Potrzebna pomoc!!!

[Boa]

Witam.

 

Na wstępie chciał bym poprosić Jeszuę o nie kasowanie chociaż przez pewien czas tego wątku, ew jeśli uznasz za stosowne przenieś do działu "Humor" :icon_mrgreen:

 

Otóż udzielam się na pewnym "psim" forum gdzie mamy jednego ancymona, który uważa się za guru w temacie motocykli...

Sprowadza bite złomy z USA, po czym klepie je na "cacy" i sprzedaje ludziom.

Zdarzają się paździerze z pogiętymi ramami, ale twierdzi, że ma fachowców, którzy potrafią przywrócić taką ramę do stanu niemal fabrycznego (dobre sobie).

Ma gość na tyle pojęcia, że potrafi rozebrać przystanek autobusowy i złożyć np Hondę VTX 1300, dobry jest- co nie?

Uważa się za wyrocznię w sprawach motocyklowych, ale nie wie co to jest przeciwskręt (nazywa to "narzutką"), nie wiedział co to shimmy i dziwił się, że w nowo poskładanym (przez niego) Riderze występuje to zjawisko, jak również jego zdaniem Warrior to "retro-bike", a V-rod i VTX1300 to ten sam styl motocykla.

To właśnie jego pewność i pyszałkowatość w tematach chopper/cruiser sprowokowała mnie do założenia tego tematu.

 

Jeśli byście się chcieli odnieść do jego wypowiedzi, zdementować niektóre bzdury (nie jestem alfą i omegą, też się mogę mylić i o wszystkim nie wiedzieć), czy po prostu się ponabijać, to voila, rzucam linę:

http://piesiole.pl/viewtopic.php?f=67&t=65

 

A tutaj kilka kwiatków w jego wydaniu:

Wprwdzie na wczoraj obiecalem pokrotce strescic walory innego motoru, ktory moim zdanie zasluguje na uwage. Jest on ilosciowo zdecydowanie na pierwszym miejscu wsrod tych, jakie dotad sprzedalem .Ten motocylk to Honda VTX 1300 R i C modele wyprodukowane po 2006 r.. Naturalnie poczatek produkcji siega wczesniejszych lat, ale prawie nie ulegl zmianie do chwili obecnej.

Z mojej praktyki moge powiedziec ze VTX jest wykonany w sposob bardzo astetyczny, to znaczy ma tylko tyle, ile powinien miec zeby byl estetyczny, latwy do utrzymania w czystosci , niezawodny i prosty do ewentualnej naprawy. Podobnie jak z Kawasaki , VTXy rozbieralem do golej ramy jezeli taka wymagala prostowania i dokonywalem ponownego ich montazu. Nawet wymontowana wiazka elektryczna jest poprzez swoja "pamiec" ksztaltow latwa do ponownego zainstalowania . Mozna powiedziec ze sam uklada sie w odpowiedni sposob na ramie, wprost nie sposob sie pomylic. Kiedys tylko mialem problem ze znalezieniem konektorka swiatla stopu, ktoru jest ukryty tuz pod glowka ramy , spedzilem godziny cale zanim go znalazem tak sie zawinal pod wiazke. Zatem radze od razu go wyciagnac na wierzch unikniecie pozniejszych poszukiwan. :lol: . Wyjecie i ponowne wlozenie ciezkiego silnika w rame wymaga wprawy i sprzetu zatem nie polecam tego robic bez niezbednej wiedzy na ten temat. Z praktyki moich napraw wystepuje najwiecej uszkodzen kierownicy ( zwlaszcza w wersji Retro) przez nieumiejetne podnoszenia motoru chwytajac za mnetke lewa . lub prawa. To blad za 180$. To ciezki motocykl i nie wolno podnosic go cignac za kierownice, na 100% ja zegniecie. Z rzeczy jakie nie polecam to takze nie polecam samodzielnego zdejmowania tylnego kola. Dyferencjal , jest super wnalazkiem zawsze czysty, niezawodny , praktycznie bezoblugowy, ale przez niego demontaz przebitego kola na drodze jest niemozliwy , a i w warunkach warsztatowych skomplikowany. Tu chyba rozawiazanie jakie stosuje BMW jest idealne. Konstrukcja opony jednak umozliwia jazde bez powietrza do najblizszego warsztatu , tak ze powoli, ostroznie mozna dojechac. no bo co zrobic ?. Pozostawienie motocykla na drodze wiadomo czym sie moze skonczyc, wzywanie pomocy jest natomiast kosztowne, no chyba ze ma sie rozbudowane autocasko. Polecam ten motocykl za jego niezawodnosc, latwosc naprawy i popularnosc, ktora ma przelozenie na wystepowanie duzej ilosci czesci w ogloszeniach allegro i ebay, co w znaczacy sposob obniza koszt naprawy. Honda : VTX

 

Witam. Zanim napisze na temat Hondy jeszcze pare slow o wrazeniach z pierwszej jazdy Yamaha XV1900. Jak pewnie wiecie motor prezentuje sie na prawde imponujaco - duzy cruiser kapiacy chromami jak H.D. no i ta opona 215 z tylu wyglada super. Niestety wystapily dwa moim zdaniem zastanawiajace spostrzezenia. Pierwsze to takie ze trzeba sie go chwile pouczyc by wyczuc polozenie pedalow stopek ,dzwigni hamulca noznego i zmiany biegow. O ile z polozeniem dzwigni hamulca w zasadzie poszlo gladko , to polozenie dziwgni zmiany biegow do konca nie pasowalo mi, w konswkwencji przestawilem ja na wielowypuscie i zobacze moze bedzie poreczniej . W przeciwienstwie do VTX, gdzie biegi zmienia sie przodem stopy i pieta , co jest bardzo komfortowym rozwiazaniem, w Yamaha to nie mozliwe ,tu producent wymyslil wariant typowy dla customow przodem stopy jedynie sie operuje.Zreszta w VTX C tez jest to rozwiazanie zastosowane. Mozliwe ze brak platform to wymusza, chociaz ?? Druga zastanawiajaca uwaga, to dziwna czestotliwosc drgan motoru na wyzszych obrotach silnika. Twardo, bez zadnych poduszek umieszczony silnik przekazuje moim zdaniem niesympatyczny dla czlowieka poziom drgan. Jechalem ponad 150 km\h niestety brak obrotomierza nie pozwala mi powiedziec w jakim zakresie obrotow to sie dzieje , dosc ze ma miejsce na tych z ktorych czesto sie korzysta. To zastanawiajace ? nie, nie myslcie ze z motorem jest cos nie tak , mozna powiedziec ze wizualnie i technicznie jest bez zastrzezen , jak nowy po prostu tak one chyba maja i trzeba sie do tego przyzwyczaic. Kiedys mialem H.D Softaila, tez jechalo sie jak na wibratorze do tego stopnia ze obraz w lusterkach sie rozmazywal :lol: ah te motory .

 

Taką odpowiedź dostałem kiedy wyjaśniłem oraz zobrazowałem linkami PRZECIWSKRĘT:

 

moze tylko twoj to robi, moj nie ,jak skrecam kierownice w prawo skreca w prawo. Nie mowie tu o hipotetycznych jazdach w slizgu np. na zuzlu, to sarane dywagacjei nie interesuje mnie to.

durniu to zwykla narzutka, zadne prawo fizyki, ani odwrotna reakcja motocykla na ruch kierownica.

To robi sie wrecz odruchowo , dla latwiejszego "zlamania" motoru czy roweru by zaciesnic zakret i takie krotkie wyprowadzenie motoru z rownowagi z powodu dzialania sily odsrodkowej nie ma nic wspolnego z "nie sluchaniem" ruchu kierownicy motocykl absolutnie slucha kierownicy caly czas. Zjawisko kiedy to kierownica jest zwrocona w przeciwnym kierunku do wykonywanego skretu podczas jazdy wystepuje jedynie w pelnym uslizgu, najlepiej to obrazuje jazda na zuzlu

nigdy, w zadnym momencie kierownica scigacza nie jest skierowana przeciwnie do zakretu,

 

 

Nie mówię, żebyście się tam od razu logowali :biggrin: wystarczy, że napiszecie co nieco tutaj,a ja bucowi za parę dni podeślę linę do FM.

 

Z góry dzięki za dobrą zabawę :notworthy:

 

:flesje: :crossy: :buttrock:

 

Deathraw- liczę na Ciebie :D

Edytowane 14 Czerwca 2010 przez Boa

[przemek96]

To koleś pojechał po całości :icon_evil: Wyciąga silnik, prostuje ramę, a z tym przeciwskrętem to już w ogóle idiotę z siebie robi :icon_razz: Kierownica się krzywi od podnoszenia moto ? No nie wiem, ale raczej nie :eek:

[Pozytywnie Zakrecony Wariat]

Czyli łóżka w moim domu..........stosują przeciwskręt :buttrock: :icon_mrgreen:

[qurim]

Ło w mordę. Niezły bÓrak z kolesia. Nie pękaj, handlarze złomu w każdym skupie mają problem z opisaniem przeciwskrętu bo znają tylko jazdę widlakiem. Koleś pisze jak potłuczony, wciska ludziom lipę. A na owym forum się trzyma jak rzep psich jaj bo może jest tam jakimś "autorytetem", co najmniej wg.swojej własnej oceny. Więc siedzi tam bo ludzie łykają co im napisze. Równie dobrze każdy z Nas może wbić się na forum np.budowlanki i stać się takim autorytetem pisząc bzdury i farmazony, a kolesie to łykną bo nadmiarem informacji zatuszujemy swój brak profesjonalizmu i każdy uzna że jesteśmy kozak bo dużo piszemy o moto i sprawiamy wrażenie że wiemy co do czego.

 

Ciekawi mnie jakimi sposobami koleś naprawia te ramy i dokąd jeździ na pomiary po naprawie. Czy może ma swój sprzęt do pomiarów? Takie podstawowe urządzenie jest obowiązkowe w przypadku naprawy ram. Jeśli naprawia ktoś ramy bez tego to jest zwykłym wiejskim kowalem a pojęcie "jakość" jest wyrazem zakazanym w jego środowisku. Nie wspominając że gość sprzedaje ludziom śmierć w takich prostowanych sprzętach. No ale cóż ...różni są handlarze motocykli w tym kraju. W skrócie można by opisać - Jesteś tym co sprzedajesz. Motocykl z prostowaną ramą to...bezwartościowy śmieć. Takiemu pacjentowi mogę co najwyżej postawić rzadkiego klocka na klatę.

 

Daj namiary na tego ziomka. Podjedziemy z chłopakami pośmiać się z kretyna. Takich to mało ostatnio się spotyka. Rzadki okaz, trzeba to do TVN dać.

[Cosmoss]

Syntetyzujac.Polecam Kawawsaki serii ZX wlasnie za szczegolnie inteligentne rozwiazania cowlingu i upperu.

 

Co robiąc? Gość nie tylko z wysoko rozwiniętym ego, ale zwykły bubek..i nie, żebym go oceniał, nie znam człowieka...

 

[_Monter_]

No to teraz nie dziwię się wielu rzeczom...

Ten koleś powala na łopatki.

Widzę takiego mózgowca z podstawówki co na każdej przerwie kopy dostawał a teraz w wirtualnym świecie jest kimś... głupim.

[Syrek]

Przebrnołem przez cały temat, ale jazda :biggrin:

[Cosmoss]

Syrek chłopie, jak Ty dałeś radę...na 3 stronie odpuściłem...

[Deathraw]

Sama nazwa tematu wiejska, nazywania fazera ścigaczem nie będę komentował nawet bo przypominają mi się kolesie którzy na wszystko od klasy 600 w górę na rzędowej 4 "szlifiereczki" mówili.Co do sprzedawania śmierci o której qurim powiedział to fakt.Kawał chu*a z niego.Przypomina mi się jak ojcu chcieli supre spawaną z dwóch sprzedać i od razu nóż w kieszeni się otwiera -_-.Jakby robił moto dla siebie to jeszcze ale nienawidzę jak się tak morduje ludzi.A potem w gazetach piszą że motocyklista się w zakręcie nie zmieścił i zginął z pasażerem.

 

Uważam jednak Boa że niepotrzebnie w taki styl dyskusji się zacząłeś bawić.Za bardzo go atakujesz i dla kogoś kto nie ma pojęcia w ogóle o tym o czym piszesz może się wydawać że to ty nie masz racji, ale szczerze rozumiem twoją frustrację.

Edytowane 13 Czerwca 2010 przez Deathraw

[Dav!doV]

mega ciekawy gosciu.

 

Moja dziewczyna potrafi lepiej opisac wrazenia z jazdy CB500 niz Rluszczewski.

ja to we wlasnej glowie rozstrzygam

no i ten

Worior

a moral z tewgo taki ze kupuje sie sprzet proporcjonalny do siebie , do wzrostu , do postury

motocykl ma jezdzic nie wygladac. Ale ustalmy kryteria.

160-165cm poj. do 500.

165-170cm poj. do 750

pow. 170 bez ograniczen.

