Skocz do zawartości

SPEED DAY 2013


Niesmiertelny
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

wracajac do tematu stronka juz dziala :)

www.speed-day.pl

 

wyglada na to ze bedzie 7 sesji treningowych plus wyscig dla kazdej z grup ,ale zeby trzeba bylo do tego wyscigu robic badania ?!

 

Co muszę spełnić aby wystartować w wyścigu?

 

cyt. Niezbędnym jest zdanie egzaminu na certyfikat PZM (na torze) oraz wcześniejsze wykonanie badań w przychodni sportowo-lekarskiej lub u lekarza medycyny sportowej. W przypadku osób niepełnoletnich konieczna jest również zgoda rodziców lub opiekuna prawnego.

Edytowane przez Niesmiertelny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wracajac do tematu stronka juz dziala :)

www.speed-day.pl

 

wyglada na to ze bedzie 7 sesji treningowych plus wyscig dla kazdej z grup ,ale zeby trzeba bylo do tego wyscigu robic badania ?!

 

Co muszę spełnić aby wystartować w wyścigu?

 

cyt. Niezbędnym jest zdanie egzaminu na certyfikat PZM (na torze) oraz wcześniejsze wykonanie badań w przychodni sportowo-lekarskiej lub u lekarza medycyny sportowej. W przypadku osób niepełnoletnich konieczna jest również zgoda rodziców lub opiekuna prawnego.

 

Czyli jednak podpatrzeć jak to robią najbliżsi sąsiedzi to wciąż problem. No ja je..., brak słów :) . Wiara w ludzi upada.

Sikor#44 Moto Training

https://www.facebook.com/Sikor44/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyglada na to ze bedzie 7 sesji treningowych plus wyscig dla kazdej z grup

Ja pierdzielę, wiecie co się będzie działo w grupach C i B? Tam na pierwszym winklu powinni od razu ustawić kilka karetek ;)

 

1. songoku (2 dni)

2. 4 osoby (2 dni)

 

Czyli mamy piątkę ;)

Edytowane przez Sherman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi badaniami do wyscigu to chyba zly pomysl ,bo kto to bedzie ekstra robil badania na taki speed day ,o ile jeszcze zawdonicy beda to mieli to reszta nie wydaje mi sie .Nie wiem moze chodzi o jakies przepisy ktorymi oblozeni sa organizatorzy w przypadku organizacji takiego wyscigu ?!

O ile jeszcze w grupie B i C chetni moga byc (chociaz ja bym tam nie ryzykowal :) o tyle w grupie A nie wydaje mi sie zeby ktorys z zawodnikow ryzykowal taka jazde ,z tego co rozmawialem z nasza ekipa to zaden sie nie odwazy :)

Szkoda bo w takim przypadku wypada jeden trening a po to w kazdym razie wiekszosc zawodnikow tam jedzie.

Jest jeszcze jedna wytlumaczenie ,moze Jacek poprostu chce sprobowac czy to sie przyjmnie i wtedy dalej podejma decyzje o kontynuacji lub rezygnacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli wyścig będzie na 8 sesji drugiego dnia, to faktycznie może stanowić wyzwanie kondycyjne... ale powiem Ci, że ja bym w takich imprezach jeździł, bo im więcej tego typu zabaw, tym potem mniejsza trema na starcie do ważnych imprez i jedziesz naprawdę tak, jak chcesz, bez zbędnych emocji. Także w sumie czemu nie? Pomysł funkcjonuje na zagranicznych track day'ach, w Białej Podlasce też i ludzie mają fun :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak przedłużałem licencje to badania kosztowały mnie 100zł o ile pamiętam wizyta + badanie – oczywiście co 12 mieś. Przy pierwszej wizycie zakładało się książeczkę sportowca co kosztowało kolejne 20 lub 30zł. Tak więc koszt nie jest tragiczny choć teraz może coś się zmieniło. W Warszawie polecam znanego wszystkim Doktora Karbowicza. Ul. Modzelewska 35

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety informację trzeba zaktualizować :):

1. Dr Karbowicz już jest w Krainie Wiecznych Łowów

2. Ponoć sportowa książeczka już nie jest aktualna, teraz trzeba będzie wylegitymować się specjalnym formularzem wystawianym przez lekarza sportowego (jakiś zielony druk?)

3. Myśmy badania ("sprawnie" ;)) robili w centrum zdrowia na Chałubińskiego 8, koszt 100 zł + dobra bajera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, Dr Karbowicz miał już swoje lata ale człek był wyjątkowy. Widzę jednak, że kwotowo wygląda to tak jak za moich czasów;) W tym roku ja także zrobię sobie badanie i wraz z mim "dziadkiem" wezmę pewnie udział w wyścigowej zabawie walka z czasem to jedna a wjechanie w dużą patelnie z innymi motocyklami to już inna adrenalina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No fakt, koleś był mega. No i w sumie było wesoło, bo 100% zawodników z warszawy i okolic w dowolnej dyscyplinie samochodowej/motocyklowej miała pieczątki "zdolny" właśnie od niego :)

 

Ps. to samo psychotechnika. Pamiętam, jak w Wałbrzychu musiałem na szybko zrobić badania z kilkoma innymi kolesiami, którzy się zgapili. Znaleźliśmy jakąś lecznicę, pytają, do czego te badania. Jak usłyszeli, że do rajdu, który ma się odbyć nazajutrz to tylko każdego spytali, jak się czuje i czy w domu wszyscy zdrowi, zainkasowali coś koło 100 zł i tyle ;)

Edytowane przez Sherman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...