Skocz do zawartości

SPEED DAY 2013


Niesmiertelny
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Bilans kupowania opon nowych i używanych:

- koszt kompletu używek to około 400-600 zł, dostajemy kota w worku, jeździmy na "gorszej połówce" gumy i więcej ryzykujemy, ale takie opony można jeszcze przeważnie odsprzedać za 300 zł

- koszt zakupu nowych to około 1200 zł/komplet. Jeżeli masz możliwość wrzucenia faktury w firmę, to po odliczeniu VAT i podatku komplet wychodzi Cię za 650 zł. Odsprzedajesz to potem komuś za 400 zł i wychodzi, że śmigasz na nowych gumach, które realnie Cię kosztują jakieś 150-300 zł :)

 

No tak tylko jak wrzucic fakture w firme. Po co mi w danej firmie opony torowe???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi mi o koszt, bo to w porownaniu z innymi wydatkami w tej zabawie to jakies grosze :)bo biorac po uwage ze (zaokraglajac) za 20 min zabawy placimy 70 zl ze o calej reszcie nie wspomne ;) bo jeszcze moze ktoras zona lub dziewczyna to przeczyta :) i bedzie trzeba kupowac drozsze prezenty :)

 

Wiadomo, ze ten kto bedzie chcial startowac i tak bedzie musial zrobic badania ,ale cala reszta bioracych udzial sporadycznie amatorow to juz niekoniecznie.

Ciekawy poprostu jestem jak to zadziala , co prawda moto karte tez trzeba miec ale to akurat mozna zrobic na miejscu wiec to nie jest problem

W zeszlym roku na pierwszym speed day w pierwszym dniu w grupie A jedzilo nas 2 :) po przerwie wrzucili jeszcze z 4 chlopakow ktorzy troche szybciej jechali w grupie B i tyle .Zreszta z tego co pamietam to caly rok grupa A nie byla jakos oblegana a co innego B i C gdzie byl tlum (co akurat dobrze ze tyle chetnych :) ).

 

Jacek po czesci sie z toba zgodze ze start w takim wyscigu to i obycie i trening radzenia sa w takiej duzej grupie ale jak jakis napalony (nikogo nie obrazajac) gosc wjedzie ci w dupe albo zacznie hamowac w zakrecie gdy bedziesz jechal za nim i popsujesz sobie wtedy motorek przed runda to wtedy juz bedziesz nerwowy ;)

Ci ktorzy startuja juz w rookie czy nawet predatorach to juz troche jada i nie robia dziwnych ruchow czy manewrow podczas samej jazdy .Jadac za takim gosciem wiesz ze nagle nie zacznie hamowac bez powodu :) i lub nagle zmieni tor jazdy !

 

Dlatego naprzyklad w grupie A taki gosc ktorzy jedzie 1:45 nie przeszkadza np. Oskaldowiczowi bo ten wie ze niczego nagle nie odpierdolisz a on sobie poradzi zeby cie bezpiecznie wyprzedzic .

 

Genaralnie ciekawy jestem i frekwencji w takim wyscigu i ilosci rozbitych sprzetow ,jak sam zauwazyles :) bo gdy na starcie staje 30 chlopa na roznych motocyklach o roznych pojemnosciach i roznym poziomie umjetnosci to musi byc grubo !

 

Ale moze juz stary jestem i pieprze gupoty :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że frekwencja w wyścigu może być wysoka jedynie w grupie B w A zapewne będzie nieco mniejsza. Natomiast nie spodziewam się by znalazło się wielu chętnych w grupie C do wzięcia udziału w wyścigu z drugiej strony każdy gdzieś zaczynał i każdy musi nabierać doświadczenia w praktyce.

 

Pamiętam swój pierwszy start w wyścigu w 98r a w 99 w amatorach gdzie były połączone na pierwszej rundzie klasy sport 600 i pow. 600 startujących było bardzo dużo i nie było jatki choć oczywiście jak to w tym sporcie były sytuacje różne.

 

Mimo wszystko zapewne najbezpieczniej będzie w grupie A. Krótko mówiąc trening, trening i jeszcze raz trening.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak tylko jak wrzucic fakture w firme. Po co mi w danej firmie opony torowe???

