GEN 250 Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Witam, jak rozebrać amorek tylny w genku 250? dzięki za info. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyborg78 Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Nie mam go przed soba ale na 99,9 jest nierozbieralny (inaczej mowiac jest rozbieralny tylko raz i pozniej nieskladalny;)) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GEN 250 Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Nie mam go przed soba ale na 99,9 jest nierozbieralny (inaczej mowiac jest rozbieralny tylko raz i pozniej nieskladalny;)) Dzięki za profesjonalną odpowiedź, choć mzrzyłem że jest rozbieralny tylko nie znałem punktu G :flesje: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toowdie Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2010 ja generalnie dawno zamknąłem teorię rzeczy nierozbieralnym - z tym jednym elementem że niekiedy koszta regeneracji są sporo większe od drugiej części Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Administrator Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Bardzo mi przykro, ale nie mówicie prawdy. Nierozbieralny amortyzator centralny jest rozbieralny, naprawialny i składany z powrotem wg wzoru producenta. Składa się z części spawanych z sobą, które odpowiednio rozebrane, można złożyć z sobą w taki sam sposób, jak wykonał to jego producent. Sztuka polega na tym, aby wiedzieć, co i jak zrobić, w jakiej kolejności, jakim spawem, etc. Co kosztuje. Niemniej jest wykonalne i kosztuje znaaaacznie mniej niż nowy oryginalny amortyzator, a tym bardziej kolejny rozwalony szrot z allegro i kolejny. Reszta to zwykle standardowa procedura (przypomnę, że mamy za sobą kilkaset zregenerowanych amortyzatorów, z czego 5-6 wróciło na naprawy - jeden Pan Inżynier chciał poprawić producenta, czego nie byliśmy w stanie spełnić). Jest też problem z amortyzatorami z zakrytą kielichem sprężyną. W kilku przypadkach regeneracja się udawała, w kilku była niewykonalna. Najgrosze jest to, że nie możemy zrobić bazy danych amortyzatorów naprawialnych i nienaprawialnych, bo nikt nie wysyła danych motocykla, z których pochodzą naprawiane sztuki. W rezultacie naprawiamy, ale nie wiemy z czego co pochodzi... A szkoda, bo jakbym taką bazę założył, to po rękach całować... pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Potwierdzam rozbierałem nawet samochodowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyborg78 Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Podobno wszystko da sie zrobic, a rozebrac na pewno wszystko. Pytanie jest takie czy osoba pytajaca na forum jak rozebrac poradzi sobie z prawidlowym zlozeniem do kupy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Cyborg słuszna uwaga. Wracając do wątku jest rozbieralny i da się go zregenerować jednak trzeba mieć coś co mój wujek określa jako "ręce stworzone do pieszczot". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szynszyll Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2010 (edytowane) ...co nie zmienia faktu, ze jest to 'extra' dzialalnosc pomyslowych narodow na wschod od Łaby, a nie procedura przewidziana przez producenta. Edytowane 27 Kwietnia 2010 przez szynszyll Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GEN 250 Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2010 No dobra miło się czyta osiągnięcia naszego narodu ale do amorka. Odkeca się dół czy góra, lewy gwint, czy odrazu diaks? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyborg78 Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Tnij, nie zastanawiaj sie wiele.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bobber Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2010 jak dasz rade skrecic go to rozkrecaj... jak jest sprezyna bardzo twarda to sie napocisz. :bigrazz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 29 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2010 Dominikowi chodzilo o to ze jest wspolpracujacy z nim zaklad ktory ma narzedzi i wiedze jak taki amor zregenerowac. Rozebranie samemu jest na pewno do zrobienia, troche trudniej moze byc ze zlozeniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GEN 250 Opublikowano 7 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2010 Witam, narazie odpuszczam amorkom, wyczyściłem, nie ciekną. Pozdrawiam wszystkich. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi