Skocz do zawartości

Kto jeździ Yamahą XJ? ( Yamaha XJ600, XJ900 )


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Za wierzowcem na belgradzkiej to ja, wczoraj też chyba ja (chociaż pełno "wyjców" w tej naszej dzielnicy) - jeśli obudziłem (emocje) to przepraszam :buttrock: .

Kolor i odgłos silnika zachwyciły mnie na tyle, że spośród wielu ofert wybrałem ten właśnie - jako młody motonita na Junaku byłem wielbicielem armatury ale mi przeszło, nie do końca "świergot" szlifierki mnie nie bierze.

W tłumikach coś tam jest - takie walce z dziurkami i jakaś "wata szklana", po za tym wydech się rozłazi pod silnikem - na wysokich obrotach to moto do najcichszych nie należy, ale powoli można do domu wrócic (między blokami) nawet w nocy - awantury jeszcze nie było. Niestety, huk silnika czasem się przydaje, mój słabiutki klakson jest całkowicie nieskuteczny - a wymuszenia pierszeństwa na drodze to norma, czesem z głupoty i nieuwagi, czasem złośliwie (rano dobijaja mnie ronda - tłok, chamstwo i brak kierunków - co ja wróżka jestem, chyba zacznę na nie wjeżdżać z obrotami 9-10 tys).

Co do predkości to wszystko sę zgadza (z embe) na VI biegu co do J-ty, nawet XJ-ty. Więcej trudno mi coś napisać, jeżdżę głównie po mieście i koncentruję się na ruchu, silnik staram się wyczuć na słuch. Czasem też z tego powodu kogoś nie pozdrowię, albo nie odpowiem za co przepraszam - dość często bywa tak, że lepiej mieć obie ręce na kierownicy. Jestem tez wyrozumiały dla innych pod tym względem.

Moja XJ-ta była oddławiana przez poprzedniego właściciela, raczej mu wierzę bo zbiera się rewelacyjnie, równo od 2,5-3 tys. obr, powyżej 7000 zamienia się w bestię (jak dla mnie of course :D ) - wyraźna zwyżka momentu - może to zasługa tłumików, znajomy mówił, że tak może być ? - nie wiem.

Do tej pory byłem pewien, że mota ma 71 kM, ale 72 jest lepiej :lol:

Do embe: zaczepić mnie możesz w każdej chwili - nie gryzę, jak będziesz przechodził koło Belgradzkiej 22 i stoi moto możesz zajrzeć (dzwonek przy zielonych drzwiach) i zapytać o Piotra, gdybym to nie ja otworzył. Daj znać gdzie to cudowne miejsce na PW (cokolwiek to znaczy :oops: ), chciałbym lepiej poznać moto, a ulica nie do wszystkich prób się nadaje.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczepcio, jeśli nie masz możliwości zrobić synchronu na własną rękę, lepiej nie zdejmuj króćców. Ruszanie gaźników może je mocno rozregulować. Także zdejmując króćce bierz pod uwagę, że spowodujesz nierówną pracę silnika. Lepiej już poczekać na wymianę tych gumek na nowe.

 

Co do prędkości nie odpowiem Ci...bo na razie nie przekraczałem właściwie 140. Przy 120 zaczyna mi wężykować. 140 dało się jechać, ale na idealnie gładkiej nawierzchni. Kłopot nie tkwi w ramie, ale w zużytym łożysku główki ramy. Najgorzej jest na szybko pokonywanych zakrętach. Poza tym olej w lagach też jest do wymiany. Ogólnie rzecz biorąc mam aktualnie rozchybotany przód, co nie sprzyja testom prędkości. Jak zrobię (lipiec) potestuję.

 

Panie Conanie :buttrock: ...za co tu przepraszać? Jak usłyszałem ten dźwięk, ucieszyłem się. To taka oznaka, że tam, gdzieś jest jakaś znajoma dusza..i choć siedziałem w domu, część mnie była na zewnątrz. To samo uczucie, gdy z przeciwka jedzie Twój znajomy.

