Jasna Góra 2011

[Candlekeep]

(...) obawiam się, że za cenę mszy i kilku kropel wody święconej, w przyszłym roku znowu będziemy musieli słuchać podobnych wynurzeń (rydzyk rulez)

A ja myślę, że coś takiego się już nie powtórzy. Nawet, jeśli znowu ktoś bezmyślnie dopuści do głosu ks Małkowskiego (bo już wiem, że to on jest tym światłym kapłanem o tak szerokich horyzontach i przenikliwym umyśle :bigrazz: ), to motocykliści po tegorocznym szoku w przyszłości będą już wiedzieli, jak się zachować i zwyczajnie zagłuszą ten bełkot.

Natomiast plus tego wyjazdu jest taki, jak napisała Igraszka, a wcześniej Custom. Kilkaset kilometrów jazdy to duża frajda, a jak jeszcze droga jest całkowicie zdominowana przez motocykle - to sama przyjemność. Na tym polega właśnie wyjątkowość tego konkretnego wyjazdu.

I dołączam się do gratulacji dla vanDyka, jak również szczere uznanie dla wszystkich, którzy śmigali Simsonkami, MZ-kami czy nawet SHL-kami. :clap:

[Ptaku]

A czego się spodziewaliście po KK ? Nie rozumiem zdziwienia że nienawiść, że Smoleńsk, że spisek, że zdrada. Przecież to stała śpiewka ostatnio. No i nie do końca wiem po co ludzie, którzy na codzień omijają KK szerokim łukiem, jadą do Cz-wy na otwarcie sezonu na Jasnej Górze. A potem oburzenie.

 

 

Pojechałem poświęcić motocykl żeby dobrze i bezpiecznie mi służył, posłuchać co księża mają do powiedzenia, przeżegnać się i wrócić. Niestety zastałem klechę najaśniejszego trzcigodnego pana jakoś tak mianowali któregoś. Jestem człowiekiem myślącym i słucham co się do mnie mówi i jeśli to są takie treści jak na kazaniu to tracę szacunek do przedstawicieli kościoła i tak to wychodzi że po prostu nie chcę żeby ktoś używał manipulacji pod hasłem w imię boga pójdźcie za mną i róbcie co mi się ubzdura. To nie średniowiecze ...

 

Manipulacji pod tytułem "w imię boga pójdźcie ze mną i róbcie co mi się ubzdura" KK używa od 2000 lat. Dlatego nie wierzę, nie chodzę do kościoła i dlatego nie jadę do Cz-wy na rozpoczęcie sezonu, tak jak nie chodzę na inne kościelne imprezy. Spokojniejszy jestem :)

Ale nie bardzo wiem jak można się uważać za Katolika i otwarcie głosić że nie zgadzam się z tym co głosi KK ustami swoich pracowników.

[Bimbak]

A ja myślałem że on wyraża opinie tłumu. W końcu nikt mu odcinką nie przerwał.

Zdegustowanych zapraszam za rok na łąwkę w parku.

[Gość leon77]

Ale nie bardzo wiem jak można się uważać za Katolika i otwarcie głosić że nie zgadzam się z tym co głosi KK ustami swoich pracowników.

 

Ptaku to proste

oprócz rąk i nóg, Bóg dał człowiekowi również mózg, zresztą z tego ostatniego korzystają z powodzeniem hierarchowie manipulując ludźmi, niektórymi ludźmi (a może większością).

Zauważ ile jest frakcji w KK, kogo słuchać, kogo nie słuchać, kto postepuje zgodnie z zasadami, a kto żyje w obłudzie?

Nie ma co się dziwić, że ludzie zaczynaja wątpić w sutannę czy habit, ale czy to ich przekreśla jako wierzących, katolików? Moim zdaniem nie.

[ROZI]

Rozi a Tobie jak sie podobało? :)

 

 

Jak zostało napisane atmosfera samej jazdy i ilość maszyn :notworthy: SUUUUPPPER ale kazanie pomijam milczeniem gdyż to co zostało już napisane w moich ustach brzmiałoby jak komplement!!!!!!! :banghead: nie zdzierżyłem poszedłem coś zjeść i w drogę :crossy:

[Ptaku]

Ale nie bardzo wiem jak można się uważać za Katolika i otwarcie głosić że nie zgadzam się z tym co głosi KK ustami swoich pracowników.

 

Ptaku to proste

oprócz rąk i nóg, Bóg dał człowiekowi również mózg, zresztą z tego ostatniego korzystają z powodzeniem hierarchowie manipulując ludźmi, niektórymi ludźmi (a może większością).

Zauważ ile jest frakcji w KK, kogo słuchać, kogo nie słuchać, kto postepuje zgodnie z zasadami, a kto żyje w obłudzie?

Nie ma co się dziwić, że ludzie zaczynaja wątpić w sutannę czy habit, ale czy to ich przekreśla jako wierzących, katolików? Moim zdaniem nie.

No wiesz, to tak jakby być członkiem jakiejś partii politycznej i jednocześnie nie zgadzać się z tym co ona głosi.

Ale to wątek na dłuższą dysputę i raczej nie powinniśmy zaśmiecać tego tematu bo nas pogonią ;)

pozdrawiam

[swiruxx]

Ptaku nie podpuszczaj nas na dyskusje o KK , bo nie skończymy tematu przez następne 3 lata :icon_twisted:

 

Mam jeszcze jedno pytanko . Po ile paliwko było w Czestochowie pożniej , bo mi koleś mówił że po 5,53 !! :blink: Ciekawe czemu tak zdrożało nagle ?? I kto kogo w bambuko robił?? :angry:

[markus119]

Ja tankowałem w Tesco przy wylocie na Warszawę Pb 95 była po 5,14 zł.

[Sawyerek]

Ja tankowałem kilkadziesiąt km za Częstochową na Shellu i mieli jakąś akcję na Vpowera, więc kosztował 5,12:)

Edytowane 19 Kwietnia 2011 przez Sawyerek

[agent 303]

Przed samą częstochową tankowałem 95 za 5,27 czyli za tyle co w wawie

[bozoo]

Ale nie bardzo wiem jak można się uważać za Katolika i otwarcie głosić że nie zgadzam się z tym co głosi KK ustami swoich pracowników.

Jeśli wierzysz w Kościół to rzeczywiście - trudne.

[jarenty]

Przed samą częstochową tankowałem 95 za 5,27 czyli za tyle co w wawie

Przebijam 5,31 chyba to był Statoil.

[swiruxx]

Czyli widac że ktoś wyłapał okazje na dorobieniu paru groszy extra ! A Czestochowa to nie Warszawa jednak. Dziki kraj...

[Hil]

Tu można sobie pobrać i posłuchać: http://wsercupolska.org/joomla/index.php?option=com_content&view=article&id=4531:viii-motocyklowy-zlot-gwiadzisty-jasna-gora-17042011&catid=7:wiadomosci&Itemid=7- ,,facet" się zagalopował. Chorobliwe szukanie wrogów itp, itd i do tego, każdy w sutannie wyciera sobie gębę Janem Pawłem II. Tyle, że On zanim coś powiedział to najpierw pomyślał.

 

Tak przy okazji: ,,judeopolonia" (minuta 17.40) - tego dziwoląga słownego jeszcze nie było chyba ?! :D Pozdrawiam Kawasakopolonus :D

Edytowane 22 Kwietnia 2011 przez Hil

[Misiek 63]

Hil, chyba się mocno nudziłeś! Gdzie wynalazłeś taką stronę? Chyba w "INFERNECIE" :icon_evil: