Lidkus Opublikowano 26 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2011 Tobik jest pułap w temacie, 12-18tyś XX mnie się nie podoba, klocek, krowa, lokomotywa Cytuj Warsztat motocyklowy na warmii i mazurach zapraszamy http://www.facebook.com/fast2fix Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 26 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2011 Tak naprawdę, to w każdym sportowym motocyklu powinien być amorek skrętu....Pamiętaj, żeby do tych kosztów doliczyć, koszty opon, podstawowego serwisu, wymiany gumiaków, zestawu łańcuchowego i może się okazać, że masz 22000, i masz dylemat, bo kuszą wtedy nowsze motocykle...Pozdr. J-999 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 26 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2011 ZX-10R z 2006 - jeśli miałbym kupić, wolałbym Fire'a. Nie wiem jak wypada w stosunku do CBR'y z 2004 bo ta jest odrobinę inna niż moja - 2006. Jeśli idzie o osiągi, różnice praktycznie nie istnieją, a przecież wszystkie testy mówiły coś innego :bigrazz: Ta dycha jest po prostu brzydka. I dlatego bym jej nie kupił. Już wolałbym celować w 2004 - 2005. Polecam Fire'a. Na papierze słabszy, real jest odrobinę inny :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fat Opublikowano 26 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2011 http://forum.motocyklistow.pl/index.php?/topic/149134-na-pierwszego-lytra/page__view__findpost__p__1846628 - tu masz moją krótką opinię o K6 1000. O przelotach 250-300 km na zbiorniku możesz zapomnieć. Nawet jadąc baaardzo spokojnie i równo na autostradzie, rezerwa zapalała mi się przy 220 km max. Cytuj https://www.instagram.com/fat_fabio/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 27 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2011 http://www.scigacz.pl/Alternatywy,dla,uzywanych,rzedowych,litrow,V2,i,cala,reszta,14806.html Artykuł trochę podśmiarduje obiegowymi opiniami ale jest ciekawy i przedstawia alternatywy nad którymi można pomyśleć gdy R4 nie może dać tego czego szukasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ernestZL Opublikowano 27 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2011 ZX-10R z 2006 - jeśli miałbym kupić, wolałbym Fire'a. Nie wiem jak wypada w stosunku do CBR'y z 2004 bo ta jest odrobinę inna niż moja - 2006. Jeśli idzie o osiągi, różnice praktycznie nie istnieją, a przecież wszystkie testy mówiły coś innego Ta dycha jest po prostu brzydka. I dlatego bym jej nie kupił. Już wolałbym celować w 2004 - 2005. Polecam Fire'a. Na papierze słabszy, real jest odrobinę inny Byłem troszkę młodszy, przejechałem się na dziesione 04 i byłem w niebie :icon_twisted: potem pojeździłem praktycznie wszystkimi litrami z roczników powyżej 20000 roku i moje odczucia się nie zmieniły, dycha była szatanem obok piekielnie mocnego dżiksa. Trochę czasu minęło, kumple pokupowali różne sprzęty i kurde moje oceny się trochę pozmieniały. Bo... Bo w pełnym ogniu to ten słaby fajer i R1 idzie praktycznie koło w koło z tymi mocarzami. Odczucia odczuciami a w realu jak się te maszyny bezpośrednio skonfrontuje to tych kolosalnych różnic nie widać. Jest tylko różnica w oddawaniu mocy i nic więcej. Cytuj Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modek Opublikowano 27 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2011 do 2 paczek kilofazer idzie jak gix 1000 k5 sprawdzone :) Cytuj http://www.bikepics.com/members/modek/w sprawie pochówku, to zaczynam mieć zdanie zbliżone do koncepcji qurim`aa być może nawet zacznę chodzić z gołą dupą, żeby mogli całować za życiahttp://rpmauto.pl/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 27 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2011 Byłem troszkę młodszy, przejechałem się na dziesione 04 i byłem w niebie :icon_twisted: Ja marzę o tym by dosiąść tej dzi*wki, podobno duża bardziej narowista niż 06. Ciekawe ile w tym prawdy :icon_twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ernestZL Opublikowano 27 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2011 No ja jakimś exspertem nie jestem a różnicę czułem :icon_twisted: Idzie głupia tak na gumę że szok, 1 i 2 z gazu to śmiech na sali-z 3 podniesiesz tyłek i z gazu też idzie. Taka ciekawostka... u nas na wsi teraz jest igła sztuka dycha 04 i... :icon_biggrin: pękła rama w najgrubszym miejscu na prawym profilu... Pospawaliśmy i przy pierwszym wyjeździe przy ponad 250 rozleciał się altek i wyrwał dziurę w bloku wielkości pięści... Wcześniej rozleciał się stelaż. Moto szybko poszło do ludzi. Cytuj Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 27 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2011 O ramach nie słyszałem :icon_eek: Natomiast o skrzyniach biegów i alternatorach owszem. Podobno się sypią, ale ile w tym prawdy :icon_question: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 27 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2011 Tyle ile w stwierdzeniu Kawałsraki :D Miałem wcześniej enduraka KLR i jak ludzie mówili o sypiącej się głowicy to właśnie to mi się posypało na amen. Poprzedni właściciel regeneracja u Demczuka, a mi zawór wpadł do środka. Coś tam ratowałem ale poszła na części a potem na ukrainę AFAIK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fat Opublikowano 27 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2011 do 2 paczek kilofazer idzie jak gix 1000 k5 sprawdzone :)To ten gix albo musiał być albo zdławiony, albo skatowany, albo kierowcy się nie chciało/nie umiał odkręcać. Miałem oba motocykle w tym samym czasie i wybacz - to bzdura co piszesz. Choć zupełnie inną sprawą jest, że w wielu przypadkach moc gixera nie jest potrzebna i w zupełności starczy to, co oferuje kilofaza :) Cytuj https://www.instagram.com/fat_fabio/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 27 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2011 Ja tam nie wiem jak to jest z tą kilofazą bo starcia nie miałem, aczkolwiek mój członek pozostał w normie po starciu z dychą. ;) Generalnie jest już takie pierdolnięcie, że więcej już na prawdę nie trzeba :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szramer Opublikowano 27 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2011 O ramach nie słyszałem :icon_eek: Natomiast o skrzyniach biegów i alternatorach owszem. Podobno się sypią, ale ile w tym prawdy :icon_question:mi 07zx10r altek sie usmazyl ponizej 10kkm , w 1000k4 tez przy 25kkm , wiec niema zasady , nikt niemowil ze jazda na motocyklach jest tania :P Cytuj WERA#111 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modek Opublikowano 28 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2011 To ten gix albo musiał być albo zdławiony, albo skatowany, albo kierowcy się nie chciało/nie umiał odkręcać. Miałem oba motocykle w tym samym czasie i wybacz - to bzdura co piszesz. Choć zupełnie inną sprawą jest, że w wielu przypadkach moc gixera nie jest potrzebna i w zupełności starczy to, co oferuje kilofaza :) cokolwiek by to nie było, to jednak tak to wyglądało :) Cytuj http://www.bikepics.com/members/modek/w sprawie pochówku, to zaczynam mieć zdanie zbliżone do koncepcji qurim`aa być może nawet zacznę chodzić z gołą dupą, żeby mogli całować za życiahttp://rpmauto.pl/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.