Skocz do zawartości

Mit VFR-ki


Rekomendowane odpowiedzi

No i "wreszcie "- znalazla sie u nas Vfr z powaznym problemem. Wałek rozrzadu z kolami zebatymi w ktroych "wysiadly" nity trzymajace sprezynki- zostala tylko jedna sprezynka (reszta latala po "gorze" jak gudwaj po pustym sklepie- czesc zdazyla sie przecisnac do miski olejowej.).Same krzywki na walku tez wytarte.Ruina totalna. Niezly palant(sorki) musial ta VFR ka jezdzic(pewnie dawal po obrotach na zimnym silniku+ czesta jazda na czerwonym :buttrock: :D ). Rece opadaja i wez czlowieku kup taki sprzet(ogolnie wyglada na zadbana). Cale szczescie ze slychac bylo ze ten silnik ma zamiar za chwile sie rozpie.....c. Unikajcie takich...Janek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tu wiele mówić, polskie realia. Ja mam takie usposobienie że sądzę ludzi po sobie, więc spodziewam się od nich uczciwośći, ale już tyle razy zostałem oszukany, że teraz zaczynam podchodzić do każdego jak do oszusta.:buttrock:.... polska...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tu wiele mówić' date=' polskie realia. Ja mam takie usposobienie że sądzę ludzi po sobie, więc spodziewam się od nich uczciwośći, ale już tyle razy zostałem oszukany, że teraz zaczynam podchodzić do każdego jak do oszusta.:banghead:.... polska...[/quote']

HUH :!: Dobrze to słyszęć, bo myślełem że tylka ja jestem taki głupi/naiwny :? .

Co do VFRki to nie jestem mechanikiem i nie wiem nic na ten temat :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i co chcecie zrobic z ta VFR ?

 

Adam M.

Chcemy ja naprawic, ale prawdopodobnie klient silnik wymieni.Chodzilo mi w tym poscie o to ze kazdy sprzet mozna zarznac- nieumiejetna jazda(a i obsluga-bo nie wiem czy kiedykolwiek ten sprzet mial regulowane luzy zaworowe). Janek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co innego zajeździć silnik a co innego go zakatować... są silniki "niedozajeżdżenia" ale nie ma silników "niedozakatowania"... jak ktoś jest katem to poradzi sobie z każdym silnikiem... osobiscie także widziałem silnik od VFRz 86 roku który wytrzymał pierwsze 80.000km bez kłopotu a u kolejnego właściciela padł po kolejnych 800km! ale czego się spodziewac jeśli ktoś odpala na zimno i od razu daje w palnik na maksa, jeździ na oleju do silników Diesla a czasami zapomina dolać wody do chłodnicy bo ta cieknie po dzwonie z pierwszego tygodnia jeżdżenia... Jaki silnik to wytrzyma?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...