Wielkość zębatki, a prędkość - teoria vs. praktyka

[heniek128]

Ja zmieniałem:

 

cbr 600 pierwszej generacji +3 z tyłu +1 z przodu ->jeździło się lepiej, spalanie nie wzrosło za dużo, v-max podobny co na serii.

cbr 900 -1 z przodu +2 z tyłu, bardzo dobre przełożenie dla tego motocykla ale spalanie wzrosło znacznie, v-max podobny jak na serii.

er-6 -> -1 z przodu +9 z tyłu -> tylko do wygłupów albo do miasta, v-max na oko140km/h (wskazówka licznika dochodzi do zera od drugiej strony), jazda powyżej 100km/h bardzo męcząca ale na miasto wypas.

Edytowane 4 Września 2013 przez heniek128

[spiwor]

FZS 600 - jeden ząbek mniej z przodu.

Prędkość jazdy turystycznej z przyjemnym dźwiękiem silnika spadła ze 160-180 do 140-160. Pali 0.6 ltr. więcej.

 

Prędkość max była 240 km/h przed czerwonym polem, i ani grama więcej nie pojechał. Co dziwne czy to było pod górkę czy z górki.

Teraz 230-235 jest mocno na czerwonym polu. Nie mogę go dokręcić do 240, może też przez dołożony deflektor na szybie?

 

Przyjemność z przyspieszania warta jest tego 0.6 ltr bajury.

 

 

Kiedyś gdzieś tam czytaem, że przy skracaniu przełożenia lepiej dać z tyłu +3 niż z przodu -1, ponoć chodzi o jakieś siły działające na wałek.

Nie mogę znaleźć źródła, może też ktoś o tym słyszał czy to bzdura?

[heniek128]

Prawda, dając więcej z tyłu przedłużasz życie łańcucha i zębatek a dając mniej z przodu skracasz.

[mike.kir]

No nie do końca. Zgodnie z gear commanderem zależy to od tego jak często dany ząb spotyka się z danym ogniwem łańcucha. Zależy to od wartości liczby zębów na przodzie, tyle i długości łańcucha. Na dole strony są symulacje żywotności wraz z opisem z czego wynika, że im rzadziej to występuje tym lepiej.

[heniek128]

No nie do końca. Zgodnie z gear commanderem zależy to od tego jak często dany ząb spotyka się z danym ogniwem łańcucha. Zależy to od wartości liczby zębów na przodzie, tyle i długości łańcucha.

 

No właśnie i o to chodzi, czym większa liczba zębów na przodzie i na tyle tym rzadziej się spotyka i tym dłuższy jest łańcuch. Na zębatce 70 zębów łańcuch bardzo wolno się zużywa mimo ostrej eksploatacji, która na serii zużyła by łańcuch w 3 miesiące.

[satanic_masta]

nie do konca, najgorzej, jak zebatki i lancuch maja przysta liczbe ogniw, tak jak w przekladniach zebatych unika sie kól zębatych o swoich wielokrotnościach np 12 i 36

[samolot]

W niektórych motocyklach aż prosi się o wymianę zębatki przedniej na mniejszą. Są to Suzuki GS 500, Yamaha FZS 1000, Honda NC 700 i cała masa motocykli sportowo-turystycznych z lat 90-tych. Natomiast w większości współczesnych sportowych 600 lub 1000 używanych na drogach publicznych zmiana przedniej zębatki na mniejszą to nonsens. Jeśli już zmieniać to na zębatkę większą, dzięki której wzrośnie prędkość podróżna bez ogłuszającego ryku silnika a także spadnie zużycie paliwa.

[theodor.]

Jasne, bo po to się kupuje CBR 600rr by jeździć w trasy z max prędkościami i oszczędzać paliwo

[spiwor]

Ostatnio miałem małą przygodę z gsxr750'04 i to moto aż się prosi o mniejszą zębatkę z przodu.

 

Wrzucenie większej to byłby jakiś masochizm.

[cosinus]

To ja trochę z praktyki napiszę bo to przerabiałem ale w drugą stronę. F4 którą miałem poprzednio jak ją kupiłem posiadała z przodu zębatkę mniejszą o 1 ząb. Prędkość max mierzona GPSem wyszła 242km/h ... na szóstym biegu na odcince.

 

Jak liczyłem cebrę, to prawie można powiedzieć, ze szóstka staje się piątką (są zestopniowane 1.08, numer z jednym zębem to ok 1.07). Niższe biegi mają większy "odstęp".

 

Osobiście zmieniałem w gieesce, nie mam zdania które bym chciał twardo bronić, obawiam się że to bardziej zależy od sugestii. Chyba zysk momentu ledwo odczuwalny.

Edytowane 18 Czerwca 2015 przez cosinus

[johnder]

VFR 750 RC36II Tylna zębatka +2z czyli jest teraz 45. Jest super i nie wracam do oryginału. Genialna elastyczność, na 4 biegu można: przetoczyć się przez wieś jadąc 50 km/h po czym rozpędzić się do ok. 210km/h - oczywiście licznikowe ( przekłamuje np. o min.10%)

[Gość komandosek]

Tak, vfrka ma super zapas mocy i obrotów. Ja miałem z tyłu 55. Zakres obrotów był taki jak na motocyklu o pojemności 500cm3.

 

No a 100 jechało się właściwie nie dając gazu.

 

W niektórych motocyklach aż prosi się o wymianę zębatki przedniej na mniejszą. Są to Suzuki GS 500, Yamaha FZS 1000, Honda NC 700 i cała masa motocykli sportowo-turystycznych z lat 90-tych. Natomiast w większości współczesnych sportowych 600 lub 1000 używanych na drogach publicznych zmiana przedniej zębatki na mniejszą to nonsens. Jeśli już zmieniać to na zębatkę większą, dzięki której wzrośnie prędkość podróżna bez ogłuszającego ryku silnika a także spadnie zużycie paliwa.

 

Proszę nie brać serio powyższego postu. Samolot nie jezdził na GS500 z mniejszą zębatką zdawczą. Gdyby jezdził to by wiedział że biegi kończą się szybciej niż Crocsy w lidlu.