Moje wydechy są ciche. Motocykl słychać normalnie jak każdy inny. Jak poobrotuję nieco, wtedy głośniej, ale gdy jadę spokojnie, jest cicho. Zauważyłęm, że kierowcy nie zajeżdżają drogi motocyklom z potwornie głośnymi wydechami. Mam na myśli prawdziwe grzmoty z tłumiów. Wtedy każdy chce podświadomie przepuścić tę bestię. To jest najbezpieczniejsze.

 

Co do prędkości jeszcze. Skoro Conan ma takie jak ja, znaczy, że taka jest po prostu norma. Być może Szczepcio masz taką zębatkę, która w okolicach 140km/h na VI powoduje zbyt małe obroty silnika, który po prostu nie ma w tym zakresie wystarczającego momentu. Teraz już rozumiem dlaczego takie obroty przy takich prędkościach. Jadę 120 i mam 6000. Wtedy silnik zaczyna dostawać drugiego oddechu...i po prostu może dalej pociągnąć nawet na najwyższym biegu. Gdybym miał jakieś 1500 mniej, może nie zdołałby dojść do granicy sen/wściekłość :D

 

Co do pozdrawiania. Ja staram się machnąć każdemu na dwóch kołach z silnikiem. Odmachuje mi 80-90% z nich. Najrzadziej dorośli faceci na skuterach :D Motocykliści na koniach pełnowymiarowych najczęściej. Jeśli noe mogę machnąć, bo dziury, hamowanie, światła, zakręt - nie macham, ale w innych sytuacjach próbuję.

 

W piątek o godzinie 12 jest pogrzeb tego Pawła, który zginął na Czerniakowskiej. Czy znaleźlibyście czas, żeby tam pojechać? Jak na razie ja się wybietam. Moglibyśmy Conan w dwie XJty z Ursynowa śmignąć. Co Ty na to?

 

I jeszcze jedno: we wtorek na Puławskiej 3 razy widziałem (nawet machnęliśmy sobie) kogoś na czarnej XJ 51J. Czyżby to był Marlew?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Niestety, na pogrzeb nie mobłem pojechać - zdrowie - remont klawiatury (własnej) z komplikacjami.

Idaho, czy mógłbyś coś wiecej napisać na temat YICS, ja tego oznaczenia nie mam ale mnie to interesuje.

Może masz jakiś pomysł, dlaczego raz zacięła się skrzynia na VI biegu i to na amen? zjawisko zniknęło po przejechaniu ok 1 km i więcej się nie powtórzyło.

Urlop stoi pod znakiem zapytania, ale czeka mnie wiele wyjazdów służbowych na Mazury, coś się uda wyrzeźbić, połowę drogi i tak będę musiał zrobić co tydzień.

 

Mały problem: moto stało 3 dni i dzisiaj coś gorzej jedzie - jakby jeden cylinder nie chodził, po rozgrzaniu silnika i przejechaniu 5-6 km zaczął pracować normalnie, przedtem tego nie było, ssamie mogłem wyłączyć po przejechaniu kilkuset metrów. Czy mieliście podobne objawy?

Podaje maila -kontakt: [email protected] - apel jakiś był, żeby nie zaśmiecać forum, więc gdyby ktoś się chciał umówić to proszę o wiadomość.

Pozdrowienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i wszystko jest jasne, dzisaj wyciagnołem gazniki (nie do końca) i króćce miały oznaczenia 37kw.

Nie jestem z tego do końca zadowolony, ale napewno pozytywnie wpłyneło na silnik i jego żywotnosc.

I czy oby napewno XJ600 z 87roku była tylko dławiona w ten sposob?

I jaka jest różnica w srednicy przelotu tych 37kw od 54kw?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i wszystko jest jasne' date=' dzisaj wyciagnołem gazniki (nie do końca) i króćce miały oznaczenia 37kw.

Nie jestem z tego do końca zadowolony, ale napewno pozytywnie wpłyneło na silnik i jego żywotnosc.

I czy oby napewno XJ600 z 87roku była tylko dławiona w ten sposob?

I jaka jest różnica w srednicy przelotu tych 37kw od 54kw?[/quote']

 

Na 148 % :lol: różnica między 50 a 73 KM polegała tylko na innych króćcach, króćce do otwartych wersji na Ebuyu chodzą po 30-40 euro za komplet.

