Skocz do zawartości

Suzuki GSX-R 600 2002r. vs Kawasaki ZX9R 2001r.


Rekomendowane odpowiedzi

Mnie w tym ostatnim to zastanawia polerka przedniej części ramy - weź to oblookaj dobrze, bo ja mam matową u siebie - zresztą jeżeli coś było kombinowane przy ramie, to właśnie tam. Może to kwestia zdjęć, że tak błyszczy, ale coś jest nie halo na pierwszy rzut oka. Obejrzyj dobrze te spawy przy główce.

 

No i myślałem, że zawieszenie USD weszło dopiero od K4, ale może się mylę. A sprzedającemu zwróć uwagę na to, że amortyzator skrętu był fabrycznie, żeby się nie podniecał :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i myślałem, że zawieszenie USD weszło dopiero od K4, ale może się mylę. A sprzedającemu zwróć uwagę na to, że amortyzator skrętu był fabrycznie, żeby się nie podniecał :icon_mrgreen:

 

Wszystkie tysionce w K miały upsa. A czy K1 i K2 miały fabryczny amor? Nie miały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już jestem po przejażdżce i po obejrzeniu moto. Od czego by tu zacząć....

 

Pierwsze wrażenie hmmm nie myty, pełno much na lagach, szybie, wlotach czyli jak go odstawił 3 miechy temu tak stał. Aku wkładał przy mnie. Nawet szybko zapalił i zaczął chodzić jak każde normalne Suzuki czyli same stuki :icon_razz: . Podczas nabierania przez silnik temperatury lukałem gdzie się da: na główkę ramy, na wszystkie spawy, na stelaż zegarów, na oplot z przodu, na napęd, i całą resztę. Owiewki wszystkie malowane łącznie ze zbiornikiem. Ale czy to dyskwalifikuje? Zdjęta została prawa owiewka bo zauważyłem zapoconą pokrywę sprzęgła. Co się okazało olej wyciekał od pokrywy chyba rozrządu i większość pokrywy sprzęgła do miski jest zapocona. Moto miało ślizg na prawą stronę jak widać. Crash pad zrobił swoje i został trochę przytarty. Najbardziej martwi mnie jedna rzecz. Z tej że obudowy najprawdopodobniej rozrządu zaraz nad deklem sprzęgła podczas pewnie ślizgu musiał odłupać się mały kawałek tej osłony i zaciapana jest ona jakimś klejem. Obudowa rozrządu złożona jest na silikon. Kolo mówił, że zaglądał do rozrządu aby sprawdzić w jakim jest stanie no i go poskładał na silikon. I teraz pytanie.. Czy to już kompletny ulep? Moto jeździ oki, biegi wchodzą spoko, ładnie pali, wkręca się ja wariat, prosto jedzie ( puszczałem kierę i jechał jak po sznurku). To, że jest do poprawienia ten wyciek mnie nie przeraża. Lubię grzebać... przy moto :bigrazz: i nie boję się brudzić rączek. Sam sporo rzeczy robię. Najważniejsze jest myślę to, że moto jest proste, ma sprawny piec i skrzynię biegów, felgi proste bez wgiętych rantów np. po krawężniku.... Co wy na to? Dodam, że stargowałem kilka dobrych stówek......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie tysionce w K miały upsa. A czy K1 i K2 miały fabryczny amor? Nie miały.

A widzisz, ile się człowiek dowie :lalag:

 

ps. czyli 600 i 750 miały fabryczny amor, a litry nie? Bo ja mam na pewno fabryczny, a mam k2

Edytowane przez Sherman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam.

Jak w temacie.... chcę kupić moto. Miałem wcześniej FZS 600 Fazera z 2001r. i VTR1000F Z 1997r. Który moto z tytułu może być dla mnie lepszy??? Moto ma dawać fan z jazdy, czasami jakaś mała trasa, przewieźć plecak, powygłupiać się... słucham :bigrazz:

 

Jeśli faktycznie chcesz mieć "fan z jazdy, czasami jakaś mała trasa, przewieźć plecak, powygłupiać się" to polecałbym ci Kawę ZX9R.

Miałem, jeździłem, niesamowicie mocny sprzęt, przy okazji wygodny i do każdej jazdy, od spokojnego nawijania kilosów na wakacjach po ostre winkle i strzały spod świateł :icon_twisted: GSXR 600 czy 750 nawet się nie umywają , pod katem wykorzystania moto na co dzień też ...

 

No i przede wszystkim to moto pełne kawasakowatości :icon_twisted: :icon_twisted:

Klub Anonimowych Piratów Drogowych

 

Młotek zawsze można nazwać impulsatorem kinetycznym o napędzie mięśniowym, ale po co ... ?

 

stopkai.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli faktycznie chcesz mieć "fan z jazdy, czasami jakaś mała trasa, przewieźć plecak, powygłupiać się" to polecałbym ci Kawę ZX9R.

Miałem, jeździłem, niesamowicie mocny sprzęt, przy okazji wygodny i do każdej jazdy, od spokojnego nawijania kilosów na wakacjach po ostre winkle i strzały spod świateł :icon_twisted: GSXR 600 czy 750 nawet się nie umywają , pod katem wykorzystania moto na co dzień też ...

 

No i przede wszystkim to moto pełne kawasakowatości :icon_twisted: :icon_twisted:

 

Dzięki kolego ale już kupiłek K1 1000. Pozdr

Edytowane przez sebiii666
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dzięki kolego ale już kupiłek K1 1000. Pozdr

 

Aaaa no jak K1 w lytrze to insza sprawa ... też fajny sprzęcik :) Miłego użytkowania :)

Klub Anonimowych Piratów Drogowych

 

Młotek zawsze można nazwać impulsatorem kinetycznym o napędzie mięśniowym, ale po co ... ?

 

stopkai.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...