Strzelanie z wydechów

[Ramzes69]

Strzelanie z wydechów szkodliwe dla silnika czy jak?

[ZIGGI]

Szkodliwe jak najbardziej.

 

Nie wiem tylko czy jest sens zakładać taki temat i czy akurat w tym dziale?

[Piotr Dudek]

Szkodliwe ale tylko dla silnika, dla serwisów bardzo korzystne :biggrin:

[szramer]

wszystko jest szkodliwe dla silnika , najlepiej zatopic w towocie i branzlowac sie nad motocyklem :icon_razz:

[krawcu2]

szkodliwe, szkodliwe ale jaka frajda :)

[emir_cbr]

[quote name='szramer'wszystko jest szkodliwe dla silnika , najlepiej zatopic w towocie i branzlowac sie nad motocyklem icon_razz.gif

 

 

:clap: :clap: :clap:

Edytowane 6 Sierpnia 2010 przez emir_cbr

[qurim]

Szkodliwe ale jakże zajebiste. :buttrock: Ja lubię czasem pierdnąć z rur Harrym. Np. dziś wracając rano ze zlotu, jadąc pod mostem w jakby tunelu, obok jakiegoś dresika w oszpachlowanej Calibrze..... sprzęgło, gaz, guzik zapłonu cyk-cyk i...jeeeb!!! :buttrock: Aż sam prawie popuściłem w majty tak huknęło. :buttrock: :icon_twisted: Operacja szkodliwa dla silnika i układu wydechowego. Zawory dostają po "tyłku", czasem zawór może zostać wypchnięty i pocałować tłok, wtedy cały silnik idzie na złom. A wydech może się oberwać, coś wypluć itp.

[nicek27]

Hmmm. Ja raz próbowałem i mam już spokój. Moja dziwka nie strzela. Nie wiem dlaczego, czy o te DJ czy co. Z resztą już mniejsza z tym. Jedynie jak składy miałem przestawione przy zjeździe z górki na odpuszczonym gazie był AK47.

[bikerzpoludnia]

U mnie wali z kominów bez wyłączania zapłonu. Jak jadę z Krynicy w Krzyżówce jest kilka km zjazdu przez las agrafkami i patelniami. Redukcja przed zakrętem, prawa do przodu i taka kanonada jakby partyzanci napierd.lali szwabów. A echo niesie, że hej.

[Piotr Dudek]

wszystko jest szkodliwe dla silnika , najlepiej zatopic w towocie i branzlowac sie nad motocyklem :icon_razz:

 

piszesz to z autopsji? :biggrin:

widocznie masz dużą praktykę?

 

[Arni]

VTR zdarzało sie pluć ogniem z 2 rur naraz przy strzelaniu.

[lionix]

a jak samo strzela np. przy hamowaniu silnikiem to też szkodliwe?

[_Monter_]

VTR zdarzało sie pluć ogniem z 2 rur naraz przy strzelaniu.

Moja nie dość, że naprawę robi hałas to ogień ma naprawdę solidny.

Za to również ma skutek edukacyjny co mogą potwierdzić koledzy z SSSJ :icon_mrgreen:

[lukasino]

Moja nie dość, że naprawę robi hałas to ogień ma naprawdę solidny.

Za to również ma skutek edukacyjny co mogą potwierdzić koledzy z SSSJ :icon_mrgreen:

 

Wystarczą mi te strzały przy hamowaniu silnikiem :D, ale jak dam palnik to Microny nie jednego cigareta by zapaliły :D. Zabawę on/off/on/off nie polecam nikomu naprawdę szkoda maszyny.

Edytowane 9 Sierpnia 2010 przez lukasino

[ptaq_]

Moja nie dość, że naprawę robi hałas to ogień ma naprawdę solidny.

Za to również ma skutek edukacyjny co mogą potwierdzić koledzy z SSSJ :icon_mrgreen:

 

Potwierdzam :icon_twisted: