Skocz do zawartości

Moto po powodzi


Nico
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Suszyć! Wymienić filtry, przepłukać silnik jakimś kiepskim olejem, po czym zalać właściwym. Po co go rozbierać? Rozłącz kostki elektryczne, poczyść i potraktuj wd-40. Ogólnie pół motocykla można by na dobry początek potraktować wd-40, żeby wyprzeć wodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Suszyć! Wymienić filtry, przepłukać silnik jakimś kiepskim olejem, po czym zalać właściwym. Po co go rozbierać? Rozłącz kostki elektryczne, poczyść i potraktuj wd-40. Ogólnie pół motocykla można by na dobry początek potraktować wd-40, żeby wyprzeć wodę.

Akurat żaden cyknięty elektryk nie zaleca używać WD-40 do kabli. Są do tego specjalne środki (kontakt itp.).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno trzeba by całą instalację zabezpieczyć.Pamiętaj tylko żeby nie przesadzać ,motocyklem jeździmy w deszczu i jest ok. Co do samego rozebranie silnika, to nie wiem czy tylko zlanie/zalanie/zlanie/zalanie olejem wystarczy.

 

pzdr

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat żaden cyknięty elektryk nie zaleca używać WD-40 do kabli. Są do tego specjalne środki (kontakt itp.).

 

To fakt ale nie zmienia to rzeczy ,że nie trzeba rozbierać silnika na części pierwsze.. :icon_biggrin:

 

Tylko jak wyżej kolega pisze,ważne aby zlać oliwę wykręcić świece nowe filtry,zalać silnik mineralnym tanim olejem,pokręcić rozrusznikiem aby woda wydostała się z komór spalania,do oleju użyć stp/lub motula engine clean,wymienić ponownie oliwę i filtr.Jak moto ma gaźniki to czyszczenie obowiązkowe przed odpaleniem..Sprawdzić czy nie ma wody w zbiorniku.No i masa czyszczenia kostek,przełączników itp... :crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy czy masz dużo wody w silniku czy nie ....... miałem podobnie ale w Aucie, procedura wyglądała tak:

 

- wykręcić wszystkie świece

- strzykawką, z takim długim wężykiem, wyssać z każdego cylindra wodę

- zakręcić silnikiem żeby wypluł wode

- spuścić olej, wlać jakiś tani i spuścić, powtórzyć z 2-3 razy

- wymienić filtry, świece, sprawdzić rozrusznik bo mógł paść

 

Powinno załatwic sprawę :biggrin:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co ma nieszczelność aku do zwarcia elektrycznego które powoduje wszędobylska woda? Nalej wody do kontaktu w domu, zobaczysz jak to działa.

 

W zalanym silniku ważne jest aby nawet nie próbować kręcić silnika bez wcześniejszego wyjęcia świec. Woda nie spręża się tak jak gazy i można coś uszkodzić, ewentualnie wypluć uszczelkę. Czasem w wyczynowych silnika gdy woda (płyn chłodniczy) dostanie się do komory podczas petowania to masarka w silniku gotowa. Pęknięte wały korbowe, wygięte/urwane korby itd.

Edytowane przez qurim

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie doradcy może wypada się zastanowić chwilę a potem pisać porady.

Dobrze Wam się pisze te bzdury bo nie dotyczą Waszego motocykla.

Jedynie Arni dobrze radził - silnik należy rozebrać i nie ma innego wyjścia co wcale nie oznacza rozkręcenia wszystkich śrubek.

Samo wykręcenie świec może spowodować jeszcze większe straty kolego Klaudiusz a koszty naprawy przekroczą wartość drugiego silnika.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

silnik należy rozebrać i nie ma innego wyjścia co wcale nie oznacza rozkręcenia wszystkich śrubek.

Też mi się tak wydawało ,ale nie wyskakiwałem przed szereg , bo nie miałem z tym do czynienia. Jakbym robił sam to na pewno bym nie poprzestał na zlaniu/zalaniu/zlaniu/zalaniu - tak jak napisałem wcześniej.

 

pzdr

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...