Jak porównywałem charakterystyki obu wersji to było mniej więcej tak : 73km przy 10 tys obr i 54Nm przy 9000 obr i w II wersji 50 km przy 8000 i 52 Nm przy 4000 - w każdym razie chodzi mi o to że słabsza wersja dysponuje praktycznie takim samym momentem ale za to 5000 obr wczesniej wiec pewnie spokojna jazda w miescie na 50konej wersji moze byc nawet przyjemniejsza.

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marlew!! Naprowadź mnie jakoś proszę. Czy muszę zakładać sobie jakieś konto na ibeju, żeby cokolwiek tam kupić? Czy ktoś z Was ma tam kontko i mógłby nabyć takowe króćce dla mnie? W Larssonie kosztują 540 złotych. Chciałoby się choć trochę taniej :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marlew!! Naprowadź mnie jakoś proszę. Czy muszę zakładać sobie jakieś konto na ibeju' date=' żeby cokolwiek tam kupić? Czy ktoś z Was ma tam kontko i mógłby nabyć takowe króćce dla mnie? W Larssonie kosztują 540 złotych. Chciałoby się choć trochę taniej :evil:[/quote']

 

Obiecuje że jak sie na króćce natkne to dam Ci znać, natomiast w ciągu nastepnych paru dni za duzo czasu nie mam więc ....

 

Jak tylko bedzie luzniej w robocie to poszukam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To bardzo tanie, zważywszy, że w Polsce oferowanesa w cenach około 530-550 złotych. Najniższa cena jaką widziałem, to 350 - brytyjska produkcja. Na ebay'u w dojczland ktoś sprzedaje komplet nowych za podobną kwotę (98euro+15 przesyłka) a używane za 39+15 euro, jednak te ostatnie pochodzą z motocykla rocznik 1985. Nawet, jeśli nie są popękane, mają już te 19 lat. W obliczu takich cen, 300 złotych to po prostu tanio.

Szczepcio, jeśli możesz, napisz ile dokładnie wyniesie Cię ten zakup i podaj namiary na ten salon. Gdyby wszystko okazało się być w pżądalu - ja też je zamówię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[glow=darkred:c311c7d6aa][/glow:c311c7d6aa]

a ile to ma kucy?ja posiadam od nie dawna fzr600 i czasami tez lubi wciągnąc olejku :mrgreen: ale najwazniejsze zeby sie toczyla a jak stanie to dopiero trzeba sie martwic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Około trzech żywych koni, czyli ponad 70 mechanicznych. W katalogu mam 73. W publikacji ŚM o motocyklach używanych też 73. Diler Yamahy podał mi 72KM jako moc mojego egzemplarza, z kolei Conan pisał o 71 :crossy: Ze względu na moment/moc i ich ułożenie po obrotach a także masę XJ ośmieliłbym się porównać jej dynamikę z Banditem 600.

 

Krzywe przebiegów mocy i momentu oraz częstotliwość regulacji.

http://acn.waw.pl/moto/zdjecia/motocyklowe...j/regulacje.jpg

http://acn.waw.pl/moto/zdjecia/motocyklowe...j/przebiegi.jpg

 

Na wykresie przebiegów momentu i mocy jest też krzywa "konsumpcji" benzyny. Tak to rozumiem. Widać, że najmniej benzynki spala przy 4500 obrotów i w zakresie 7500-10000. Z tego wynika, że trzeba w trasie trzymać albo 90 km/h albo conajmniej 150. Wtedy jazda ma szansę być ekonomiczna :crossy: Różnica w spalaniu wychodzi wówczas o około 20%. Co Wy na to? Jechać 90, czy 150-190?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... Ze względu na moment/moc i ich ułożenie po obrotach a także masę XJ ośmieliłbym się porównać jej dynamikę z Banditem 600.

 

....Co Wy na to? Jechać 90, czy 150-190?

 

Oczywiście że 190 a w miastach zwalniaj do 150 - szybciej dojedziesz i mniej spalisz - same zalety :lol: :lol: :lol:

 

a co do dynamiki trochę nas xjotowców podbuduje cytatem z opisu xj 600 - "elastyczność jednostki napędowej porównywalna jest ze współczesnymi 600-tkami o mocy 100 KM" (http://www.chudzikj.republika.pl/XJ600.htm ) - tak jest panowie!!!

 

Kurcze a ja wciąż czekam na części ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...