Skocz do zawartości

Wykręcone świece


Tamka
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

nie rozbieraj tego silnika, oczywiscie, ze nafta lub WD, lepiej nawet WD. jak nie bedzie chcial odpalic, sprawdz sprezanie, pozniej ewentualnie proba olejowa jesli sprezanie bedzie marne, nastepnie jak proba wskaze na wine zaworow to sprawdz ich ustawienia. Silniki NTVki sa bardzo niezawodne a co za tym idzie sa bardzo tanie na rynku wtornym z rozbitkow, nikt ich nie kupuje bo sie po prostu nie psuja. Dobry silnik w przeliczaniu na Twoje funciaki kupisz za 150, a nie wierze, ze taniej wyjdzie rozbieranie i naprawa ewentualnych uszkodzen w Twoim sprzecie. Poparte faktami http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=ntv+silnik

Mechanika Motocyklowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kerosene, nie ma tego w UK ?

 

Opodal mam sklep motoryzacyjny. Są w nim szampony do wszystkiego, nalepki, lampki ozdobne, zapachowe drzewka, gałki do biegów w kształcie trupiej czaszki, nasadki na wydech o srednicy komina w Titanicu, pokrowce, kalendarze samochodowe z gołymi panienkami (obstawiam że importowane), koraliki pod tyłek i felgi. Ale śrub do felg już nie ma, innych zresztą też nie i ew. mogą zamówić z netu :) Jest też Super-doctor czy jakoś tak, taki serwis do silnika w butelce który naprawia dosłownie wszystko i jest powszechnie używany przez tutejszych speców (może powinnam właśnie to kupić :laugh: ) Gdy pytałam o akumulator do Peugeota to zapytał sprzedawca czy tam jest komputer w samochodzie czy nie, bo do tych z komputerem są jakieś inne. Nie bardzo wiedział na czym polega różnica ale wiedział że napewno jest :laugh: A już napewno akumulatory do nowych samochodów są droższe niż do starych bo sa całkowicie inne. I prąd w nich inny oczywiście.

Wątpię czy ktoś wie co to jest kerosene, bo w B&Q dla odmiany sprzedawca obstawał że to jest pewnie to samo co stoi na regale pod nazwą Isopropyl alkohol.

 

A ja dzisiaj dostałam prezent :biggrin:

Wielki neseser, ciężki jak cholera, pełen kluczy łącznie z torx-ami i niezliczona możliwością łączenia jedego z dugim za pośrednictwem jeszcze czegoś innego

Wszystko teraz rozdłubię :cool:

Blackbird uległ zniszczeniu na skutek przejechania przez autobus. Ja trzymam się na śrubkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nafty oświetleniowej zamiast w motoryzacyjnym poszukaj w markecie budowlanym, to w takim pcimiu dolnym gdzie ja mieszkam jest a u Ciebie nie ma?

 

Dobrego pożytku z kluczy i najlepszego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kerosene, nie ma tego w UK ?

 

 

Dziwisz się? Jak tam byłem i poszedłem do apteki pytając o wodę utlenioną to aptekarz spojrzał na mnie jakbym mu całą rodzinę zastrzelił.

 

 

Kero i tym podobnych szukaj w Wickes budowlanym a moto-wynalazków w Halfords, w końcu to motoryzacyjny supermarket.

 

Fajne i tanie narzędzia są w Machine Mart, kupowałem często i służą do dziś. Zwykły zestaw nasadek za 20 dyszki jest bardzo mocny. Pewnego razu miałem problem ze szpilką silnika w GS500E, grzechotka z tego zestawu + rura i myśl że zaraz grzechotka się posypie. Śruba bodajże M10 lub M12 się zerwała a grzechotka lata do dziś. :biggrin: Fajny też zestaw pilników w zapinanym na zamek etui, poręczne, ostre i dość duży wybór od iglaków po duże sztuki i wszystkie kształty w tym komplecie. Chyba dyszkę kosztował czy jakoś tak.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak samo wczoraj próbowałem kupić coś co zawiera d-limonen. Tylko internet. Niech leje WD-40, bo tego to można na litry kupować a reszta składu nie zaszkodzi cylindrom. Chyba w ramach poszukiwania pracy pojadę do Devon, bo widzę poprzeczka stoi nisko w sklepach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy jak bardzo ten długi postój wpłynął na układ tłok cylinder, zwłaszcza przy wykręconych świecach zapłonowych. Przy ewentualnym planowaniu długiego/bardzo długiego przestoju silnika, zaleca się wlanie oleju silnikowego do cylindra, który uchroni powierzchnie/elementy układu przed rdzą, i śniedzią. Owszem o ile stan jest dobry to samo przepłukanie wystarczy, gorzej jeżeli wystepują jakieś większe osady/rdza, zakleszczone/zapieczone pierścienie itp. Wtedy rozpuszczone zanieczyszczenia mogą stanowić pewne zagrożenie w postaci powstałej pasty ściernej, która szybko doprowadzi do uszkodzenia układu. W takim przypadku pozostaje rozebranie na części, dokonaniu oględzin, i dopiero po tym dokładnie wyczyszcić/umyć ze wszelkich zanieczyszczeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i zapomniałam o WD, nie nalałam bo w sklepie został tylko malutki balonik z tym wynalazkiem. W sklepie z farbami obok kupiłam DP-60 Rapide Super Strong :laugh: Z opisu i zapachu wynika że to jakiś zamiennik miejscowy najsłyniejszego amerykańskiego wynalazku. Na początek napsikałam 300 ml pojemnik na dwa cylindry. Jutro pokręcę wałem i wydłubię gaźniki.