Dlatego ja zaprzestałem jazdy na slicku i w tym sezonie będę upalał na oponach homologowanych. A to, że zużywam jeden komplet na tydzień? To chyba dobrze, bo bezpieczeństwo na drodze to rzecz podstawowa! ;)

 

Dlatego naprzyklad w grupie A taki gosc ktorzy jedzie 1:45 nie przeszkadza np. Oskaldowiczowi bo ten wie ze niczego nagle nie odpierdolisz a on sobie poradzi zeby cie bezpiecznie wyprzedzic .

Święte słowa! Pamiętam, że doszliśmy właśnie z Rinasem do wniosku, że jeżeli upalasz z grupą najlepszych, to po prostu trzeba jechać swoje o totalnie się nie stresować, że ktoś wyprzedza w dziwnym miejscu - po prostu jechać normalną trajektorią i nie robić głupich ruchów, przede wszystkim nie panikować, jak ktoś się wciska pod dąbkami pod łokieć ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie jest tak, że z grup C i B wywalają ludzi do wyższych, jeżeli jest zbyt duży tłok? To właśnie o to się pieklili zawodnicy z A, że mają w grupie ludzi, od których są szybsi o ponad 10 sekund i to tworzy niebezpieczne sytuacje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak było - tylko myślałem, że jest to uzależnione od czasu a nie tłoku. W zeszłym roku mój kolega został przeniesiony z grupy A do grupy B ponieważ był zbyt wolny - 1,46 powiedziano mu, że minimum do A to 1.43.

 

Zastanawiam się czy jest gdzieś jakiś zapis? i czy ewentualnie są jakieś zmiany na ten rok? ja nic takiego nie znalazłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

FAQ SpeedDay.pl

a

Jakie są grupy zaawansowania i na podstawie czego jesteśmy dzieleni? są grupy zaawansowania i na podstawie czego jesteśmy dzieleni?

Odpowiedź: Na torze obowiązuje podział na 3 grupy zależnie od stopnia zaawansowania tj:

- grupa A są to zawodnicy biorący udział w Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostwach Polski oraz uczestnicy, którzy pokonali w treningach limit okrążenia 1.45 min;

- grupa B są to osoby, których czas okrążenia mieści się w przedziale 1.45 – 1.58 (2.00) min;

- grupa C jest to grupa osób, które nie “złamały” jeszcze limitu 2.00 min na poznańskim torze.

Osoby, które po raz pierwszy są na torze “Poznań” z założenia są przydzielane do grupy C, którą to oczywiście mogą zmienić w połowie dnia podczas przerwy organizacyjnej.

Edytowane przez Vivaldi_V1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regulamin to jedno, a życie to drugie: w zeszłym roku na pierwszym speed deju wywalili nas wszystkich do A mimo, że kręciliśmy coś w okolicy 1:46-1:48. Ja z kolei już się boję jeździć w B, bo tam czasem ludzie dziwne pomysły mają, to samo zresztą w Białej: w połowie zakrętu włosy Ci dęba stają, bo gość przed Tobą zamiast odwijać to się czai. Dziękuję, wolę inny rodzaj emocji... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krótko mówiąc jak to zwykle w PL wedle uznania dziś pasuje tak to jest tak a jutro może być inaczej.

 

Ja dla odmiany zauważyłem, że mam coraz większą cierpliwość dla tych którzy dopiero się uczą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to wygląda w liczbach:

A - poniżej 1:45 - biorąc pod uwagę że najlepsi jadą w okolicach 1:35 to mamy rozpiętość 10 sekund

B - poniżej 2:00 powyżej 1:45 - rozpiętość 15 sekund

C - powyżej 2:00

Przewidywalność kierowników:

A - duża

B - czym gorszy czas tym mniejsza

C - brak przewidywalności

Ilość osób w grupie:

A - max 20

C - max 40

B - bez ograniczeń - no może do 100

 

Więc biorąc pod uwagę nie tylko tempo ale przewidywalność kierowników, prędkości i dynamikę, umiejętności reagowania w sytuacjach awaryjnych powinno być ograniczenie na ilość kierowników w B i C, a niestety średnio z tym bo i 50 osób potrafiło jeździć. A wtedy zaczyna się robić mało ciekawie. Moim celem jest jazda w tym sezonie w A przede wszystkim z powodu bezpieczeństwa, nie mówiąc już o tym że w B i C jeździ się jak po Warszawie w godzinach szczytu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...