Skocz do zawartości

Szybciej, znaczy bezpieczniej?


Gość josha
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Erm, to nie jest kwestia tego, jakie masz zdanie, tylko jak wygląda fizjologia reakcji "walcz lub uciekaj". Proponuję poczytać więcej podręczników do biologii a nie sugerować się grami komputerowymi. ;-)

co do gier komputerowych to nie widzę związku (nie używam), więc rozumiem, że to taka projekcja z Twojej strony...(?) ;)

podręczniki do biologii zostawię mądrzejszym ode mnie :)

 

zostawmy zatem adrenalinę, biologiem nie jestem - sprzeczał się nie będę, nie widzę w tym sensu.

być może wyraziłem się zbyt potocznie.

w miejsce adrenaliny wstawmy po prostu słowo "zwiększona koncentracja", a resztę zostawmy bez zmian.

 

szybsza jazda = zwiększona koncentracja = bezpieczniej ;)

 

pzdr

KAPD Klub Anonimowych Piratów Drogowych
"Człowiek zbyt poważny jest strasznie śmieszny"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szybsza jazda = zwiększona koncentracja = bezpieczniej ;)

 

Twoja koncentracja - owszem. kiedy ostatnio sprawdzałeś statystyki, jaki odsetek wypadków z udziałem motocyklistów jest przez nich samych spowodowany? szacunkowo jakaś 1/4, AFAIR. a pamiętaj, że pozostali uczestnicy ruchu nie zwiększają koncentracji dlatego tylko, że na drodze jest spieszący się motocyklista...

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... to nie jest kwestia tego, jakie masz zdanie, tylko jak wygląda fizjologia reakcji "walcz lub uciekaj". Proponuję poczytać więcej podręczników do biologii -)

 

Stymulacja układu przywspółczulnego pobudza organizm do aktywniejszej reakcji na nadbiegającego lwa czy inne zagrożenie tego typu, owszem. Jej efekty to m.in. widzenie tunelowe, zwolnienie tempa akomodacji wzroku, dostarczanie więcej krwi do mięśni, przyśpieszenie odruchów bezpośrednich i drgawki. Jakbyś miał pilotaż motocykla wdrukowany w organizm jako odruchy bezpośrednie to faktycznie, adrenalina byłaby tym, czego trzeba, ale jakoś się dziwnie składa, że ludzie wyewoluowali na sawannie spierniczając przed lwami na piechotę, a nie na betonowym pustkowiu uciekając na motocyklach przed cyberlwami. ;->

 

Podpisuje sie pod to recami i nogami

 

podręczniki do biologii zostawię mądrzejszym ode mnie :)

 

Czasami warto przeczytac, mozna sie sporo dowiedziec

 

w miejsce adrenaliny wstawmy po prostu słowo "zwiększona koncentracja", a resztę zostawmy bez zmian.

 

szybsza jazda = zwiększona koncentracja = bezpieczniej ;)

 

He, he, pozostaje tylko pytanie jak dlugo organizm wytrzyma ta zwiekszona koncentracje ktora medycyna / nauka okresla w trzech stopniach. Przy najwyzszym stopniu koncentracji to jedynie kilka minut :icon_mrgreen:

 

o zrobisz wiec, gdy po prostu tej zdolnosci koncentracji Ci w pewnym momencie zabraknie ?

 

Czlowiek zostal " zbudowany" tak ze panuje nad sytuacja ( lepiej lub gorzej ) do predkosci jakie osiagnie biegnac. Ma to swoj poczatek wlasnie w inplantowaniu czlowiekowi pra instynktow - napad / ucieczka, przynajmniej po czesci.

 

:crossy:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukajcie sobie na necie wywiadu z Carlosem Sainz'em-mi się nie chce...

W skrócie... Stwierdził, że najlepsze przejazdy miał w swojej karierze właśnie wtedy, gdy jechał na 101% możliwości-czyli pewnie troszkę szybciej niż bieg :) Adrenalina dawała mu wtedy ten "czas”, który pozwala na zrobienie tego najodpowiedniejszego kroku-stwierdził, że wtedy popełniaj najmniej błędów-ten, kto miał sytuacje podbramkową i zadziałała adrenalina ten wie, że sekundy trwają naprawdę długo. Nie wiem wydaje mi się, że to mózg zaczyna szybciej pracować-nie znam się-filizofuję troszkę. Jedno jest pewne-w moim przypadku oczywiście... dwa razy wyglebiłem i to było własnie przy śmiesznych prędkościach...

 

Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukajcie sobie na necie wywiadu z Carlosem Sainz'em,....W skrócie... Stwierdził, że najlepsze przejazdy miał w swojej karierze właśnie wtedy, gdy jechał na 101% możliwości.

 

Jezdzil gdzie ? na drogach publicznych ? ? ?

 

Mylisz tor / imprezy o harakterze zamknietym z codziennoscia !

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami warto przeczytac, mozna sie sporo dowiedziec

KS, ktoś napisał coś mądrego, czego prawdopodobnie do końca nie rozumiesz i odwalasz klakę :)

 

W ogóle to Tobie ks proponuję zacząć od podręczników do polonistyki ;)

tak sobie próbuję wyobrazić Ciebie biegnącego i od razu mi się humor poprawia :)

bez obrazy :)

 

@jeszua

masz rację. piszę to w odniesieniu do siebie.

gdybym na drodze liczył na innych to byłbym naiwny.

jeśli mam okazję / warunki aby jechać szybciej to tak zrobię, ale nie za wszelką cenę.

(a przecież mógłbym jechać wolniej)

 

wydaje mi się, że w tej dyskusji problemem jest postrzeganie pojęcia "szybszej jazdy" - każdy to inaczej interpretuje. Dla jednych od razu jest to ekstrema, dla innych po prostu "szybciej niż inni".

 

mój udział w dyskusji is over :)

pzdr

 

KAPD Klub Anonimowych Piratów Drogowych
"Człowiek zbyt poważny jest strasznie śmieszny"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zostawmy zatem adrenalinę, biologiem nie jestem - sprzeczał się nie będę, nie widzę w tym sensu.

być może wyraziłem się zbyt potocznie.

w miejsce adrenaliny wstawmy po prostu słowo "zwiększona koncentracja", a resztę zostawmy bez zmian.

 

szybsza jazda = zwiększona koncentracja = bezpieczniej ;)

 

OK, co do koncentracji i stanu umysłowego to faktycznie istnieje coś takiego jak stan "flow", który najłatwiej osiągnąć robiąc coś trudnego, ale na takim poziomie, żeby się jeszcze tym nie stresować, i to jest to okienko w które celują zawodowi sportowcy. (A że mówią przy tym np. o adrenalinie to inna sprawa, to sportowcy a nie neurobiolodzy ;->>).

 

Tylko że flow flowem, a wymuszenie pierwszeństwa przez samochód z podporządkowanej to zupełnie inna sprawa.

 

Ten cały wątek wynika tylko i wyłącznie z jednego - że ktoś miał problemy z angielskim i nie zrozumiał co czyta, a i tak napisał. Badanie nie twierdziło, że szybciej = bezpieczniej, tylko że osoby po dodatkowym przeszkoleniu dla zaawansowanych jeździły bezpieczniej zarówno od początkujących jak i od doświadczonych, a poza miastem, na krętych drogach, i tak jechały szybciej. Jednocześnie w mieście BARDZIEJ PRZESTRZEGAŁY OGRANICZEŃ PRĘDKOŚCI.

 

Ale ktoś z tego zrobił "zap***dalasz to jest bezpieczniej" no i oczywiście każdy miłośnik odkręcania manetki z radością przeczyta takie słowa i je podchwyci, że jak zapie**ala to adrenalina, dopalanie refleksu i w ogóle. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś do rozkminy, na zimowe dłłłuuugie wieczory

 

http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/b...iej,1568179,415

Siemka

 

mysle ze bylo by to rozwiazaniem i z checia bym zamieszkal w tym rejonie co to na maxa mozna latac :)

 

pozdro

AbiV

 

OK, co do koncentracji i stanu umysłowego to faktycznie istnieje coś takiego jak stan "flow", który najłatwiej osiągnąć robiąc coś trudnego, ale na takim poziomie, żeby się jeszcze tym nie stresować, i to jest to okienko w które celują zawodowi sportowcy. (A że mówią przy tym np. o adrenalinie to inna sprawa, to sportowcy a nie neurobiolodzy ;->>).

 

Tylko że flow flowem, a wymuszenie pierwszeństwa przez samochód z podporządkowanej to zupełnie inna sprawa.

 

Ten cały wątek wynika tylko i wyłącznie z jednego - że ktoś miał problemy z angielskim i nie zrozumiał co czyta, a i tak napisał. Badanie nie twierdziło, że szybciej = bezpieczniej, tylko że osoby po dodatkowym przeszkoleniu dla zaawansowanych jeździły bezpieczniej zarówno od początkujących jak i od doświadczonych, a poza miastem, na krętych drogach, i tak jechały szybciej. Jednocześnie w mieście BARDZIEJ PRZESTRZEGAŁY OGRANICZEŃ PRĘDKOŚCI.

 

Ale ktoś z tego zrobił "zap***dalasz to jest bezpieczniej" no i oczywiście każdy miłośnik odkręcania manetki z radością przeczyta takie słowa i je podchwyci, że jak zapie**ala to adrenalina, dopalanie refleksu i w ogóle. :-)

 

siemka

 

hihihi :) no tak , ja wlasnie nie znam angielskiego i po przeczytaniu tego artykulu .(. buahahahah... teraz wiem naprawde dlaczego smigam maszyna ...) odrazu sie podpisalem i odrazu zaoferowalem sie na mieszkanca strefy wolnego smigania... hihi-... ( a ja myslalem je jestem juz stary Grzyb.. ale nie jest jeszcze tak zle skoro spid w tylku dalej siedzi ...:)

 

pozdro AbiV ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Stymulacja układu przywspółczulnego pobudza organizm do aktywniejszej reakcji na nadbiegającego lwa czy inne zagrożenie tego typu, owszem. Jej efekty to m.in. widzenie tunelowe, zwolnienie tempa akomodacji wzroku, dostarczanie więcej krwi do mięśni, przyśpieszenie odruchów bezpośrednich i drgawki.

.............................................................................................................................................................

Leszek Karlik-Oświeć mnie proszę co to takiego to widzenie tunelowe.Wielu moich znajomych twierdzi że w czasie szybkiej jazdy samochodem mają wrażenie że droga im się zwęża-czy to jest to? :icon_eek: Mnie się nic nie zwęża,ale chociaż nie noszę okularów to żona twierdzi że mam lekkiego zeza rozbieżnego (ja jestem zdania że to szerszy kąt widzenia :biggrin: ) czy to dla tego nie odczuwam różnicy w jeździe np 100 a 300km/h?

Edytowane przez marian65
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.psychika.eu/widzenie-tunelowe-i-emocje/

 

tematu pewnie nie wyczerpie ale może choć trochę wyjaśni to zjawisko

Majkel -dzięki za dokształcenie i za to że się dowiedziałem że jestem pozytywnie nastawiony do świata.Ciekawe co powie na to moja teściowa :bigrazz: i szwagier zawodowy kierowca który przy 150 widzi jakby na prawdę jechał w tunelu !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...