Bardzo kosztowna chwila zapomnienia

[cezsek]

No to jakis zonk, bo jak ja bylem i osobiscie gadalem to wszystko tak jak Ci opisalem wyzej.

Rente ustala ZUS po tym co orzeknie lekarz na komisji i jaka grupe Ci przydzieli a to najwazniejsze !!!!!

No i z aktualna pensja oczywiscie ze nie, bo licza od podstawy ostatniego wynagrodzenia przed wypadkiem/zwolnieniem

Czyli jak miales wypadek w 2010 roku i na umowie powiedzmy 5000 pln podstawy to od tego beda Ci liczyli 80 lub 75 lub 70%. A te % zalezy wlasnie od grupy jaka ustali Ci lekarz na Komisii

I to bedzie Twoja renta

Żebyś się nie zdziwił:

Renta dla osoby całkowicie niezdolnej do pracy wynosi:

• 24 proc. kwoty bazowej oraz
  
• po 1,3 proc. podstawy jej wymiaru za każdy rok okresów składkowych;
  
• po 0,7 proc. podstawy jej wymiaru za każdy rok okresów nieskładkowych;
  
• po 0,7 proc. podstawy jej wymiaru za każdy rok okresu brakującego do pełnych 25 lat okresów składkowych oraz nieskładkowych, przypadających od dnia zgłoszenia wniosku o rentę do dnia, w którym rencista ukończyłby 60 lat.
  

Przy obliczaniu renty wyżej wskazane okresy ustala się z uwzględnieniem pełnych miesięcy.

Na wysokość renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy wpływ mają 4 wartości. Pierwszą jest wysokość 24 proc. kwoty bazowej. Kwota bazowa wynosi 100 proc. przeciętnego wynagrodzenia pomniejszonego o potrącone od ubezpieczonych składki na ubezpieczenia społeczne w poprzednim roku kalendarzowym. Drugą i trzecią wartość stanowią iloczyny indywidualnej podstawy wymiary oraz wartość 1,3 proc. okresów składkowych za każdy rok i 0,7 proc. okresów nieskładkowych za każdy rok. Czwartą wartość stanowi tzw. okres uzupełniający, zwany także okresem hipotecznym. Okres ten to okres brakujący do pełnych 25 lat okresów składkowych oraz nieskładkowych, przypadających od dnia zgłoszenia wniosku o rentę do dnia, w którym rencista ukończyłby 60 lat.

[majkelpl]

No to ja juz nic nie wiem ...

Chyba malo kompetentna panienka siedziala w okienku

No a co z renta czasowa a nie z tytulu calkowitej niezdolnosci ?

Bo chyba o tym mowimy ...

Ba, kobitka mi powiedziala jeszcze ze bedac na tej rencie moge dorobic do 4000 brutto :icon_mrgreen:

 

Ale w przypadku Montera to chyba bardziej oplaca mu sie wrocic do pracy w Niemcowni za w miare normalna kase w juro.

Co nie zmienia faktu ze o rente w Polsce moze chyba wystapic.

[Sherman]

Z punktu widzenia osoby, która płaci horrendalny ZUS prowadząc działalność gospodarczą, to szlag mnie trafia jak słyszę, że osoby pobierające rentę pracują w Niemczech. Bo to właśnie jest drugi powód (pierwszym jest zwyczajny bandytyzm socjalistycznego ustroju, w którym żyjemy), dla którego te stawki ZUSowskie są takie wysokie: co drugi cwaniak pobiera zasiłki i pracuje na czarno. Powinno być tak, że osoby NAPRAWĘ niezdolne do pracy (jak forumowy kolega, który po prostu nie zakończył rehabilitacji) powinny dostawać duże wynagrodzenie, a cała reszta nie powinna dostawać ani grosza. Wszelkie zasiłki dla bezrobotnych i innych cwaniaków powinno się cofnąć, bo przez to cierpią Ci, którzy ten kasy naprawdę potrzebują.

[_Monter_]

Największy niefart, oprócz połamań i strat, to fakt, że rozwaliłem się w momencie kiedy miałem być zatrudniony po powrocie już w niemcowie...cóż, biorę na klatę.

[majkelpl]

Czyli jak to z Toba jest ?

Na zasilku ZUSowskim jestes i nie pracujesz w Niemcowni legalnie ?

[_Monter_]

Pracowałem w polskiej firmie ale wydelegowany jako pracownik specjalny do niemcowa. Od pierwszego maja miałem być zarejestrowany w niemcowie ale wyjechałem na weekend majowy polatać po kraju 28 kwietnia i 6 maja przed powrotem się rozwaliłem. Wszystko po legalu było i jest tyle.

[majkelpl]

Czyli NIE zarejestrowali Cie w Niemcowni ?

Czyli w sumie pracujesz w tej polskiej firmie ?

Czy tez zwyczajnie jestes bezrobotny a siedzisz w Niemczech bo .... cos tam ?

[tommm]

Z punktu widzenia osoby, która płaci horrendalny ZUS prowadząc działalność gospodarczą, to szlag mnie trafia jak słyszę, że osoby pobierające rentę pracują w Niemczech. Bo to właśnie jest drugi powód (pierwszym jest zwyczajny bandytyzm socjalistycznego ustroju, w którym żyjemy), dla którego te stawki ZUSowskie są takie wysokie: co drugi cwaniak pobiera zasiłki i pracuje na czarno. Powinno być tak, że osoby NAPRAWĘ niezdolne do pracy (jak forumowy kolega, który po prostu nie zakończył rehabilitacji) powinny dostawać duże wynagrodzenie, a cała reszta nie powinna dostawać ani grosza. Wszelkie zasiłki dla bezrobotnych i innych cwaniaków powinno się cofnąć, bo przez to cierpią Ci, którzy ten kasy naprawdę potrzebują.

Nawet nie wiesz ile kasy idzie na pijaków (dużo) a ile np. na inwalidów (mało), którzy mają duże utrudnienia. Już nie mówiąc o tym, że w PL jesteś niepełnosprawny dopiero, jak nic nie widzisz albo jeździsz na wózku... Ew. komisja stwierdzi to, co chciałeś, za opłatą rzecz jasna.

[_Monter_]

Czyli NIE zarejestrowali Cie w Niemcowni ?

Czyli w sumie pracujesz w tej polskiej firmie ?

Czy tez zwyczajnie jestes bezrobotny a siedzisz w Niemczech bo .... cos tam ?

Nie zarejestrowali mnie w niemcowie bo nie zdążyli.

Tak, pracuje w polskiej firmie.

Teraz jak wrócę do pracy to od razu będę rejestrowany w niemcowie.

[majkelpl]

A no to spoko .

Wiec jak Ci dobrze placa i masz szanse na powrot i rejestracje w niemcowni to chyba nie ma co kombinowac z renta.

Jak msz motywacje i do czego wracac to szybko staniesz na nogach :lalag:

[_Monter_]

Nie ma happy endu...

Artroza stawu skokowego...z bólem do trumny.

Chyba, że wymyślą protezę stawu skokowego równie dobrą jak biodrowego ( jednak lekarz sugerował, żeby za bardzo się nie łudzić), na razie prochy i zaprzyjaźnianie się z bólem.

Hoojowo mi...

[shuy]

Niedobrze.

Wiem, że to głupio zabrzmi, ale na Twoim miejscu nie wierzyłbym lekarzom. W ciągu ostatnich kilku lat usłyszałem kilka dramatycznych diagnoz (nie tylko dotyczących mnie) i żadna się nie sprawdziła.

 

Gdyby Ci powiedzieli, że jutro wyrośnie Ci trzecie oko, to byś im nie uwierzył, czemu więc brać sobie do serca złe rokowania.

[Cosmoss]

Nie no , Monti..głowa do góra..po pierwsze pamiętaj, że jednak wciąż kuśtykujesz na tym padole ;) po drugie..zweryfikuj może tę opinię gdzie indziej...

[BiNkA]

Nie no , Monti..głowa do góra..po pierwsze pamiętaj, że jednak wciąż kuśtykujesz na tym padole ;) po drugie..zweryfikuj może tę opinię gdzie indziej...

 

 

Uważam podobnie. Przeczytałam cały wątek i życzę powrotu do zdrowia. Jednak z diagnozą i rokowaniami radzę udać się do kilku specjalistów (szukać najlepszych!!) Sama wiem, że nie można mieć jednej „Wyroczni”. Niech siły doda ci sam finał tak beznadziejnego wypadku, nawet pomimo bólu...Zyczę siły w tej walce!!

Edytowane 26 Czerwca 2012 przez BiNkA

[_Monter_]

Mam również doświadczenia z niedokładnymi diagnozami i mam dystans to wielu stwierdzeń lekarzy...jednak sam to dzisiaj oglądałem...

Nie omieszkam porozmawiać o tym z innymi lekarzami. Nadzieja umiera ostatnia.