Oleje z Internetu.

[ficcal]

Jakie są Wasze opinie nt. kupowania olei na aukcjach internetowych typu Allegro ?. Może polecacie szczególnie jakiś sprzedawców, albo doradzicie których omijać.;)

[Tazzman]

omijaj sprzedawcę Piotr i Paweł oraz Alma, bo tam mają kiepski olej do motocykli.

[enduromaster]

motocyklowe na shellu

nie dość że te 2-3 zyle taniej to jeszcze mam jakieś 1700m w dwie strony :P

inne płyny w lokalnym sklepie

[bartek2013]

Według mnie to lepiej kupować oleje na stacji benzynowej bo nigdy nie wiesz co ci w internecie sprzedadzą wleją jakieś gówno i nawet nie udowodnisz że tak było a na stacji to co innego.

[piórko]

A mi tam mechanik z beczki leje :icon_razz:

[Marnypopi$]

Na Alledrogo trzeba uważać co się kupuje np MOTUL 7100 ma rozpiętość cen od 150 - 250 pln za 4 litry. Można trafić na podróbkę - podobno niezły biznes - kiedyś podrabiali wódkę , ale były słabe zarobki na tym , teraz podrabiają markowe oleje :icon_twisted: Olej kup w sklepie z olejami

[bart_b]

heheh kupujcie te najtańsze z allegro bo i chińczyk zarobni i sprzedawca no i poźniej ci którzy mają warsztaty bedą mieli co remontować. :)

 

kup normalnie jak cywilizowany człowiek w warsztacie w którym serwisujesz motocykl i wiesz przynajmniej co masz wlane i kogo za to ścigać. kwestia rozbija się o jakieś 15-20zł to nie robił bym jaj.

 

ukochany i uwielbiony przez polaków motul 5100 u mnie kosztuje 115zł a z filtrem i wymianą 150zł. biorac cene z allegro doliczając przesyłkę różnica jest śmieszna tym bardziej ze większość wymienia raz w sezonie.

 

Dla tych mniej upartych mamy ipone i agipa. :) w podobnych pieniądzach.

[Vector]

A ja kupuję w internecie i jestem szczęśliwy. Silnik się nie wys*ał, płacę znacznie mniej i mam głęboko w dupie skepy z 50% marżą. Butelka jest identyczna jak ta z Larssona, zapach, konsystencja, kolor, gdzie 300V jest 100 zł droższy niż ten, który kupuję na Allegro, choć teraz już nie bo sprzedawca jest z Poznania i sobie zawsze podskoczę po oliwę osobiście.

 

Z beczki dla zasady oleju nie leję do niczego. Ot tak bo lubię.

 

Gwoli ścisłości, 300V w Larssonie kosztuje 300 zł, ja mam po 205 zł.

[SamotnyWilk]

Też kupuje w necie u jednego sprzedawcy poprzez Allegro i nie narzekam,sprzedawca pewny i ma tylko orginalne produkty,jeśli chodzi np o oleje to handluje tak renomowanymi markami jak : Motul , Valvoline, Agip , Castrol, Bel Air , Ipone . dla zainteresowanych moge podać namiary. Przykładowo za Motula 5100 płacę 135 zł z przesyłką, gdzie nigdzie nie musze chodzić,jeżdzic i tracić czas i paliwo. Nie rozumiem dlaczego niektórzy są tak uparci że muszą mieć olej tylko ze stacji benzynowej albo ze sklepu z olejami,przecież oni i tak przeważnie zaopatrują się w tych samych hurtowniach co reszta.

[bart_b]

no ok ty płacisz normalną cene 135zł i jest duże prawdopodobieństwo że wszystko jest ok, ale tu chodzi o to ze ludzie wierzą w to że za 80-90zł kupią oryginalny produkt jak tyle to on w hurcie kosztuje. nie ma cudów ale ludzie nadal w nie wierzą.

 

Vector a ty z czego żyjesz? z powietrza? chyba nie zdajesz sobie sprawy ile cie narzyna kazdy sprzedawca odzieży w galerii ktory pcha ci towar w promocji sezonowej i wierzysz w to ze kupiłeś okazyjnie. 200-300% to sredni narzut to jest z czego schodzić a w olejach nie koniecznie.

 

sprzedawca oleju tez chce żyć. a poza tym na chemii jest bardzo niewielki narzut i na pewno nie jest to 50% a tym bardziej nie jest tyle marży

Edytowane 28 Stycznia 2012 przez bart_b

[Jero]

Krążą różne opowieści np wlewaniu do butelek po oryginalnych olejach najtańszego lotosa czy innego chłamu. Kilka razy kupiłem do samochodu faktycznie taniej wyszło lecz miałem wątpliwości co do jakości tych produktów. Ja kupuję w zaprzyjaźnionej hurtowni z konkretnym rabatem i faktycznie cena różni się od tej rynkowej lecz na pewno nie jest to złoty interes. Tak jak już wspomniał tu kolega marża na olejach nie jest wysoka także i te różnice w cenach detaliczych nie powinny być szokujące

[Vector]

Bart, wiadomo o co chodzi. Ten u którego kupuję dużo taniej olej ma też własny sklep z pierdołami dla motocyklistów. I może taniej? Może. Ceny są z dupy i tyle. Mogą sprzedawać olej po maksymalnie 250 zł, ale nawet wtedy do nich nie pójdę bo kawałek dalej też w sklepie mogę kupić za 205.

[bart_b]

to jest jasna sprawa ze nie chodzi o nabijanie kasy komuś kto zrzyna z innych ale nie da się kupić za pół ceny sugerowanej oryginalnego produktu. nie w przypadku chemii.

 

a co do spraw nalewania najtańszego gówna to mamy takiego magika w mieście ktory ma wymianę oleju, kupuje na beczki najtańszy olej kager i pakuje jako mobil1 i inne popularne drogie oleje samochodowe. pomimo ze wszyscy wiedzą ze tak robi to i tak sporo ludzi tam jezdzi.

 

a co do podróbek to wejdzcie sobie na jakikolwiek chiński portal handlowy i wpiszcie motul lub catrol albo mobil. gały w poprzek.

[Emdżej]

Ja wolę dać zarobić osobie, która prowadzi fajny sklep u mnie w mieści, niż kupować nie wiadomo co na allegro. Tym bardziej, że za motula 5100 z filtrem płacę 140 zł.

[Vector]

to jest jasna sprawa ze nie chodzi o nabijanie kasy komuś kto zrzyna z innych ale nie da się kupić za pół ceny sugerowanej oryginalnego produktu. nie w przypadku chemii.

 

Akurat w tym wypadku nie miałem na myśli, że kupuję za połowę ceny bo tak faktycznie się nie da, ale głównie mi chodzi o chorą marżę. Trzeba na jednej butelce zarabiać 100 złotych? Nie. Lepiej uważam obniżyć cenę i sprzedać tych butelek 6 zamiast 1, ale cóż nie moja brocha, ja co najwyżej mogę się wypiąć co też po dziś dzień czynię.