Shaman600 Opublikowano 5 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2010 no to jak widzisz matik różnic jest wiele ale pytanie do czego taki litr,bo tak jak było mówione i litrem można po bułki jeździć,no i co jak co to jeśli już jeździłeś to na r1 też jeździć będziesz potrafił,to od ciebie zależy czy będzie to przyjemnym pyrkaniem czy trzymaniem się kiery i sraniem pod siebie,tak i tak się da na r1. a i jak widzisz jeśli chcesz ogarniać sprzęta to jest dużo za dużym wyzwaniem,ale nie każdy tego teraz chce,teraz ludzie ot tak sobie jeżdżą litrami tylko później mnie wkurza jak mi miga stopem gość przede mną w środku zakrętu...i właśnie na r1,takich najbardziej lubię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gizmucik Opublikowano 7 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2010 Ja dodam coś od siebie, swego czasu nosiło mnie na zmiane a mianowicie Zeta750 w wersji N, chciałem zamienić na ZX-10R (z 2004 roku, ten najbardziej wściekły, podobno..) albo na VTR 1000SP1. Wiem duża rozbierzność troszke jednak chciałem poczuć jak sie jeździ 1000 albo V2 albo R4, notabene jeździłem troche ZX-6R i Z750, jednak 180 koni w ZX-10R chciało by sie mieć ale co by z tym zrobić jak do perfekcji człowiekowi daleko zwłaszcza mi, albo VTR na gumie jak ktoś choć troche potrafi to to chula. Narazie sie z tym wsztrzymuje jestem wybuchowy troche jak odwijać zaczne to różnie bywa Zet narazie dostarcza mi dość adrenaliny. Gdybym ja miał teraz zmieniać motocykl to prawdopodobnie SRAD 750 potem może ZX-9R, jakaś V2 1000cc i dopiero jakiś 180 konny monster lytrowy. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitersorok Opublikowano 7 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2010 (edytowane) Kup tysionca. Warto. Święta prawda :crossy: i można łojić dupe gsrxsom 700 Edytowane 7 Października 2010 przez pitersorok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ernestZL Opublikowano 7 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2010 gsrxsom 700 tekst dnia :biggrin: Cytuj Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 7 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2010 Jasne. Przynajmniej na prostej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr.Artur Opublikowano 7 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2010 Przynajmniej na prostej. a co z zakrętami i hamowaniem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kivi Opublikowano 7 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2010 po prostej, od swiateł do swiateł? nie wydaje mie sie. ZX dychą ojebałem wszystkich i zawsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kivi Opublikowano 7 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2010 Na winklach bym spękał na robocie. Ale jakbyśmy sie scignęli do 300 to w połowie bym sie zaczął zastanawiać czy sie nie rozmysliłeś:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matik7891 Opublikowano 8 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Października 2010 (edytowane) Strasznie się uparłem na litra, bo jednak w 600-ce niekiedy brakowało mocy, ale po przeczytaniu tych wszystkich postów - muszę przyznać - już nie jestem taki pewny siebie... :P Swoją drogą ten GSX 750 niczego sobie - pytanie jak się tym bedzie jeździć; na pewno wypróbuje kilka sprzętów zanim zdecyduje się na coś konkretnego (w tym na pewno litra). Nawet się teraz zacząłem zastanawiać czy jednak nie wrócić na jeszcze jeden sezon do jakiejś nowszej 600-tki (R6 albo rr). Zobaczymy, bo z tego co tu wyczytałem, różnice jednak są i to spore, a to chyba jednak nie jest moto które kupuje się wyłącznie dla szpanu czy też ładnego dizajnu... :) Stwierdzenie o samym sobie, że jest sie "naprawde dobrym kierowca" to egoizm ma maxa. Eee tam, tak mi się wyrwało. Ja to zazwyczaj skromny jestem :icon_biggrin: Thx. Edytowane 8 Października 2010 przez Matik7891 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr.Artur Opublikowano 9 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2010 ale wy kurde skromni jesteście :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adel Opublikowano 19 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2010 (edytowane) jak latam z tysiącami, to do 150 nie widać różnicy, od 150 do 200 lekko odchodzą, a od 200 trace kontakt, to ja nie wiem jakie wy prędkości rozwijacie "od świateł do świateł" a co do porównań to z tego co jeździłem to na 600 nie da się wyprzedzać przy 4tys obrotów, a na litrze można, litr trochę gorzej skręca i jest czym odwinąć przy >200 Edytowane 19 Października 2010 przez Adel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitersorok Opublikowano 19 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Października 2010 To chyba quad? więcej nie pisze po pijaku ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KINDERMARCIN Opublikowano 20 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Października 2010 (edytowane) Mialem gixxa k2 750 i powim wam ze zapierd..lal jak wsciekl mimo ze to nie litr to bardzo dobrze dawal sobie rade z litrami na warszawskich ulicahc :biggrin: teraz przesiadlem sie na 600 bo po prostu do tego sportu ktory zaczelem praktykowac wydaje mi sie najodpowiedniejsza hihihi..A do rzeczy jak bym mial wymierac motocykl z lat pomiedzy 2000r a 2004 bylby to znowu 750.. Edytowane 20 Października 2010 przez KINDERMARCIN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
medyk88 Opublikowano 29 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2010 a moze by autor tematu zaczał szukac innej 600?? coś na wtrysku... napiszę z własnego doświadczenia miałem f4, potem r6 (gaźnikowy) teraz k6 600 i powiem szczerze że....... musze się jeszcze wiele nauczyć (albo jestem k...wa tak oporny albo naprawde jest różnica) Yubuś zachęcał mnie do zakupu 750, ktoś inny do litra... obie pojemności miałem zaszty testować wzięłem 600, czy żałuję? nie.... pożyjemy zobaczymy, jak zrobię tyle km na torze co np. Bimbak i bede pewny że już 600 ogarnięta wtedy zaczne mysleć nad czym większym...... tyle by na temat wygląd moto to nie wszystko miałem wielokrotnie przyjemność objechania preclujących litrów.... pozdrowieni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marian65 Opublikowano 15 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2010 Kolego jestem zdania że spokojnie możesz kupić co ci się podoba łącznie z R1.Na 600 musisz piłować na obrotach żeby czuć że jedziesz,na litrach pojedziesz na wyższym biegu i niższych obrotach tak samo jak na 600kach.Fakt że litra musisz także pogonić od czasu do czasu by nie zarąbać silnika ale jeśli trochę pojeździłeś na moto to na odpowiedniej drodze nie narozrabiasz a zawsze nowe doznania się przydadzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.