Blackbird uległ zniszczeniu na skutek przejechania przez autobus. Ja trzymam się na śrubkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie masz rację dlatego po rozruszaniu wału nie powinno się nim za długo kręcić a zamontować świece i po podaniu paliwa odpalić.

Wszystkie syfy opuszczą cylinder z prędkością dźwięku przez kanał wylotowy a pozostałości na pewno po drugiej eksplozji.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak samo wczoraj próbowałem kupić coś co zawiera d-limonen. Tylko internet. Niech leje WD-40, bo tego to można na litry kupować a reszta składu nie zaszkodzi cylindrom. Chyba w ramach poszukiwania pracy pojadę do Devon, bo widzę poprzeczka stoi nisko w sklepach :)

 

Heh. Serwisów tam duuużo jest, tzn. nie wiem jak w Devon ale w Londonie są wszędzie. A jak z jakością i wiedzą to nie wiem, raz tylko korzystałem jak elektryka padła w GS500E. Ale zrobili szybko i solidnie.

 

 

 

WD-40 w UK jest tani. Często miałem kilka butelek walających się po domu. Duża pucha coś koło trójki kosztowała wtedy.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no jasne ze WD po co sie cofac skoro wynaleziono WD, ale jesli nie masz nafty czy odpowiednika jak kerosene to po prostu jesli chcesz sie tego sztywno trzymac to wystarczy ze zmieszasz benzyne z olejem napedowym bo nafta jest tego typu destylatem o temp wrzenia pomiedzy tymi dwoma frakcjami, ale po co kombinowac i szukac, lej WD

Mechanika Motocyklowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No będzie WD i DP :) Zależy co będzie w sklepie.

Z ta mieszaniną benzyny i oleju napędowego to jednak nie to samo co nafta. Nafta(główny składnik WD zresztą) to konkretna frakcja taka >średnia< nie bedąca mieszaniną lżejszych i cięższych składników. Ze względu na budowę cząsteczki ma dobre właściwości penetrujące i jednocześnie jest na tyle duża że unosi ze sobą zanieczyszczenia. Benzyna je potrafi potrząść tylko a olej jest za duży i nie potrafi już ich złapać. Wynikowo więc nie zadziałają tak samo.

Zresztą, nie ważne. Nawet jeżeli masaż serca paskudy nie uda się to rozkręcę wszystko, cylindry do honowania po starej znajomości :) Bo wyszukałam takiego speca co ma wszelkie szczotki, kamienie itp. do tego w czasie gdy walczyłam z cylindrem od Suzi.

Jakieś koszty będą, ale zakup innego silnika wykluczony. Dwa motocykle w miesiącu to i tak niezły wynik :laugh:

A nie chcę żeby mnie chłop z domu wygonił bo zdaje mi się że granica jego tolerancji zostałaby przekroczona gdyby w domu potknął się o jakieś nowe V2

:laugh:

No ale chyba macie podobnie w domu to wiecie o czym mówię.

A tak w ogóle to przyssał się do żyrafy i w ogóle nie patrzy na swojego gixera. Chyba mu się cos odmieniło :huh:

Edytowane przez Tamka

Blackbird uległ zniszczeniu na skutek przejechania przez autobus. Ja trzymam się na śrubkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten silnik to ma mnie gdzieś :) To ja się grzeję żeby go uruchomić.

Tak w ogóle to chyba silnik jest jak kobieta. Gdy czasami czytam wasze sposoby na nie to pasuje jak ulał. Gdzies tam delikatnie, ale jeżeli trzeba to przycisnąć tez nie zaszkodzi

:laugh:

Blackbird uległ zniszczeniu na skutek przejechania przez autobus. Ja trzymam się na śrubkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a my jak czytamy Twoje posty to tez wiemy, ze jestes kobietka :biggrin:

nie mysle o sposobie rozumienia mechaniki bo tu szacun ale o metodyce drazenia, swidrowania... hmmm to mowisz ze wska ma 124 lata? :biggrin:

pal honde i nie rozbieraj silnika.

Mechanika Motocyklowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo rozumiem po co kupilas to cudo jak juz masz VStroma ?

Kto na tym bedzie jezdzil ?

Jak dobrze licze to macie teraz na 2 osoby 4 motocykle :).

 

 

Chociaz edit - teraz mnie naszlo olsnienie.

 

Jak wiekszosc pan nie moglas przejsc obojetnie obok takiej OKAZJI :)

 

Wszystkiego najlepszego w Dniu Kobiet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...