Sopelblue Opublikowano 5 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2010 Panowie, mam sprawę dot zawieszenia mojej CBR f4 '99. Rok temu wymieniłem uszczelniacze zawieszenia bo prawy puścił. No i okazało się że i nowy też puścił to się normalnie leje już nie poci. Oglądałem lagę i nie widzę jakichś uszkodzeń typu rysy czy wżery. Dlatego mam prośbę bo może kupiłem uszczelniacze i jeden był j*b...ty. Może wymieniał ktoś i ma zbędny. Zazwyczaj wymienia się parami i czasami jeden stary jest git. Ewentualnie może jakiś nowy komuś jeden został. Oczywiście w sprawach pieniędzy się dogadamy - oby cena nie zbliżała się do kompletu nowych (IMG:style_emoticons/default/biggrin.gif) PS sprężynkę na simeringu już skracałem nawet o jakieś 5 mm i nic Planuję zmierzyć osiowość. Czekam na propozycje - raczej na priv no i na ewentualne podpowiedzi z życia wzięte. Pogoda piękna i pić się chce (IMG:style_emoticons/default/flesje.gif) oj jeździć znaczy (IMG:style_emoticons/default/crossy.gif) Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rahu Opublikowano 5 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2010 a nie spadłeś może zbyt gwałtownie z gumy? mi kiedyś wywaliło całkiem nowy uszczelniacz po czymś takim. pzdr KAPD Klub Anonimowych Piratów Drogowych"Człowiek zbyt poważny jest strasznie śmieszny" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
medyk88 Opublikowano 5 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2010 a może uszkodzono uszczelniacz w czasie montażu?? uważaj żeby olej kocków nie zalał bo i koszt kloców dojdzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sopelblue Opublikowano 5 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2010 rahu nie wykluczam takiej opcji dlatego szukam drugiego jak najtańszym kosztem :bigrazz: medyk88 wydaje mi się że podczas montażu nic mu się nie stało no ale pewności nie mogę mieć. uważaj żeby olej kocków nie zalał bo i koszt kloców dojdzie no właśnie dlatego stoi na kołkach a nie na kołach Panowie a nie ostał wam się stary uszczelniacz ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 5 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2010 Nasyp trocin, nie będzie ciekło .... A tak na serio - komplet uszczelniaczy kosztuje 30 - 45 zł, nie wiem po co chcesz robić takie oszczędności. Jak już się upierasz, wymień jeden i drugi zostaw na zapas. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
McPerry Opublikowano 5 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2010 jeżeli lagi są porysowanę (żle zamontowane uszczelniacze ,nieudolne wbijanie ) lagi też mogą mieć wżery to będą ciekły i nic nie pomoże wymiana uszczelniaczy na nowe zapraszam serwis motocyklowy www.motor-garage.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sopelblue Opublikowano 5 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2010 jeżeli lagi są porysowanę (żle zamontowane uszczelniacze ,nieudolne wbijanie ) lagi też mogą mieć wżery to będą ciekły i nic nie pomoże wymiana uszczelniaczy na nowe JEŻELI, JEŻELI ... a ja widzę że laga nie ma rys ani wżerów. Uszczelniacz był zamontowany poprawnie tj jak manual przykazał. Nie wiem co nazywasz nieudolnym wbijaniem? Ja to robiłem tuleją o średnicy simeringa. Chyba posłucham Pawła i nasypię trocin :biggrin: W sumie to g...no nie oszczędność z tym odkupowaniem, chyba że ktoś ma używkę dobrą w moim rejonie > odbiór osobisty :bigrazz: a jak nie to kupię nowe założę jeden i dam cynę co i jak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baba_zanetti Opublikowano 5 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2010 kup dobre uszczelniacze np firmy NOK, wydasz więcej ale tak naprawdę zaoszczędzisz. 8.96s 1/4mili GSX-R K1 1000 TURBO/NITROSPEEDBIKE.PL TURBO TAKŻE W TWOIM MOTOCYKLU!SERWIS MOTOCYKLI- WARSZAWA, HAMOWNIA - STROJENIEhttps://www.facebook.com/bados84/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
