Skocz do zawartości

8-semka i YBR 250 - mały promień skrętu. Porady


PeterQ
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

niestety wciąż bardzo dużo szkół szkoli na 125, by kategorie A i A1 zalatwiac na jednym sprzecie... paranoja.

 

A potem taki wsiada na 600.

 

Racja! Jeden z kursantów tej szkoły co ja chodziłem na kurs, chce po zdaniu prawka kupić Yamahę R6 ;/

 

Masakra! Ja coś kupuję z 250cc, max 500cc

Trzymam kciuki za Daniego Pedrosę i Mavericka Vinalesa w klasie MotoGP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racja! Jeden z kursantów tej szkoły co ja chodziłem na kurs, chce po zdaniu prawka kupić Yamahę R6 ;/

 

Masakra! Ja coś kupuję z 250cc, max 500cc

 

To itak słabo. Przecież na 600 jeżdżą tylko cieniasy. Adidaski, t-shirt i R1 to jest zestaw na pierwsze moto ;)

 

Naucz się pracować gazem i ciałem. To nie jest nic trudnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to myśle, że nie kazdym motocyklem da sie plynnie jezdzic spacerową predkoscią po ósemce prz użyciu tylko gazu, użycie polsprzegla czasem jest konieczne. Jak jezdizlem swego czasu rzędową czworką to nie mialem problemu operowania samym gazem na jedynce i robienia ósemek, z kolei teraz jak jezdze ER5 to wydaje sie być bardziej nerwowa na ruch manetką

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepiej to złap jakąś autoszkołę z ybr250 i wykuj na pałę tą 8-emke wykupując godziny......bez spuszczania się nad techniką jazdy po prostu wyćwicz ten manewr tak żebyś fo powtórzył na egzaminie i tyle...

 

ja robiłem kurs na ybr 250 zdawałem na ybr 250 obie były tak samo ustawione, 8-emkę robiłem na 1 biegu tocząc się generalnie bez gazu conajwyżej w ostrym skręcie bardzo delikatnie dodając gazu żeby uniknać zbytniego pochylenia i ryzyka podparcia się, w zasadzie nauczyłem się tego w 2h na placu na perfekt....

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie należy traktować ósemki stricte jako zadania egzaminacyjnego. 3xz - zakuć, zdać i zapomnieć. Ósemka, tak naprawdę ma za zadanie wyrobić odruch pracy gazem (głównym elementem konroli trakcji). Jeśli instruktor uczy pokonywania ósemki na pierwszym biegu to jest jasny sygnał, że sam nie wie jak motocykl zachowuje się na zakręcie. Tylne koło musi być napędzane. Słabo, średnio, mocno - zależnie od umiejętności - ale ze względu na fizykę zawieszeń zawsze jest to korzystne. Oczywiście należy to połączyć z odpowiednią pracą kierownicą. Żeby nie było niejasności - gaz i kierownica - to podstawa kontroli nad motocyklem z czego gaz jest ważniejszy. Oczywiście wazne są także aspekty dotyczące obserwacji przewidywanej trajektorii jazdy oraz balans ciałem (do srodka - wewnątrz zakrętu). Pytajcie instruktorów o metody pokonywania ósemki. Ich odpowiedzi: "rób na 1-ce - zdasz egzamin" lub "rób na dwójce - będziesz umiał skręcać" dają pojęcie u kogo uczycie się jeździć.

Pozdrawiam.

Edytowane przez hikor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam szkołę http://www.moto-sokol.pl . Nauczyłem się robić ósemkę pracując gazem :) I wiele innych rzeczy. Między innymi nie wiedziałem, że patrzę się za długo na przednie koło motocykla, co jest błędem :)

 

Temat można zamknąć :)

Edytowane przez PeterQ

Trzymam kciuki za Daniego Pedrosę i Mavericka Vinalesa w klasie MotoGP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czy inaczej w Tczewie nie ma dobrych szkół jazdy, dlatego wybrałem najtańszą ;/

 

Sam sobie sprawiłeś taki los, PeterQ. Najtaniej zawsze oznacza najgorzej. Ja miałem podobną sytuację do Ciebie, jedyną różnicą jest to, że zdałem egzamin za pierwszym razem. W szkole jazdy także jeździłem YBR 125, a później na egzaminie była przesiadka na YBR 250. Początki były stresujące, na 8-mce w jednej chwili było mi nawet ciepło, ale udało się.

 

Piszę więc dla przyszłych młodziaków szukających szkół jazdy - gdy wybieracie szkołę jazdy, to pytajcie się, na jakich motocyklach (autach) będziecie jeździć. Tylko pytajcie się szczegółowo: "ProszEM Pani, czy do kursów używane są takie same pojazdy jak na egzaminie? Czyli YBR 250???". PYTAJCIE SIĘ! Gdy zapisujecie się na kurs, wtedy właściciele szkół mogą wam wcisnąć kit. Mnie przykładowo powiedzieli, że dana szkoła ma takie same pojazdy, jakie są na egzaminach, babka w recepcji powiedziała jasno i wyraźnie: "Mamy Hondy YBR, takie same jak na egzaminie". Pomyślałem sobie, że skoro takie same, to takie same - a się okazało, że mają Hondy YBR, ale tylko 125 ccm!

 

Niewinne niedopowiedzenie, kłamstewko, aby tylko zdobyć kursanta. Potem człowiek się orientuje o co chodzi, ale gdy jest już w połowie kursu (zanim zasiądziesz na moto, to już Ci teorię zrobią i badania lekarskie przeprowadzą).

Edytowane przez _Xp_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to nie ma znaczenia, czy jeździsz na takim samym modelu. Przecież różnice w prowadzeniu 125 i 250 cm3 tego samego modelu wynikają z innego ustawienia motocykla - luzów na klamkach, luzów na linkach sterujących przepustnicami, a nawet ciśnienia i stanu opon.

 

To, co radzisz, kojarzy mi się z nauką jazdy samochodem, podczas której ludzie się uczą jeździć jak małpy, czyli np. "jak zobaczysz tyczkę w tylnym lewym oknie, to skręć szybko kierownicę o 3/4 obrotu, policz do trzech i wyprostuj"... no litości :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszę więc dla przyszłych młodziaków szukających szkół jazdy - gdy wybieracie szkołę jazdy, to pytajcie się, na jakich motocyklach (autach) będziecie jeździć. Tylko pytajcie się szczegółowo: "ProszEM Pani, czy do kursów używane są takie same pojazdy jak na egzaminie? Czyli YBR 250???". PYTAJCIE SIĘ! Gdy zapisujecie się na kurs, wtedy właściciele szkół mogą wam wcisnąć kit.

A jakby w szkole mieli 500-ki? Też byś się nie zdecydował?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to nie ma znaczenia, czy jeździsz na takim samym modelu. Przecież różnice w prowadzeniu 125 i 250 cm3 tego samego modelu wynikają z innego ustawienia motocykla - luzów na klamkach, luzów na linkach sterujących przepustnicami, a nawet ciśnienia i stanu opon.

 

To, co radzisz, kojarzy mi się z nauką jazdy samochodem, podczas której ludzie się uczą jeździć jak małpy, czyli np. "jak zobaczysz tyczkę w tylnym lewym oknie, to skręć szybko kierownicę o 3/4 obrotu, policz do trzech i wyprostuj"... no litości :)

Na mieście nie ma różnicy pomiędzy tym, czy jedziesz 125, 250, czy 500 (oprócz przyśpieszenia), jednak przy wykonywaniu 8-sekmi jest. Różnicę w prowadzeniu szczególnie wyczuwają młodzi, którzy dopiero wyrabiają sobie nawyki. Nie będę nawet wspominał słów mojego instruktora, który śmiał się z dumnych z siebie popierdalaczy na plastikach, którzy nie potrafią przejechać 8-semki - a takich jest wielu, szczególnie wśród tych, którzy jeżdżą bez prawka, albo którzy dawno temu zdawali prawko. Przychodzą do szkół tacy kozacy, chwalą się, że już jeżdżą od roku/dwóch na 600-tkach, a potem się biedaczyska małym pierdkiem nie mogą zmieścić w 8-semce. :)

To jest główne wyzwanie podczas zdawania prawa jazdy, jeśli na egzaminie przejedziesz 8-semkę, to masz praktycznie prawko w kieszeni. Z tego też powodu radzę uczyć się jazdy takim motocyklem, jaki jest na egzaminie. Bo jest różnica w prowadzeniu 125 i 250 w 8-semce. Wielu poległo z tego powodu. Wielu posiadaczy prawka także oblałoby 8-semkę, gdyby się im kazało ją przejechać na placu.

 

A jakby w szkole mieli 500-ki? Też byś się nie zdecydował?

Mój pierwszy post jasno wykazał, jaką szkołę bym wybrał. Na pewno nie taką, która z biedy kupuje coś, aby tylko było i potem na tym uczy jeździć. Lepiej dopłacić tę 100 więcej i mieć lepszy standard. Lepsze szkoły mają duży parking pojazdów, możesz jeździć na motocyklach małych, a także na większych pojemnościach - dla zdobycia doświadczenia, czy po prostu dla czystej ciekawości zobaczenia jak się jeździ czymś większym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Mnie przykładowo powiedzieli, że dana szkoła ma takie same pojazdy, jakie są na egzaminach, babka w recepcji powiedziała jasno i wyraźnie: "Mamy Hondy YBR, takie same jak na egzaminie". Pomyślałem sobie, że skoro takie same, to takie same - a się okazało, że mają Hondy YBR, ale tylko 125 ccm!

no no, jak mają HONDY ybr to juz wogole jakis ewenement i spierdalalbym na kilometr ;)

 

jak wybieralem szkole, to pierwszym kryterium byl motocykl (taki sam jak na egzaminie) a drugim kryterium byl instruktor motocyklowy świrus, który mnie jeszcze czegos nauczy, i faktycznie, kilka błędów mi wytknął pomimo pedałowania na 50ccm od dzieciaka. obowiązkiem był instruktor rownież na motocyklu, bo czegoś takiego jak szkolenie dwóch za jednym (kursantka w samochodzie, instruktor w srodku wydaje polecenia przez radio) to bym nie zniósł. Kursy miałem głownie po nocach (22 - 23) a instruktor latał ze mną na r6, więc ciekawie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój pierwszy post jasno wykazał, jaką szkołę bym wybrał. Na pewno nie taką, która z biedy kupuje coś, aby tylko było i potem na tym uczy jeździć. Lepiej dopłacić tę 100 więcej i mieć lepszy standard. Lepsze szkoły mają duży parking pojazdów, możesz jeździć na motocyklach małych, a także na większych pojemnościach - dla zdobycia doświadczenia, czy po prostu dla czystej ciekawości zobaczenia jak się jeździ czymś większym.

Pytam, czy zdecydowałbyś się na szkołę, gdzie szkolenie podstawowe (z ósemką włącznie) odbywa się na 500-ce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...