MOC Opublikowano 6 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 Staszek a co ty sie tak do czlowieka przychrzaniles :icon_question: Pisza prawde zle, pisza glupoty jeszcze gorzej. Napisal jak to wyglada z jego strony a Ty musisz mu jeszcze dogryzc... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Staszek_s Opublikowano 6 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 ok, nie ma tematu, pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość alfa164 Opublikowano 6 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 Staszek a co ty sie tak do czlowieka przychrzaniles :icon_question: Pisza prawde zle, pisza glupoty jeszcze gorzej. Napisal jak to wyglada z jego strony a Ty musisz mu jeszcze dogryzc... Bo to forum już tak ma. Coby nie napisać, zawsze źle. % sypią się jak z rękawa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cosmoss Opublikowano 6 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 ok, nie ma tematu, pzdr No nie do końca...Staszku :clap: za celność. Żołnierzu, nic tylko pochwalić Cię za ... Ja co prawda tak szybko staram się nie jeździć po mieście bo postanowiłem nie przekraczać 200 (w mieście oczywiście)... ...według mnie jesteś rozgrzeszony, bo przecież starasz się. Cytuj <p><img src="https://images83.fotosik.pl/780/00b172746bb19655m.png" alt="00b172746bb19655m.png"></p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 6 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 Myslisz ze on jest jedyna osoba, ktora z takimi predkosciami porusza sie po naszych drogach :icon_question: Jezeli choc przez chwile tak uwazales to poprostu brak mi slow... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cosmoss Opublikowano 6 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 Myslisz ze on jest jedyna osoba, ktora z takimi predkosciami porusza sie po naszych drogach :icon_question: Jezeli choc przez chwile tak uwazales to poprostu brak mi slow... Oczywiście, że nie...mowa o ulicach w mieście, natomiast zabiła mnie jego hipokryzja...bo "Ja co prawda tak szybko staram się nie jeździć po mieście..."...217km nie jeździ,bo stara się nie przekraczać 200 w mieście, ale czy to oznacza, że 180 już może ? Cytuj <p><img src="https://images83.fotosik.pl/780/00b172746bb19655m.png" alt="00b172746bb19655m.png"></p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 6 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 Cosmo, ale tu wracamy do mojego pytania, co da pienienie sie na forum ze iles tam ludzi w Polsce jezdzi 200 w miescie ??? Dla ciebie wazne ze ty nie jezdzisz. Czy myslisz ze jakimikolwiek argumentami napisanymi tutaj kogos przekonasz? Jezeli tak to jestes sporym idealista :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DEALER Opublikowano 6 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 (edytowane) a jaki sprzęt polecacie na pierwsze moto??? Zastanawiam się pomiędzy Suzuki GS500E a Kawą ER5. Dodam,że moto ma być używany na codzień, do dalekich przejażdżek po zakątkach naszego pięknego kraju a czasem dynamicznych tras. Który łatwiej opanować,który trwalszy i jakie za i przeciw??? :icon_twisted: :icon_razz: :icon_biggrin: :bigrazz: ZŁOO..... Edytowane 6 Marca 2010 przez DEALER Cytuj 93! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Staszek_s Opublikowano 6 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 Adamie, mimo wszystko napiszę to jeszcze raz: mi nie chodziło o sam fakt jazdy z taką a nie inną prędkością w mieście, ale o dość napastliwy ton Żołnierza w pierwszym poście, sformulowanie typu "rzygać mi się chce" itp. Wiesz, jest przedstawicielem słuzb mundurowych, składał tam jakąś przysięgę (podobnie jak policjanci, którzy przysięgają zdajsię "stać na straży porządku..."), wiec jezeli juz postępuje wbrew prawu, powinien się tym nie chwalić. Z przyzwoitości, z szacuku do przysięgi, tylko tyle. Kolejny jego post dowiódł w moim mniemaniu tylko tego, że i z umiejętnością rozumnego czytania nie najlepiej, nie wyczuł w ogóle aluzji, wiec skomentowalem to tak... jak oceniam. MOC-u, sorry, obiecałem, że nie będę już pisał, ale szanuję Adama, więc poczułem się w obowiązku jeszcze raz wyjaśnić (BTW: MOC-u, Tobie też przydałoby się trochę dystansu do wpisów innych i zastanowienia, zanim chlapniesz coś w obronie). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Marek HONDA Opublikowano 6 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 (edytowane) YUBY przerazające jest to wyznanie. Nie kracz tak sobie bo to przynosi pecha :eek: Złapałem doła,mam dość. Edytowane 6 Marca 2010 przez Marek HONDA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cosmoss Opublikowano 6 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 Wiem o tym Adamie doskonale i nie zamierzałem ani nie zamierzam nikogo tu przekownywać lub odżegnywać od pewnych zachowań. Nie moją jest rolą. Czasem wystarczą naturalne hamulce, aby zastanowić się nad swoją egzystencjalnością i przestać zasuwać beztrosko przez miasto 200 paki...bardzo podobało mi się to, co napisał Yuby......kiedy mi urodził się syn...przewartościowałem swój świat...od 15 lat nie miałem wypadku, stłuczki (poza dwoma przypadkami, również lewoskrętu). Nikt nie wytłumaczy nic nikomu, jeśli ktoś sam nie dojdzie w czym tkwi tajemnica. Z jednego poważnego wypadku, kilkanaście lat temu,wyszedłem cało...a nie powinienem według wszelkich praw ziemskich i ukłądowi planet.Rok później urodził mi się syn...tamto było dla mnie znakiem. Każdy żyje według swoich prawideł i uznania, oby tylko nie zakłóciło to rytmu i harmonii innego człowieka. Make peace and love :buttrock: Cytuj <p><img src="https://images83.fotosik.pl/780/00b172746bb19655m.png" alt="00b172746bb19655m.png"></p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fantom Opublikowano 6 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 Zdaje sobie sprawę że przeginam i dalej będę, ale jest tylko jedna osoba która to spowalnia.... to mój synek. Wow, Yuby, aż strach pomyśleć jak byś jeździł gdybyś nie miał syna :icon_rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
G3d Opublikowano 6 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 (edytowane) Latwo sie mowi z pozycji ciezkiego i/lub wolnego motocykla o tym jakie zle jest 200km/h w miescie [ktore obejmuje torunska, lazienkowska, wislostrade, wal itd. gdzie przy 200 sie zmienia bieg i nadal nie ma kto i skad wyjechac(sorry za przyklad Warszawy)]. Edytowane 6 Marca 2010 przez G3d Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 6 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 Dealer, jezeli chodzi o pierwszy motocykl to mam cos dla ciebie :) Zreszta Honda na ktora sie czaisz nie bylaby najgorsza. G3d, jezeli myslisz ze mnie przekonasz do 200 w miescie swoimi wyznaniami to tez sie mylisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
G3d Opublikowano 6 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 Oczywiscie to jest niezmierzalne, ale moje 200 jest bezpieczniejsze niz 70 wielu osob ktore znam i wiem jak jezdza. A przekonywac wcale nie chce ;) Sam wiesz, ze przekonac sie nie da. Pozatym akurat nie mialem ciebie na mysli, bo czytam cie i tu i na SP i wiem, 'ze wiesz'. Tylko, ze czesto do predkosci przyczepiaja sie ludzie na GSach i wielkich armaturach [no offence] ktorzy czuja predkosc i przyspieszenie na poziomie poloneza, a nie sportowego motocykla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.