żółf Opublikowano 10 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2013 l pod warunkiem, że mam od góry gniazda 30cm miejsca.Pozdrawiam Więc nie masz co tam jechać, bo 30 cm to cała komora spalania średnicy nie ma. jeżeli to 30mm od gniazda to też tyle nie będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 10 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2013 Wstawiają chyba te sprężynki do silników okrętowych :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konus0 Opublikowano 10 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2013 z tego co czytałem mają bardzo szerokie zastosowanie :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NiceTree Opublikowano 10 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2013 (edytowane) Wstawiaj Helicoil, bez kombinowania z jakimiś wklejanymi tulejami, nie ma lepszej metody naprawy gwintów.W lotnictwie większość gwintów jest fabrycznie na helicoilach.Jest jeszcze opcja budżetowa - kupujesz gwintownik o rozmiarze takim jaki jest wymagany pod dany rozmiar sprężynki(do niektórych rozmiarów kupisz, do większości niestety nie), wiertło kupisz bez problemu, sprężynki są na allegro na sztuki.Rozmiary gwintowników, wierteł są do znalezienia w necie.Jak już masz gwint to zamontować i złamać wkładkę można śrubokrętem czy czymś podobnym bez większych problemów.Komplet Helicoila na 1 rozmiar gwintu to 150-170zł, zakład chce 80 - jeśli Ci to zrobią bez ściągania głowicy jakąś sprawdzoną metodąto oddałbym to do nich, ale jakby nie chcieli brać odpowiedzialności za opiłki w silniku to zrobiłbym to sam. Edytowane 10 Lutego 2013 przez NiceTree Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
doomi Opublikowano 11 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2013 też kiedyś miałem problem z gwintem od świecy co prawda w aucie.Ale poradziłem sobie tak: wziąłem młotek tak na oko 0,5 kg i biłem w świecę aż obuch odpadł :biggrin: Muszę przyznać, że nawet sprawnie dojechało na złom. oczywiście jak moto ma jeżdzić to zdecydowanie nie polecam tego sposobu..... Cytuj Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę, aż ciężko czasami ich wyprzedzić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konus0 Opublikowano 12 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2013 (edytowane) No i ch**. Byłem dzisiaj, okazało się że świeca jest za głęboko osadzona, trzeba wyjmować silnik i ściągać głowicę :/ Chyba że spróbuje czegoś w stylu tego co pisał Łukasz Z . Miałeś na myśli robienie tego bez ściągania głowicy? Robiłeś kiedyś taki eksperyment? Jeśli tak, to jak wyszedł? :) Edytowane 12 Lutego 2013 przez Konus0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baba_zanetti Opublikowano 12 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2013 faktycznie masz ZERWANY gwint, czy świeca nie łapie, pytam bo sztuką jest zerwać gwint świecy CR, po prostu łatwiej ukręcić świece niż przeciągnąć długi drobnozwojowy gwint. Cytuj 8.96s 1/4mili GSX-R K1 1000 TURBO/NITROSPEEDBIKE.PL TURBO TAKŻE W TWOIM MOTOCYKLU!SERWIS MOTOCYKLI- WARSZAWA, HAMOWNIA - STROJENIEhttps://www.facebook.com/bados84/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JanuszK30 Opublikowano 12 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2013 gwinty padaja najczesciej od zanieczyszczonych swiec. wczesniej lezacych na podlodze a pozniej wielokrotnie wkrecanych z piaskiem... Cytuj Mechanika Motocyklowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konus0 Opublikowano 12 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2013 Świeca nie łapie, tak jakby była po prostu wsadzona w otwór który w ogóle nie ma gwintu.A to zerwanie ponoć polegało na tym, że gość wkręcał świecę i za którymś obrotem było trochę oporu, dokręcił jeszcze trochę i później już można było kręcić do woli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JanuszK30 Opublikowano 12 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2013 no to pewnie jeszcze sporo gwintu zostalo, trzeba by wpuscic tam gwintownik i ten gwint "otworzyc" Cytuj Mechanika Motocyklowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konus0 Opublikowano 12 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2013 Odtworzyć? Mam to zrobić tym samym rozmiarem co było oryginalnie? Nie o jeden rozmiar większym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
viperPL Opublikowano 12 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2013 Tak. Tym samym co oryginalnie. Tylko dobrze zacznij, nie krzywo! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tamka Opublikowano 12 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2013 Podaję zasłyszany pomysł który podobno działa na gwinty które >prawie< są zerwane. Amerykański klej do metalu (nie pamietam jak sie nazywa) odporny na temperaturę, zmieszany z dużą ilością opiłków aluminiowych na gęsta pastę.Pasta ta wsmarowana w małej ilości w gwint świecy która wkręcamy. Ale UWAGA: gwint świecy najpierw ciasno zabezpieczony taką specjalną, teflonową taśmą używaną przez hydraulików. Wkręca się i czeka, ale nie tak długo jak na przepisie odnosnie utwardzania kleju. Próbkę naszego kleju zostawiamy pod ręką. Gdy już jest prawie twardy to wykręcamy świecę i zostawiamy wszystko w spokoju do następnego dnia.A potem podobno wszystko jest OK Osobiście sama sprawdziłabym na jakiejś zepsutej śrubce czy to działa Cytuj Blackbird uległ zniszczeniu na skutek przejechania przez autobus. Ja trzymam się na śrubkach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konus0 Opublikowano 13 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2013 To najpierw spróbuje z tym odtworzeniem gwintu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slash Opublikowano 13 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2013 Głowica na stół i tyle. Chyba że chcesz się silnika pozbyć to odrazu go wykręc i zanieś na złom... Cytuj Serwis Motocyklowy KrosnoPużaka 22609248264 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.