GS 400 z 1979 r jako zabytek, ale odpuściłem.

powód... koszta,

 

niby nie robisz przeglądów

niby nie musisz płacić OC

koszt zmiany pojazdu na zabytkowy w moim przypadku wyniósł by ok 1200pln.

ok 700pln rzeczoznawca, reszta to sprawy formalne i przerejestrowanie pojazdu.

 

OC jednorazowe lub inne krótkookresowe wyniosło by 100pln :) przy czy obecnie za rok w PZU płacę 89pln :)

 

przegląd to coś ok 70pln.

 

mając zabytek musisz o niego dbać i tak naprawdę pojazd niby jest Twój ale nie jest Twój :) bo ktoś miły Cię może pod.....ć , że stoi motocykl z np zbitą lampą i już Cię mogą posądzić o niszczenie zabytku :)

 

nie sprzedaż takiego pojazdu za granicę bez zgody konserwatora zabytków...

 

moim zdaniem warto jedynie w przypadku motocykla który stoi na jakiejś wystawie i jest tylko odpalany raz na jakiś czas...

[Gość starydziad]

Żartujesz chyba że ten terenowy badziew chcesz rejestrować jako zabytek :blink: .

Chciałem coś sensownego napisać, ale jak zobaczyłem ten model to mi tchu zabrakło.

[MatiMajka]

Z tego co kojarzę to wielu znajomych odpuszczało rejestrację starych samochodów na zabytkowe - część to typowe oldtimery, a część to jeszcze youngtimery. A odpuścili przez koszty i biurokrację, jakie się z tym wiążą. Jeżeli podobnie jest z motocyklami to raczej nic przyjemnego...

[konrad1f]

Żartujesz chyba że ten terenowy badziew chcesz rejestrować jako zabytek :blink: .

Chciałem coś sensownego napisać, ale jak zobaczyłem ten model to mi tchu zabrakło.

a może dla niego badziewiem jest Twój sporciak? - Łysy - co Ty byś mógł z sensem napisać!? Kiedy się w końcu ogarniesz?

[Gość starydziad]

a może dla niego badziewiem jest Twój sporciak? - Łysy - co Ty byś mógł z sensem napisać!? Kiedy się w końcu ogarniesz?

No nie Konradf1 zacna maszyna, była by ogromna strata dla ducha motoryzacji gdyby ją ktoś nie uratował dla potomnych :banghead: .

[tadeo]

Łysy - człowiek godny decydowania o tym, który motocykl warto ocalić, a który nie!

 

Jak napisał Konradf1 - ogarnij się chłopie. Myślałem, że po powrocie na forum wyciągnąłeś jakieś wnioski, ale myliłem się.

 

Autora tematu przepraszam za off top, ale nie mogłem się powstrzymać.

[heniek128]

była by ogromna strata dla ducha motoryzacji gdyby ją ktoś nie uratował dla potomnych

 

 

A jaka byłaby strata jeśli zutylizować by twojego sporciaka który został zapewne wyprodukowany w większej ilości sztuk co kmx- podpowiadam żadna.

[Gość starydziad]

Łysy - człowiek godny decydowania o tym, który motocykl warto ocalić, a który nie!

 

Jak napisał Konradf1 - ogarnij się chłopie. Myślałem, że po powrocie na forum wyciągnąłeś jakieś wnioski, ale myliłem się.

 

Autora tematu przepraszam za off top, ale nie mogłem się powstrzymać.

:clap:

 

 

 

A jaka byłaby strata jeśli zutylizować by twojego sporciaka który został zapewne wyprodukowany w większej ilości sztuk co kmx- podpowiadam żadna.

:notworthy:

 

ps. sam autor tego pomysłu chyba zrozumiał że to nie najlepszy pomysł :dry: .

 

pytanie - po co?

amnezja :dry: .

[konrad1f]

??