Nie zapomnijcie o wadze. Jesli wazysz 70kg nie kupuj HD Road King'a bo jak bedziesz wygladal i co ludzie powiedza ?

 

[Boa]

Panowie, póki co żadnych kontrargumentów nie podajecie, a zerknijcie na ostatnie wypowiedzi... po wstawieniu mojej info o zamieszczeniu tematu na FM napisał:

zrob to , dam sobie rade z kazdym , kto nie ma wiedzy podstawowej, w 100% mozesz byc tego pewien, dlatego chetnie powalcze w tunelu merytoryki na tych tematach. Serio mowie i pisze

:biggrin: :icon_mrgreen: :icon_twisted:

 

Już się bójcie :buttrock: :icon_razz:

 

Jesteś tym co sprzedajesz. Motocykl z prostowaną ramą to...bezwartościowy śmieć. Takiemu pacjentowi mogę co najwyżej postawić rzadkiego klocka na klatę.

 

Daj namiary na tego ziomka. Podjedziemy z chłopakami pośmiać się z kretyna. Takich to mało ostatnio się spotyka. Rzadki okaz, trzeba to do TVN dać.

Qurim, powiem tak... bardzo łatwo poszukać :icon_twisted:

 

Uważam jednak Boa że niepotrzebnie w taki styl dyskusji się zacząłeś bawić.Za bardzo go atakujesz i dla kogoś kto nie ma pojęcia w ogóle o tym o czym piszesz może się wydawać że to ty nie masz racji, ale szczerze rozumiem twoją frustrację.

Death, ja z gościem polemizuję już od kilku miesięcy, to on sprowokował taki styl dyskusji. Kiedyś dla jaj jak w innym wątku chwalił się możliwością sprowadzenia każdego motocykla, zapytałem go za ile ściągnął by mi Ducati 916, to przysłał link do 848 he he ;]

ps.dzięki za zrozumienie.

 

Świećcie ten post:

Moja wiedza z fizyki, z samochodziarstwa jest na tyle duza zeby niemal kazda symulacje ruchowa sobie w glowie wyswietlic , wiec sapdaj z tym glupim tematem nie odpowiadam na niego wicej, zostal wyczerpany .Jasne?

Beka :D

 

 

[qurim]

 

Cytat

Moja wiedza z fizyki, z samochodziarstwa jest na tyle duza zeby niemal kazda symulacje ruchowa sobie w glowie wyswietlic , wiec sapdaj z tym glupim tematem nie odpowiadam na niego wicej, zostal wyczerpany .Jasne?

 

Koleś jest dzieckiem Microsoft`u. :biggrin:

[Boa]

Cytat

Moja wiedza z fizyki, z samochodziarstwa jest na tyle duza zeby niemal kazda symulacje ruchowa sobie w glowie wyswietlic , wiec sapdaj z tym glupim tematem nie odpowiadam na niego wicej, zostal wyczerpany .Jasne?

 

Koleś jest dzieckiem Microsoft`u. :biggrin:

Qurim, no właśnie nie za bardzo.

W świecie komputerów i internetu nie jest zbyt biegły...

[qla]

Z mojej praktyki moge powiedziec ze VTX jest wykonany w sposob bardzo astetyczny, to znaczy ma tylko tyle, ile powinien miec zeby byl estetyczny

 

 

Co to jest ten astetyczny? cholera 17 lat nauki, a człowiek nadal nic nie wie...;]

 

 

pewnie ze nie scigacz to naket

 

Sprawdziłem sowo naket... stwierdzam, ze koleś poliglota, bo to faktycznie naked(dosłownie nude, lae niehc będzie:P), ale po szwedzku (naket tillstånd) :D

 

naprawie poslizgowej

 

Co to jest naprawa poślizgowa.... kurde....nie znam tej techniki...., ale może dlatego, on robi takie fantastyczne sprzęty;] :notworthy:

[krasnal]

Co to jest ten astetyczny? cholera 17 lat nauki, a człowiek nadal nic nie wie...;]

Kurde, też się nad tym zastanawiałem.... Może chodziło o "ascetyczny" :icon_rolleyes:

 

Co to jest naprawa poślizgowa.... kurde....nie znam tej techniki....

To akurat proste.

Gość naprawia sprzęta i mówi, że np. będzie do odebrania za 2-3 dni. Po tym czasie przychodzisz i okazuje się że moto nie gotowe i będzie dopiero za tydzień :biggrin: To często spotykana technika jest :icon_biggrin: