Shinigami Opublikowano 6 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2010 Po długich próbach uruchomienia silnika bez kopniaka pośmigałem w piątek wieczorem :) Sądzie pewno byli zachwyceni przelotowym tłumikiem 2T blisko czerwonego pola (na ucho bo obrotomierz nie bangla). Jeździć się da, łatwo nie jest bo lekki sprzęt daje się wciągnąć przez koleinę ale przeskok przez sypki wysoki śnieg to ubaw po pachy. Dobre 4 razy się wyłożyłem :) Kawy nie wyciągałem ale jak dorwę drugą sondę lambda to może wyjadę z podwórka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hightimes Opublikowano 7 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2010 Miałem w planach przetestować starą CB 450 na śniegu, ale nie wiem co z zrobić z oponami. Pomyślałem o łańcuchach, sprawdzi się to? Jakieś wskazówki jak dobrać rozmiar? Może ktoś robił to przede mną, np. mam z przodu 3.60-19, kupić łańcuch na mniejszą oponę (powiedzmy na 13-14) ale szerszą samochodową i starać się dopasować? Ale się podjarałem, nawet przygotowałem na tą okazja nowe, białe opicie kanapy :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 7 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2010 To ty qurim w ogóle autem nie latasz? A no nie. Autko 2 razy w życiu prowadziłem. Po rowach i krzakach, nie dało się prosto. :banghead: Ale, ale.... wuja Qurim bują się teraz 4-kołcem... wózkiem widłowym. :biggrin: Właśnie robię kurs. Zacząłem akurat jak spadł ten uroczy śnieg. :banghead: Dodać do tego brak doświadczenia z auta i tylną oś skrętną w wózku i wychodzą Nam bardzo urocze ósemki wokół pachołków, żeby było zabawniej to na wstecznym trzeba jechać. :biggrin: Do przodu już ogarnąłem. Wózek 3-pedałowy bo spalinowy. qurim ja wiem, ze ty zawsze wiesz ;))) Cisnienie mialem obnizone, ruszalem na oblodzonej drodze, na torowej oponie i f4i wazy 200kg czyli pewnie polowe tego co harry ;) Ja wiem że Ty wiesz że ja wiem. Tak tylko się czepiam. :notworthy: Hightimes - ale po co Ci łańcuchy? Załóż oponki kostki i już będzie lepiej. Trochę ryzyka musi być, a nie tam łańcuchy jakieś od razu.... Odradzam opony żużlowe, testowałem kilka zim temu, lipa straszna. A opona nie byle jaka bo po samym T.Gollobie. Się mieszka w Bydzi, się oponki ze stadionu ma... :biggrin: Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hightimes Opublikowano 7 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2010 przemyślałem, ochłonąwszy rezygnuje z łańcuchów, jeszcze się zerwie i mi nogę utnie :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dariusz66664 Opublikowano 7 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2010 Zima dla ściga to porażka, :lapad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grebur Opublikowano 7 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2010 czyli najwyższa pora na enduro :P Cytuj To tu, gdzie się błękit splata z betonem..http://bikepics.com/members/grebur/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tatsu Opublikowano 8 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2010 U mnie tez sa dwa ale korzystam zadko. Natomiast pozazdroscilem wam zimy i to sa efekty dzisiejszej wycieczki na 1500 m.n.p.m. http://picasaweb.google.com/kaczka273/Mont...00MNPM05122010# Wjechac na sam szczyt bylo latwo lecz zjazd byl troszke trudniejszy. Pojechalbym jeszcze wyzej tylko dalej nie ma juz drogi. Jak widac armatura tez mozna smigac :crossy: :buttrock: Witaj Robert Prawie wszyscy już wiedzą że jesteś zimowy weterean (elefanten 2010, masz zaliczony) :notworthy: . Ja spróbowałem swoją armaturką ale tylko czołganiem przez pełzanie, te 320 suchej masy powala, a i oponki że tak powiem nie teges, za to TT-ką na kostach, spokojnie w kazdych warunkach. Jej 600 daje radę w kazdym śniegu i radocha przy tym nieziemska, drifty wychodzą jak się patrzy. Temat zapodałem na forum GAS GASa http://gasgasopole.blogspot.com/ . Próbowałeś swojego KTMa na lodzie puścić? Ja mam w planach 250 GAS GASowe przeczołgac po śniegu jak jeszcze dotrwa :wink: . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość robert73 Opublikowano 8 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2010 Witaj Robert Prawie wszyscy już wiedzą że jesteś zimowy weterean (elefanten 2010, masz zaliczony) :notworthy: . Ja spróbowałem swoją armaturką ale tylko czołganiem przez pełzanie, te 320 suchej masy powala, a i oponki że tak powiem nie teges, za to TT-ką na kostach, spokojnie w kazdych warunkach. Jej 600 daje radę w kazdym śniegu i radocha przy tym nieziemska, drifty wychodzą jak się patrzy. Temat zapodałem na forum GAS GASa http://gasgasopole.blogspot.com/ . Próbowałeś swojego KTMa na lodzie puścić? Ja mam w planach 250 GAS GASowe przeczołgac po śniegu jak jeszcze dotrwa :wink: . No tego nie da sie ukryc jestem zimno lubny :biggrin: i to :flesje: tez lubie zimne. Z ADV nici bo komercialista stwierdzil ze to zbyt duze obciazeniedla naszych finansow (splacam dom) wiec nie przyznali. Za to w ramach rekompensaty zadowolilem sie mala 125 ale za gotowke tu efekty :buttrock: http://picasaweb.google.com/kaczka273/ZawodyMotocrossowe# Jak juz pisalem wczesniej nie cierpie goraca piasku i kurzu, dlatego teraz nadrabiam letnie zaleglosci. Masz teraz fajna zimke troche wam zazdroszcze, ale jak mam czas to tylko 100 km. i jestem na odpowiedniej wysokosci co by se ulzyc. Zapomnialem super fotki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Engels Opublikowano 8 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2010 Napiszę Wam tak... Jeszcze 5 lat temu lubiłem pośmigać jak było +2 (tylko warunek: SUCHO), a teraz... Jak jest poniżej +10 to mi to nie sprawia przyjemności :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audioterrorysta Opublikowano 8 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2010 w warszawie ma być w nocy całkiem nieźle na plusie + deszcz, w dzień koło zera. ciekawe czy ta sol cos da... Zastanawiam sie czy nei jechac.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość robert73 Opublikowano 8 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2010 w warszawie ma być w nocy całkiem nieźle na plusie + deszcz, w dzień koło zera. ciekawe czy ta sol cos da... Zastanawiam sie czy nei jechac.... Podstawa to dobra ochrona przed wiatrem i deszczem, dalej jest spoko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 8 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2010 Sól na pewno coś da, z tego co pamiętam działa do -7 stopni. Niestety korozja nie zna litości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość komandosek Opublikowano 8 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2010 teraz jest najgorszy moment dla jezdzenia motocyklem, sól dostała by sie do każdego zakamarka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Olsen Opublikowano 9 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2010 teraz jest najgorszy moment dla jezdzenia motocyklem, sól dostała by sie do każdego zakamarka W samochodach też się dostaje i ludzie jakoś jeżdżą. :rolleyes: Po prostu w tym klimacie trzeba się liczyć (pogodzić) z tym, że to i owo pordzewieje. Tak samo jak w nadmorskich miejscowościach, często o znacznie cieplejszym klimacie. SV-ką śmigałem w zimie i to nie rdza ją wykończyła. Oczywiście fajnie, jeśli wszystko się błyszczy jak psu... ogon, tylko należy sobie postawić pytanie, czy pojazd służy do jazdy czy podziwiania. W skuterze jest o tyle lepiej (?), że wszystko jest ukryte pod plastikami, a te nie skorodują ani nie zaśniedzieją. Cytuj Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audioterrorysta Opublikowano 9 Grudnia 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2010 i niestety pod plastikami rdzewije tak samo. a nawet bardziej. po prostu moto po czyms takim trzeba umyc. a tak nawiasem to nie pojechalem na moto dzis... kiedy indziej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.