hipol Opublikowano 12 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2010 Witam, Mniej więcej w marcu/kwietniu będę robił jazdę na kat. A i mam dwa (zapewne głupie) pytania: 1. Czy na jazdę po placu manewrowym i pozniej po miescie musze miec wlasny kask? 2. Jaki kask polecacie osobie poczatkujacej, jezdzacej na Varadero 125, do 400zł? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soulreaver Opublikowano 12 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2010 Witam, Mniej więcej w marcu/kwietniu będę robił jazdę na kat. A i mam dwa (zapewne głupie) pytania: 1. Czy na jazdę po placu manewrowym i pozniej po miescie musze miec wlasny kask? 2. Jaki kask polecacie osobie poczatkujacej, jezdzacej na Varadero 125, do 400zł? Pozdrawiam. ad1. Nie musisz mieć własnego kasku, ale możesz jeśli chcesz. ad2. Poszukaj na forum było kilka obszernych tematów o kaskach. Za 400 pln jak trafisz na wyprzedaż można coś dobrego trafić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 12 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2010 ad. 1. szkoła powinna zapewnić przynajmniej kask. aczkolwiek higieną i dopasowaniem może się mijać z ideałem, znając polskie szkoły... jeśli jesteś zdecydowany później jeździć - lepiej kup własny ad. 2. polecam dział "co, jak kupić" i wyszukiwanie w nim pod hasłem "kask". tematów są dziesiątki jsz ps. proszę na przyszłość sensownie formułować temat wątku. "dwa pytania" zawiera zero informacji o co chodzi autorowi Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitersky Opublikowano 12 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2010 Ja zdecydowanie polecam kupić pokrywke, a kwota jaką dysponujesz, jak powiedział Arni, pozwala na dorwanie czegoś całkiem fajnego z wyprzedaży. Z doświadczenia wiem jak wygląda sprzęt udostępniany przez szkoły jazdy. Kask Tiger XL otwarty i tyle. Nie chce generalizować, ale bynajmniej w mojej mieścinie gdzie jest kilka szkół tak to wygląda. Powodzonka! pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 12 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2010 Na kurs lepiej mieć swój kask, najlepiej integral lub enduro. Niestety, większość szkółek ma posrany zwyczaj dawać kursantom na czas zajęć orzeszki typu Tiger, lub inny szmelc który nie chroni. Swój kask daje Ci komfort i higienę. Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dav!doV Opublikowano 12 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2010 ubior kursanta powienien byc scisle okreslony jakimis przepisami, w koncu kto jak kto ale ktos kto uczy sie jezdzic jest najbardziej narazony na wypadek. Zmieniaja prawko od 24roku zycia, chca zyskac bezpieczenstwo na drogach to nalezy u zrodel szukac przyczyn. Juz na kursie osoba powinna byc uswiadamiana jak nalezy sie ubrac by bezpiecznie jezdzic motocyklem. A tu ku*wa nic sie nie dzieje w tym kierunku, co za kraj... przepraszam za maly offtop ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shuy Opublikowano 13 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2010 A ja na przekór wszystkim radziłbym darować sobie kask przed kursem. Pierwsze zajęcia będą na placu. Wtedy nie ma większego znaczenia co masz na głowie. Ze względów higienicznych radziłbym zdobyć "fizelinowy czepek" pod kask. Jeśli okaże się, że to co Ci zaproponował instruktor nie nadaje się do jazdy, wtedy przed następną lekcją kup kask. Jeśli będzie ok to kask kup dopiero po kursie, będziesz lepiej wiedzieć czym się kierować przy wyborze. Cytuj Szukam go Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tobik Opublikowano 13 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2010 Pierwsze zajęcia będą na placu. Wtedy nie ma większego znaczenia co masz na głowie. Ze względów higienicznych no tego nie byłbym taki pewien. Widziałem klika przypałów na placu, także warto byłoby mieć cos lepszego niż tiger. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość psychoterapeuta Opublikowano 13 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2010 Chłopaki przede mną chyba wszystko już powiedzieli. Ja dodam tylko, że na egzamin poszedłem w kompletnym ubranku (rękawice, spodnie, kurtka, buty, kask itp.). Wszystkie osoby które ze mną zdawały myślały, że pewnie obleję bo widać, że jeżdżę a prawka przecież nie mam. Egzaminator pozytywnie mnie zaskoczył. Powiedział, że ubiór motocyklisty jest bardzo ważny, że to dobrze, że "niektórzy" postanowili zrobić wreszcie prawo jazdy itp itd. Na teorii część poległa (to był egzamin łączony). Manewry i jazdę po mieście zdali wszyscy. Słyszałem różne mity i legendy o egzaminach na prawko, ale żaden się nie sprawdził. Egzaminator był miły, opanowany, uspokajał sytuację, żartował, nie mniej jednak był wymagający (kilka osób powtarzało różne manewry). Powodzonka na kursie i potem na egzaminie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AntykDT Opublikowano 21 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2010 Podczas kursu spokojnie nie musisz ale mozesz miec swoj kask, bo jest to i higieniczniejsze i wgodniejsze ;) Kask kupic i tak musisz a za 400 zł dorwiesz całkiem fajny kask - wystarczy poszukac. Co do egzaminu to tam nie mozna miec swojego kasku, przynajmniej w Piotrkowie, gdzie zdawałem, bo instrukcje dostajesz od egzaminatora za pomoca intercomu który jest wbudowany w kask. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Horb Opublikowano 21 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2010 Podczas kursu spokojnie nie musisz ale mozesz miec swoj kask, bo jest to i higieniczniejsze i wgodniejsze ;) U mnie na kursie kask nawet na placu był obowiązkowy. Instruktorzy tłumaczyli to nie tylko bezpieczeństwem, ale i wyrabianiem odruchu zapinania kasku. Wiadomo,że na egzaminie nerwy człowieka zrzerają i niewiele trzeba żeby zapomnieć o jakimś drobiazgu. Co do egzaminu to tam nie mozna miec swojego kasku, przynajmniej w Piotrkowie, gdzie zdawałem, bo instrukcje dostajesz od egzaminatora za pomoca intercomu który jest wbudowany w kask. Pozdro Oprócz kasku dają jeszcze wypasione ochraniancze na kolana i łokcie ;) Cytuj "Ja tylko nie wierzę w jednego więcej boga niż ty. Gdy zrozumiesz, dlaczego nie wierzysz we wszystkich pozostałych, zrozumiesz, dlaczego ja nie wierzę w twojego." Stephen Roberts Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 21 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2010 1. Czy na jazdę po placu manewrowym i pozniej po miescie musze miec wlasny kask? 2. Jaki kask polecacie osobie poczatkujacej, jezdzacej na Varadero 125, do 400zł? Pozdrawiam. 1. Musisz jedynie kiedys umrzec, no i zalatwic potrzeby fizjologiczne, pozatym nie musisz nic ! 2. Czy jak jak w przyszlosci bedziesz zmienial motocykl to bedziesz zmienial rowniez helm ? Lepiej od razu kupic dobry i uzywac go nawet na placu. A ja na przekór wszystkim radziłbym darować sobie kask przed kursem. Pierwsze zajęcia będą na placu. Wtedy nie ma większego znaczenia co masz na głowie. Ze względów higienicznych radziłbym zdobyć "fizelinowy czepek" pod kask. Jeśli okaże się, że to co Ci zaproponował instruktor nie nadaje się do jazdy, wtedy przed następną lekcją kup kask. Jeśli będzie ok to kask kup dopiero po kursie, będziesz lepiej wiedzieć czym się kierować przy wyborze. Moge sie z Toba nie zgodzic ? Tip z czepkiem nie jest zly, choc i tak dzuma wisi w powietrzu :icon_mrgreen: Pytanie tylko poco sa na forum tematy przyklejony czy archiwalne ? Jak kupic helm przewijalo sie wiele razy, pozatym, jest jeszcze cos takiego jak powiedzmy " kompetentny " sprzedawca ktory powinien poinformowac, pytanie tylko czy poinformuje ? Swoim kursantom zawsze oferuje podjechanie do centrum i zakup helmu i ciuchow. :crossy: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damork Opublikowano 21 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2010 Co do egzaminu to tam nie mozna miec swojego kasku, przynajmniej w Piotrkowie, gdzie zdawałem, bo instrukcje dostajesz od egzaminatora za pomoca intercomu który jest wbudowany w kask. Pozdro W Wawce można, kontakt jest przez zakładaną na ucho słuchawkę. Dało to ciekawy efekt, bo na kusie była wersja "ekonomiczna"(czyli najtańsza z dostępnych) gdzie w otwartym kasku instruktora się nie słyszało, a w integralu w większości przypadków dawało się domyśleć co instruktor mówi. Przy okazji miałem wgląd w konwersacje operatorów dźwigów w całej okolicy. Na egzaminie natomiast każdy komunikat egzaminatora wywoływał u mnie mimowolny podskok - tak głośno było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cosmoss Opublikowano 21 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2010 1. Musisz jedynie kiedys umrzec, no i zalatwic potrzeby fizjologiczne, pozatym nie musisz nic ! ............... :crossy: Oj...pozwól, że sie z Tobą nie zgodzę...parę tematów bym jeszcze dorzucił. Kask swój...zakładasz przecież, że zdasz i będziesz jeździł. Cytuj <p><img src="https://images83.fotosik.pl/780/00b172746bb19655m.png" alt="00b172746bb19655m.png"></p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KINDERMARCIN Opublikowano 21 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2010 Oj...pozwól, że sie z Tobą nie zgodzę...parę tematów bym jeszcze dorzucił. Kask swój...zakładasz przecież, że zdasz i będziesz jeździł. Pytanie do kolegi wyzej czy moze zdawal kategorie A na ul. radarowej w WAWIE jak tak to wim ze maja tam dwie stale trasy czy mozesz mi napisac ew..na co zwrocic uwage na tych trasach bo wiem z wlasnego doswiadczenia ze podczas zdawania na kategorie B jest pare miejsc gdzie mozna skaczyc egzamin negatywnym wynikiem.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.