McPerry Opublikowano 5 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2010 jak nalejesz za dużo oleju do lag to tez mogą po pewnym czasie ciec , jak twierdzisz że niema żadnych rys ani wżerów to sama odpowiedz się nasuwa źle założone uszczelniacze lub uszczelniacze chińskie podróbki bo takie też już widziałem zapraszam serwis motocyklowy www.motor-garage.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 5 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2010 kup dobre uszczelniacze np firmy NOK, wydasz więcej ale tak naprawdę zaoszczędzisz. masz rację ale nic nie da zamontowanie uszczelniaczy tego producenta jeżeli nie sprawdzono stanu tulejek ślizgowych, osiowości widelca oraz czy cieknąca laga jest prosta. Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sopelblue Opublikowano 6 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2010 jak nalejesz za dużo oleju do lag to tez mogą po pewnym czasie ciec , jak twierdzisz że niema żadnych rys ani wżerów to sama odpowiedz się nasuwa źle założone uszczelniacze lub uszczelniacze chińskie podróbki bo takie też już widziałem Nie stwierdzaj faktów których nie znasz a tym bardziej o których nie pisałem. Olej (ilość) wg manuala tj 475 ml, nadal nie wiem jak należy zakładać uszczelniacze jeśli nie tak że nanieść olej na lagę i na uszczelniacz wkładać go od góry i na koniec dopchnąć/dobić tuleją dobić z czuciem. Uszczelniacze kupiłem w sklepie motocyklowym za 64 zł komplet - może i były chińskie nie wiem (teraz nie pamiętam firmy). Piotr Dudek Napisano 05.07.2010 - 22:25 Cytat(baba_zanetti @ 05.07.2010 - 23:53) * kup dobre uszczelniacze np firmy NOK, wydasz więcej ale tak naprawdę zaoszczędzisz. masz rację ale nic nie da zamontowanie uszczelniaczy tego producenta jeżeli nie sprawdzono stanu tulejek ślizgowych, osiowości widelca oraz czy cieknąca laga jest prosta. Tulejka ślizgowa nowa - była główną podejrzaną. Zgodzę się że należy zmierzyć osiowość. Chodziło mi tylko o to by założyć dobry "niedrogi" uszczelniacz i mieć pewność, że ten stary był np uszkodzony. Tak myślę teraz, że jak nie będzie osiowości to i tak nic nie sprawdzę :banghead: muszę ją zmierzyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PriweR Opublikowano 6 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2010 jak jestes pewnien ze lagi nie porysowane i ze założyłeś uszczelniacze tak jak serwisowka nakazała to albo trafiłeś na felerny uszczelniacz albo przy zchodzeniu z gumu przybiłeś niezłego gwoździa i uszczelniacz wydmuchało jak lage masz lekko podgieta ( w sumie zalezy tez w ktorym miejscu) i nie widac zgiecia gołym okiem to nie powinienes miesc takiego problemu ja w swoim pise latalem pol sezonu na lekko podgietej ladze i nawet mi sie nie pociła ostatnią zeczo po ktorej spodziewał bym sie takiego wycieku z lagi po nowo zalozonym uszczelniaczu była by zła osiowosc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sopelblue Opublikowano 6 Lipca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2010 W sumie to masz rację. To by musiało być spore wygięcie żeby tak puszczało, normalnie olej mi walił na prawą owiewkę po ostatnim spacerze. Wszystko okaże się dzisiaj jak kupię nowe uszczelniacze i wymienię. albo trafiłeś na felerny uszczelniacz albo przy zchodzeniu z gumu przybiłeś niezłego gwoździa i uszczelniacz wydmuchało oby to było to ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 6 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2010 Twoj sposob wkladania uszczelniacza od gory jest troche niekonwencjonalny. Ja uszczelniacze zawsze wkladam od dolu lagi, w ten sposob przylgnia idzie po tej samej srednicy, a nie jest rozpychana czescia gorna lagi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PriweR Opublikowano 6 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2010 Twoj sposob wkladania uszczelniacza od gory jest troche niekonwencjonalny. Ja uszczelniacze zawsze wkladam od dolu lagi, w ten sposob przylgnia idzie po tej samej srednicy, a nie jest rozpychana czescia gorna lagi. zgadzam sie, kiedys znajomy mechanik pokazywal mi wymiane uszczelniaczy i w sumie tyle razy co wymienialem uszczelniacze nie robilem tego w inny sposob jak od dołu, od gory to chyba trzeba sie troche namęczyć, a przy okazji mozna rozwalic uszczelniacz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi