Skocz do zawartości

MotoGP - sezon 2013


piórko
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mam wrażenie że jedna i druga strona (czyli fani doktora i reszta nie koniecznie mu przychylna) ma problem ze zrozumieniem tego że Doktor nie jest na ten moment punktem odniesienia dla innych zawodników. Widzieliśmy co się z nim działo ostatnimi czasy. Sam mówił że jedyne do czego chciałby wrócić to radość ze ścigania. Może jakieś podium, MOŻE... Jestem absolutnie przekonany że mimo iż jest geniuszem jazdy na sportowym motocyklu to doskonale zdaje sobie sprawę z tego w jakim momencie znajduje się obecnie. Po tym m.in. poznaje się wielkiego sportowca... po tym jak odchodzi. Nie każcie mu walczyć o tytuł bo on go na 101% nie zdobędzie. Życzcie mu radochy i żeby właśnie teraz po tych wielu latach spędzonych w siodle motocykle oddały mu to co ON dla tych motocykli zrobił. Bo mnóstwo ludzi na całym świecie ogląda to wszystko dla niego (wiem że to powoduje czasem u ludzi mega ból dupy) a bez kibiców to wszystko by nie miało sensu. Niech młodzi się ścigają a doktor niech robi to co kocha najdłużej jak się da bo być może zanim my skończymy szczekać to już go w wyścigach nie będzie i zostanie puste miejsce które będzie ciężko wypełnić tą charyzmą którą ze sobą niósł.

Na ten moment jestem spokojny o MGP. Umarł król niech żyje król. MM to było to czego ta formuła potrzebowała. Możecie być pewni że VR ma na ten moment luz. Niech się reszta martwi bo młodzian z Hiszpanii nie popuści!

O i jeszcze jedno... porównywanie MM do Pedrosy jest nie na miejscu :) pamiętam jak Dani wchodził na ekrany i nijak to się miało do tego co wyprawia teraz Marc. To jest całkowicie inna półka.

Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja o tym pisałem kilka miesięcy temu, dla mnie ważne jest że jeździ i walczy o podium od czasu do czasu. Ernest bardzo dobrze to napisałeś. Bardzo mi się podoba.

Co do końcowych wyników Motogp, ja przed sezonem (przed testami) obstawiałem 1. Lorenzo. 2. Marquez, 3. Rossi ,4. Pedrosa. 5. Bradl ale powoli zaczynam myśleć jak Sikor, kto wie czy ten młody chłopak nie pozamiata w tym roku.

Na pewno wiele razy będziemy porównywać MM z V46, będę do końca z V46 ale to co Marquez wyprawiał już w niższych klasach (np.w mocnej klasie Moto2 starty z ostatniego pola i potem jazda bez trzymanki) to ja nie pamiętam tak spektakularnych jazd V46 w dawnych czasach. Dla mnie ten chłopak jest niesamowity i życzę mu tytułu w tym roku.

Jeszcze raz napiszę ernest fajnie to ująłeś zgadzam się w 100%-tach. Ten chłopak nam wypełni pustkę jaka będzie, jak wielki król odejdzie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marc to jest dzieciak z innej planety.. trzymam mocno kciuki za niego, żeby nigdzie nie wydzwonił. Mam tak dziki fun z oglądania MotoGP w tym roku dzięki jego obecności, że głowa mała :D Przypuszczałam, że mocny będzie Lorenzo, ale jego zdecydowanie hamują kontuzję. Co chwile go zbierają, wsiada, jedzie i znowu to samo. Pedrosa mnie póki co, w 2013, średnio przekonuje.. na koniec życzę podium Rossiemu, bo to dla mnie wielki mistrz - nawet mimo tego, że nie jeździ tak, jak w szczycie formy. Ciekawe, czy namiesza jeszcze Crutchlow, bo trzyma się blisko czołówki - a gość jest nieobliczalny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...