Skocz do zawartości

Odpowietrzanie tylnego hamulca


Rekomendowane odpowiedzi

siemanko, dzis robilem serwis tylnego zacisku oraz wymiana na stalowy oplot.

 

czyli spuscilem ze wszystkiego płyn hamulcowy, bardzo ciemny był zreszta.

wyczyscilem, skrecilem, wszystko tak jak powinno byc.

odpowietrznik wykrecilem calkiem z zacisku, zalałem płynem dot4 lotosa.

tak az zaczelo lecieć tam gdzie sie wkreca odpowitrznik. na bierząco uzupelnialem plyn w zbiorniczku wyrownawczym.

 

wiec jak juz zaczelo tamtedy wyplywac gdzie sie wkreca odpowietrznik to wkrecilem go i nalalem plynu na maks.

i standartowo wkrecony odpowietrznik do konca, pompowanie hamulcem i przytrzymanie go do konca, odkrecam odopiwetrznik az zacznie lecieć sam plyn bez bąbelków.

zrobilem tak z piec razy az leciał sam plyn bez babelkow i sytuacja jest taka ze stopka hamulca dobija do konca a wczesniej tak nie bylo..

 

hamulec jest dosc miekki, sprawdzelem tez na starym przewodzie i jest to samo.

co robic? moze ten plyn jest kiepski? co sadzicie o plynie hamulcowym lotosa dot4?

 

wszystko skrecone jak powinno byc a jednak cos jest nie tak

szykalem podobnego tematu ale nic nie znalazlem, przejrzalem dziesiatki tematow o odpowietrzaniu hamulca i nic z tego nie wynika, wszystko robie jak powinno byc i nadal dvpa.

wiec prosze o nie kasowanie tematu.

 

czy jednak bede musial dac zarobic jakiemus serwisowi?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu nadal masz powietrze w układzie.Płyn lotosa jest dobry.

Zacznij od odpowietrzenia pompki hamulcowej, póżniej przewód a na końcu sam zacisk.Ułatwi Ci ta procedura wygonienie powietrza.

 

 

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Standardowy przypadek,pompa hamulcowa,w pompie jest powietrze,tak na marginesie dokladnie dlatego lepiej wymieniac plyn na przelewke niz totalnie go spuszczac.

 

Musisz odpowietrzyc pompe w nastepujacy sposob,nacisnij pedal i tak trzynaj,nastepnie poluzuj przewod przy pompie i momentalnie zakrec,pusc pedal i tak do znudzenia az poczujesz ze pompa zassala plyn ( pedal stwardnieje).Oczywiscie zacznie robic sie balagan z powodu cieknacego plynu.,szmaty ,itd sa potrzebne.

Tak na marginesie na kolejnosci odkrecania zakrecania odpowietrznika/przewodu i naciskania klamki wiele osob sie wyklada,robia to niewlasciwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok, tak sprobuje.

 

Ja to robię tak, że w otwór po wykręconym odpowietrzniku wkładam przezroczysty przewód igielitowy i zanurzam go w naczyniu ze świeżym płynem hamulcowym. Pompuję hamulcem tak długo, aż przestaną pojawiać się w płynie wypływającym rurką mikroskopijne pęcherzyki powietrza. Wtedy mam pewność, że w obwodzie jest tylko płyn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z twoją teorią układ hamulcowy motocykla i samochodu byłby permanentnie zapowietrzony bo jest wstrząsany podczas jazdy. Coś podkoloryzowałeś. Ja bym sie kolegów chciał zapytać po grzyba wykręcają odpowietrznik????? lekko go trzeba poluzować. Na odpowietrznik zakładamy wężyk a na końcu wężyka najlepiej mieć strzykawę 100ml. Wtedy można podpompować płyn do strzykawy a następnie wtłoczyć go z powrotem do układy odpowietrzając pompę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepiej zrobic tak, idziesz do castoramy i kupujesz wezyk przezroczysty 4mm, potem do apteki i strzykwke 50ml lub wiecej, potem idziesz z tym do garazu :) podgzewasz wezyk zapalniczka i wciskasz go na odpowietrznik, wkrecasz idpowietrznik do konca i odkrecasz tyle co zwykle zeby spuszczac przez niego plyn, potem napelniasz strzykawke plynem i wtlaczasz go przez odpowietrznik :) (zbiorniczek musi byc pusty) najpierw beda leciec bombelki i potem pojawi sie plyn w zbiorniczku, napelniasz go tym sposobem do konca, zakrecasz odpowietrznik i wujmujesz strzykawke z rurki, wolny koniec rurki wkladasz teraz do sloika z plymem ( plynu ma byc tyle zeby rurka byla zanuzona) i odpowietrzasz do konca uklad metoda standard czyli pompujesz, przytrzymujesz, odkrecasz odpowietrznik az w rurce przestaniesz widziec pechezyki (pamietaj rurka ma byc caly czas zanuzona w plynie czy to starym czy w jakiejs tam ilosci nowego :) bo inaczej moze sassac spowrotrem powietrze do ukladu

 

ale sie rozpisalem :P

 

powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przy pierwszym odpowietrzaniu zapowietrzyłem układ jeszcze bardziej z dwóch powodów.

Przyczyna pierwsza - nie zauważyłem, że jest już pusty zbiorniczek, dolałem i od nowa zabawa.

Przyczyna druga - za późno zakręcałem odpowietrznik i pedałem hamulca zasysałem powietrze w układ.

Udało się za trzecim razem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze jedna metoda odpowietrzenia pompy którą stosuje mianowicie ściągnąć zacisk wypompować tłoczek/tłoczki po czym wepchnąc je z powrotem do końca - płyn płynie w odwrotna stronę i wypycha powietrze z pompy. Zawsze to u mnie działało.

 

Pozdro

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

A co sądzicie o odpowietrzaniu używając też strzykawki? Czyli zakładamy rurkę biegnącą do strzykawki na odpowietrznik, zasysamy robiąc w ten sposób podciśnienie i gwałtownie odkręcamy odpowietrznik?

 

Bo słyszałem o takiej metodzie, jednak nie wiem ile ona warta. Do tej pory robiłem to metodą 'przelewową' , ale zakładam oplot i będę musiał napełnić układ prawie od zera.

 

Pozdrawiam!

Edytowane przez gandw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba lepiej wcisnąć płyn strzykawką przez odpowietrznik do pompy.

2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km

2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, dzięki temu nie zapowietrzy nam się pompa hamulcowa, ale zacisk chyba dalej trzeba odpowietrzyć mimo takiego napełnienia? Sposób ze strzykawką będzie wtedy działał na podobnej zasadzie jak podciśnieniowe odpowietrzanie droższym, 'automatycznym' sprzętem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie zastanowcie sie troche. Jezeli zlejecie stary plyn z ukladu to pompa, zacisk i przewody beda suche. Teraz zalewacie plyn do pompy i wstrzykujecie to zacisku i co? Caly przewod jest pusty. Pompujecie pompa i caly ten plyn ktory zalaliscie tak starannie do zacisku trafi z powrotem do pojemnika wraz z powietrzem wypchany przez tloczny przez pompe plyn.

 

Zalewasz pompe, pompujesz plyn az zacznie leciec przez odpowietrznik pompy. Zakladasz rurke na odpowietrznik, koniec rurki to butelki z plynem i powtarzasz operacje odpowietrzania do skutku az znikna wszystkie bomble. DLa pewnosci kilkukrotnie powtorzyc operacje i heble beda twarde cudow nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...