Łuparka świdrowa by _Monter_

[_Monter_]

Wiem wiem, ja po prostu lubię sobie pomachać siekierą, dobry sposób na wyładowanie złości :).

 

Szkoda że mam tak mało okazji :D

Zapraszam...mam 6 metrów...i kilka skrzynek browara.

tylko nie wiem czym Cię tak wkoorwić. ;)

[Limo]

tylko nie wiem czym Cię tak wkoorwić. ;)

 

Cena paliwa już zrobiła swoje :D

[Guzik]

Zapraszam...mam 6 metrów...i kilka skrzynek browara.

tylko nie wiem czym Cię tak wkoorwić. ;)

napisz mu cos o Nemuszce ;)

[Limo]

Hehehehehe, dobre :D

 

Ale nieskuteczne :P

[wojtek2812]

Ale po co? To nie konkurs zabezpieczeń. Znasz grzybek to swojej maszynie zastosujesz grzybek jak czujesz wielkie niebezpieczeństwo przy pracy z tą maszyną.

No wiesz, co kto lubi

[qba]

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=N1HZztie5ac#!

[faza-s]

rozłupywanie czy ścinanie drzewa może być przyjemne i nie wymagające żadnego wysiłku fizycznego :cool:

 

 

[KARDAN-IN]

Konstrukcja montera też mi się podoba, a to ze względu na nakład materiału do konstrukcji, czyli minimalny. Jednak osobiście, podoba mi się łuparka na zasadzie siłownika hydraulicznego- pchającego klocek drewna na dajmy na to czteroramienne ostrze klina. Przyznam się, że złapałem "bakcyla" na tę konstrukcję, i jeżeli nabiorę chęci, to zbuduje taką łuparkę. Wygląda ona troche bardziej wymagająco ze strony wykonania: materiał na stół, siłownik hydrauliczny+ stopa oporowa pchająca klocek drewna, pompa hydrauliczna, silnik elektryczny- może jeszcze przekładnia, przewody hydrauliczne, zbiornik na olej, rozdzielacz do sterowania siłownikiem, i wiele drobnych rzeczy jeszcze przy samej produkcji tej maszyny. Oczywiście klin, jak i siłownik miałyby regulację wysokości ustawienia, względem średnicy klocka, więc ogólnie robiłbym to na tip top. Zbuduje to jeżeli uznam, że jest mi to aż tak koniecznie potrzebne, bo i finansowo będzie to troche kosztować. Ale jeżeli się podejme tej roboty, to wykonam dokumentacje tej konstrukcji od podstaw do wglądu.

 

PS. 6 m spoko, 12 m też. Zajmuje mi to noooo jeden cały dzień- przy ostrej zaprawie, czyli popiłowanie w klocki z porąbaniem, ale czas zależy od samego drzewa. W końcu w lesie też się pracuje.

[tommm]

Wersja srubowa jest dla tych co maja duzo czasu. Alternatywa: http://www.youtube.com/watch?v=vmtMv7Cz0HA&feature=related :P

Jak to działa?

Konstrukcja montera też mi się podoba, a to ze względu na nakład materiału do konstrukcji, czyli minimalny. Jednak osobiście, podoba mi się łuparka na zasadzie siłownika hydraulicznego- pchającego klocek drewna na dajmy na to czteroramienne ostrze klina. Przyznam się, że złapałem "bakcyla" na tę konstrukcję, i jeżeli nabiorę chęci, to zbuduje taką łuparkę. Wygląda ona troche bardziej wymagająco ze strony wykonania: materiał na stół, siłownik hydrauliczny+ stopa oporowa pchająca klocek drewna, pompa hydrauliczna, silnik elektryczny- może jeszcze przekładnia, przewody hydrauliczne, zbiornik na olej, rozdzielacz do sterowania siłownikiem, i wiele drobnych rzeczy jeszcze przy samej produkcji tej maszyny. Oczywiście klin, jak i siłownik miałyby regulację wysokości ustawienia, względem średnicy klocka, więc ogólnie robiłbym to na tip top. Zbuduje to jeżeli uznam, że jest mi to aż tak koniecznie potrzebne, bo i finansowo będzie to troche kosztować. Ale jeżeli się podejme tej roboty, to wykonam dokumentacje tej konstrukcji od podstaw do wglądu.

 

PS. 6 m spoko, 12 m też. Zajmuje mi to noooo jeden cały dzień- przy ostrej zaprawie, czyli popiłowanie w klocki z porąbaniem, ale czas zależy od samego drzewa. W końcu w lesie też się pracuje.

A nie łatwiej zrobić to na śrubie zamiast na siłowniku?

[rafael]

Monter ja mam 15 metrów trzeba może byś tak podjechał i mi porąbał.... Bo mi się nie chce :biggrin: A te piwa to też możesz wziąć . Ty będziesz rąbał, Ja będę pił i wytykał ewentualne mankamenty Twojej maszyny :biggrin: :biggrin:

[ks-rider]

A ja bym sie chcial zapytac, jak poruszaja sie prace do nowego wynalazku - wystrzeliwarki pileczek ? :icon_mrgreen:

 

:crossy:

[rafael]

Za chwile się dowiemy że Monter konstruuje bombe w garażu :laugh: :laugh:

[LORD VADER]

Wersja srubowa jest dla tych co maja duzo czasu. Alternatywa: http://www.youtube.com/watch?v=vmtMv7Cz0HA&feature=related :P

Ja bym tam jakąś klatkę dorobił , przerazająca machineria , ta bezwładność i siekiery na obwodzie :blink: Od razu mam projekcje jak mi tam ręka wpada albo ktos mnie do tego dopycha na siłe :mellow:

[_Monter_]

A ja bym sie chcial zapytac, jak poruszaja sie prace do nowego wynalazku - wystrzeliwarki pileczek ? :icon_mrgreen:

 

:crossy:

Właśnie od wczoraj pies pada na pysk po tym jak kupiliśmy łapkę do wyrzucania piłek. Iście proste urządzenie i nawet po piłki nie trzeba się schylać. Jak wpadniesz następnym razem to zobaczysz jaki pies ma ubaw...my też bo nawet nie wiedziałem, ze ma tak długi jęzor i tak wielką paszczę.

 

Za chwile się dowiemy że Monter konstruuje bombe w garażu :laugh: :laugh:

Nie mogę o tym pisać :wink:

 

Ja bym tam jakąś klatkę dorobił , przerazająca machineria , ta bezwładność i siekiery na obwodzie :blink: Od razu mam projekcje jak mi tam ręka wpada albo ktos mnie do tego dopycha na siłe :mellow:

Wbrew pozorom mniej niebezpieczne niż piła tarczowa.