Skocz do zawartości

Problem z ładowaniem-krok po kroku.


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Był u mechanika i podobno było zwarcie na zwarciu.. tak jakby dwa układy elektryczne były zamontowane.. ale mam kolejny problem.. gwint w głowicy gdzie wchodzi tlumnik się zerwał, i teraz strzela strasznie, ogień lekki idzie i kapie olej.. jakis pomysł jak to rozwiązać, dodam że gwintowałem na większy rozmiar ale i tak się gwint zerwał.. mogę zdj dać dla jasności

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Witam wszystkich.

Od paru dni jestem posiadaczem pięknego roadlinera 1900 - 2006r. Po przywiezieniu wszystko w jak najlepszym porządku, jazda próbna - super! Postanowiłem podładować akumulator. Wyciągnąłem z motocykla i ładowaniem ładowarką procesorową małym prądem, jak nakazuje instrukcja. Aku zamontowałem na miejsce, odpaliłem i przerażenie!!! Z silnika zaczęły dobiegać dziwne dźwięki?! Nie wiem czy coś źle podłączyłem czy akurat jakiś zbieg okoliczności i coś padło nie związane z ładowaniem. poniżej link do filmiku. Proszę o jakieś podpowiedzi czy coś takiego się komuś przydarzyło?

 

https://photos.google.com/share/AF1QipPxJbdx_yzQcBHJb2LO5LpEm5xMlYBP0BedLwZA2IjXdfu-6H4amMzuXH4_rIWZOA?key=emViek91bURUb1JqcU80bVV6RmN6NXhPOTNTbnVB

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmierz napięcie ładowania i będziesz wiedział. I tak po każdym odpaleniu?

Sprawdziłem, na włączonych światłach ładowanie 13,7 V czyli ok. Nie umiem powiedzieć co powoduje te odgłosy ale sądzę, że sprawa związana jest z prądem bo jak włączam długie światła, odgłosy zanikają lub pojawiają się bardzo sporadycznie. Jest tak po każdym odpaleniu. Zauważyłem też że po krótkiej przejażdżce również jest dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A przykręciłeś wszystkie przewody do klem? Masa jest czysta? Nie podłączyłeś na chwilę odwrotnie aku?

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście sprawdziłem czy wszystko skręcone, czy jakiegoś kabla nie pominąłem... Wszystko niby gra. Jeśli chodzi o pomyłkę to nie było, od razu czerwony do plusa:). Nie zwróciłem uwagi jak skręcałem czy styki są czyste, ale takie coś rzuciło by mi się w oczy od razu, oczywiście zaraz rozkręcę i sprawdzę.



Pomyłki nie było, ale jest jedna zagwozdka, Mam zainstalowany alarm, jeden z przewodów był zgnieciony i luźny. Mam wrażenie że ten kabel był luźny zanim wyciągałem akumulator. Nie wiem czy to przewód masowy. Nie mniej jednak ten alarm działa - włącza zapłon i aktywuje się po ok 15s.



Rozkręciłem, wyczyściłem styki, sprawdziłem bezpiecznik, kable... po odpaleniu 10 sekund chodził normalnie i znowu zaczął stękać. Jednak tym razem jak rozkręciłem klemy było trochę inaczej jak za pierwszym razem. Za pierwszym razem jak rozkręciłem klemy wskazówki licznika poleciały jak przy normalnym włączeniu zapłonu po czym zatrzymała się na 70 milach. Teraz nic takiego nie było, licznik się nie ruszył?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź przewody przy klemach, ewidentnie coś w połączeniu...masa silnika czy ramy? Przez net trudno.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przewody przy klemach wyczyszczone i skręcone tak jak ma być. Widzę, że kabel masowy z akumulatora idzie na masę ramy - zaraz do śruby przy wlewie oleju pod siedzeniem. Tego połączenia nie ruszałem i widzę że jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz rozkręcę i sprawdzę. Jednak jak pisałem połączenia masy do ramy nie dotykałem. Sprawdzałem to podłączenie czy nie jest luźne - śruby nie mogłem ruszyć. Ale jak mówisz, rozkręcę i sprawdzę.

A powiedz mi jeszcze czy ten urwany przewód od alarmu może mieć znaczenie?



To go rusz, wyglad z zewnatrz jest bardzo czesto mylacy, a rama ogolnie jest kiepskim przewodnikiem pradu.

Swoje polaczenia ramowe przelatuje szlifierka i zabez pieczam smarem.

Przeczyszczone, dalej lipa. Może coś podpowie taki motyw, w chwili jak występują te dziwne dźwięki to przygasają żarówki?!



Ok na odległość w takiej kwestii nie za dużo można wskórać, tym bardziej że ze mnie elektryk jak z koziej... Jutro podjadę do serwisu, jak dadzą radę to napiszę co było.

Dzięki za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli to ma alternator z magnesami stalymi to jedyna rzecz ktora mi przyszla do glowy to odklejenie sie magnesu i szorowanie nim po cewkach statora.

Tym bardziej ze przygasaja swiatla.

No to właśnie tak wygląda jak by coś gdzieś haczyło, przycierało, dziwne tylko, że jak włączę długie to hałasy praktycznie zanikają?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te magnesy to mi na samym początku przeszły przez głowę ale nie widziałem związku z odłączeniem aku.

Jeśli to się wydarzyło przypadkiem to nie odpalaj więcej zanim nie zrzucić dekla coby więcej biedy się nie narobiło.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...