Skocz do zawartości

Nauka jazdy - ja w roli nauczyciela


Nitomen
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

witam

 

mam kolezanke , ktora chciala by isc na prawko A , ale zanim to zrobi poprosila mnie o nauke jazdy aby przekonac sie czy slusznie robi , jezdzila troszke na mojej ETZ , ale mowi ze boi sie i chciala aby jej wytlumaczyc zasady jazdy co, jak i kiedy. Nie bardzo wiem od czego zaczac , co prawda jezdzila juz sama, ale chyba lepiej sie czuje jak siedze za jej plecami i podpowiadam co ma zrobic.

 

Jakies podpowiedzi , moze jakąś ksiazke jej polecic ?

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Układaj tak program jak Ty codziennie zaczynasz jazdę. Ubrać się, looknąć na moto (wiesz co i jak), wsiąść, odpalić, sprzęgło, bieg, ruszenie, jazda. Każdy z tych elementów jej objaśnisz. Przy jeździe będzie dużo teorii i przypadków do przytoczenia ale jak jej zależy to wysłucha :). Działaj :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedzcie na plac manewrowy, niech robi osemki. Niech sprobuje ruszania pod gorke z hamulca noznego. Niech nauczy sie ruszac i zmieniac biegi. Niech nauczy sie hamowac awaryjnie. Jak macie pacholki albo puste butelki to slalomu tez sie moze nauczyc. To wszystko czeka ja na kursie, wiec bedzie jej latwo zdecydowac czy sie na niego zapisywac czy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakies podpowiedzi , moze jakąś ksiazke jej polecic ?

 

"Motocyklista doskonały". Tam generalnie odradzają takie pomysly.

"Ja tylko nie wierzę w jednego więcej boga niż ty. Gdy zrozumiesz, dlaczego nie wierzysz we wszystkich pozostałych, zrozumiesz, dlaczego ja nie wierzę w twojego." Stephen Roberts

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ostatnoi kumpela chciała żebym nauczył ją jeździć najpierw kupiła motor kawasaki gpz 500s, jak już kupiła to po 1 pojechała ze mną do warsztatu i tam nauczyła się jak wymienia się olej świece itd. potem tłumaczyłem jej podstawowe zasady (nawet to w którą stronę się manetkę kręci). Po całym dniu teorii pojechaliśmy na plac jazda do przodu skończyła się moim szybkim biegiem za nią i łapaniem moto ale za 2 razem było lepiej i tak przez 3 dni do przodu i do tyłu. kolejne dni to ćwiczenie skrętów slalomu zawracania itd. nigdy nie siadałem z nią na moto bo jest sporo ciężej utrzymać go jak ktoś siedzi z tyłu. Teraz już ma prawko na razie śmiga dość pomału ale idzie jej z dnia na dzień lepiej. Dodam tylko, że nigdy wcześniej nie jejździła nawet na skuterze:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Motocyklista doskonały". Tam generalnie odradzają takie pomysly.

 

To swoją drogą...

Poza tym był niedawno taki, co posadził swoja właśnie zaręczoną na moto - banalną 500 dla początkujących.

Przewróciła się i złamała nogę.

 

Po pierwsze: Zastanów się, czy napewno nadajesz się na instruktora, moto do nauki, Ty naprawdę tego chcesz.

Fakt, iż jakiś pogląd jest szeroko rozpowszechniony, nie stanowi żadnego dowodu na to, że nie jest on całkowicie absurdalny. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że większość ludzkości jest zwyczajnie głupia, należy oczekiwać z dużym prawdopodobieństwem, iż powszechnie panujące przekonania będą raczej idiotyczne niż rozsądne.

Bertrand Russell

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedzcie na plac manewrowy, niech robi osemki. Niech sprobuje ruszania pod gorke z hamulca noznego. Niech nauczy sie ruszac i zmieniac biegi. Niech nauczy sie hamowac awaryjnie. Jak macie pacholki albo puste butelki to slalomu tez sie moze nauczyc. To wszystko czeka ja na kursie, wiec bedzie jej latwo zdecydowac czy sie na niego zapisywac czy nie.

Czy Ty powazny jesteś? Jakie ósemki? Przecież jeszcze nie umie jeździć, dopiero będzie się dziewczyna uczyć, więc ósemki trzeba sobie darować na sam koniec, czyli przygotowanie do egzaminu w OSK.

 

Odpowiadając na pytania Nitomena, postaram się cokolwiek pomóc:

- ubrać dziewoję kompletnie i pancernie,

- postarać się o możliwie mały i słaby motocykl,

- wybrać miejsce możliwie odizolowane od ruchu drogowego,

- najlepsze jest małe enduro i zwykła łąka,

- zacząć od jazdy na jedynce i bez gazu, idąc obok delikwentki po jej prawej stronie, w gotowości do wyłączenia zapłonu,

- zwracać uwagę na tzw. półsprzęgło przy ruszaniu i hamowanie łagodnie dwoma palcami, bez nawijania kciuka na rolgaz,

- wpajać natychmiastowe stawianie stóp na podnożki i trzymanie kolanami baku,

- wszelkie zadania ZAWSZE pokazywać gdy kursantka stoi i obserwuje z boku, a następnie gdy jedzie z tyłu i patrzy przez ramię,

- wszelkie czynności komentujemy głośno i wyraźnie: daję gazu, puszczam sprzęgło do momentu gdy maszyna wykazuje chęć do ruszenia, trzymam półsprzęgło i lekko podniesione obroty gdy maszyna łagodnie się rozpędza, itd. PEŁNA ŁOPATOLOGIA I FULL KOMENTARZ!!!

 

Powodzenia. Dalsze rady wkrótce. Tomek :icon_biggrin:

Edytowane przez Tomek Kulik

kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKO

Uwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy:

  • teoria: Mokotów-Służew
  • praktyka: Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na moje oko to ona oczekuje czegoś innego aniżeli ósemek na placu manewrowym :biggrin:

MSPANC ;)

Heee. Moja kobieta miała instruktora-przebierańca, to mnie wzięła na plac. I do tej pory jesteśmy razem :icon_mrgreen:

Edytowane przez Vatzeque
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z własnego doświadczenia:

Pierwsze i najważniejsze wydaj 4 zł na baryłkę zakręcaną. Takie małe coś co zakłada się na linkę gazu i dokręca umożliwiając w ten sposóm obrót mantetki o np. 1/4 zakresu tylko.

Gdybym był na to wpadł wcześniej to nie wydawałbym potem 300zł na naprawę moto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...