młodzi mają problem - nowe prawko, nowe przepisy kat. a

[OLOSUZUKI]

Widzę że niektórzy forumowicze szukają sensacji...TVN i inne ścierwa zawsze co jakiś czas opisują projekt nowej ustawy nawet jakby projekt został przyjęty to zacznie obowiązywać dopiero za rok tak że luzzzzzzz

W WORDACH jest taki syf ze zacznie obowiązywać za 10 lat

NIE RÓBCIE ZAMĘTU. :cool:

[ks-rider]

Ciekaw jestem jak chcą egzekwować prawo jazdy na quady ( no chyba, że ktoś tym po drogach publicznych jeździ, choć dla mnie to chory pomysł ) ?

 

Kontrolami ?

 

...albo będą przekręty i będą wpisywali po 45 koni byle by na A2 latać...ciekawe jak będzie rozwiązana kwestia przesiadki na większa moc,pewnie znowu będzie trzeba wybulić kasę na poroniony egzamin....dziwne że na samochody nie zrobią takich kategorii,w końcu tez mogą zapieprzać....

 

Na pewno od razu idalnie nie bedzie, z czasem mozemy miec nadzieje, ze sie zmieni i ludzie sami dojda do tej swiadomosci, ewentualnie policja sie do tego troche pryczyni.

 

"Ustawa wchodzi w życie po upływie roku od dnia ogłoszenia"

z wyjątkiem artykułów, które wejdą w 2013 lub może i nawet później

a zanim ustawę ogłoszą to musi przejść przez parlament i prezydenta więc to jeszcze potrwa

 

To na pewno, jednakze zmiany w co do kategori PJ musza wejsc do 2013 r. Osobiscie mam nadzieje, ze wejda wczesniej.

 

Piszecie niektórzy że popieracie to, i że jesteście za.... a dlaczego? bo macie już plastik i skończone 24 lata, a ciekawe jakby to was spotkało, to już by była pewnie inna gadka. :cool:

 

Wiesz sa kraje, gdzie ten system dziala juz dwa razy dluzej, niz Ty zyjesz na tym swiecie. Potrafisz sobie wyobrazic, ze to dziala ?

 

A co jak sprowadzę sobie zdławioną wersję ze Szwajcarii i odblokuję u nas nie mówić o tym nikomu? :icon_mrgreen:

 

Hunter ludzisz sie, ze w Szwajcari( czy innym kraju EU ) bedzie inne prawo ? ? ?

 

90% motorowerów jeździ dużo szybciej niż 45km/h, a motocykle rejestrowane na A1, wbite 11kw sa odblokowywane i nikt na to nie zwraca uwagi...

 

Daj chlpoakom troche czasu, kiedys sie za to wezma, zwlaszcza, gdy dowiedza sie, ze I z tego mozna sciagnac niemala kase.

 

a wyobrażasz sobie, aby na torze wyścigowym/motocrossowym wymagali prawa jazdy?

 

Sam wiesz, ze to zupelnie inna bajka. Co do narybku to rowniez nie jest tajemnicaa, ze w

Wieku 14 lat to mozna bedzie posmigac ale dla przyjemnosci, w sporcie trzeba bedzie zaczac duuuuuzo wczesniej.

 

Gurim, zgodze sie z Toba calkowicie, ze z tymi punktami to w sumie smiech. Mozna bylo przejac dzialajacy I sprawdzony juz system ale w sumie po co jezeli majac na uwadze poprawe bezpieczenstwa w ruchu drogowym wyeliminowac recydywe w ciegu roku lub dwoch, postawiono jak za czasow komuny na plan pieciolatki. Jak dla mnie smiech na Sali.

 

W WORDACH jest taki syf ze zacznie obowiązywać za 10 lat

 

Ooooo, nowego wrozbite tu mamy :icon_mrgreen:

 

 

:crossy:

Edytowane 9 Lutego 2010 przez ks-rider

[PAJDOR]

Pomysł bardzo dobry ale zobaczymy jak wypadnie

[oscar]

Poagadac mozna, ale zanim te przepisy wejda w zycie...

 

Poza tym tak jak teraz ludzie jezdza bez prawka - tak samo bede jezdzili, tyle ze juz nie z wlasnego widzimisie tylko z braku mozliwosci zrobienia prawka na mocniejsze sprzety.

 

Co prawda mnie to nie bedzie dotyczyc, ale szkoda mi mlodych pasjonatow 2oo, ktorzych zapal bedzie skutecznie studzony przez Panstwo.

 

Rozumiem tez ze zbudowanie toru, zeby Ci mlodzi mogli sie wyszalec na moto i nie musieli zapier... jak dzicy po miescie jest zbyt kosztowne i pozbawione sensu? Zamiast promowac piekne sporty i hobby to staraja sie je zadusic...

[HunterM]

Kaczor nie podpisze tej ustawy :icon_mrgreen:

[jurjuszi]

Piszecie niektórzy że popieracie to, i że jesteście za.... a dlaczego? bo macie już plastik i skończone 24 lata, a ciekawe jakby to was spotkało, to już by była pewnie inna gadka. :cool:

Taaaaak oczywiście. Z czystej zawiści i złośliwości popieram ten przepis. Retoryka taka jak ta powyżej świadczy właśnie o braku dojrzałości emocjonalnej.

 

Ja też jak miałem 18 lat byłem miszczem i nieśmiertelny też byłem i w ogóle najmądrzejszy na świecie. Na szczęście na moto tak naprawdę wsiadłem dopiero w wieku 31 lat zaczynając od 34KM 500-ki mając już 15 lat obycia w ruchu drogowym jako puszkarz. I wiesz co? Żadnej ujmy mi to nie przyniosło, co więcej. Może dzięki temu mam okazję cieszyć się 2oo przez kolejne 30-parę lat. Właśnie przez pryzmat swojego doświadczenia nie wyobrażam sobie jak można zdobywać szlify w ruchu drogowym na mocnym motocyklu. W ogóle na motocyklu! (abstrahuję od osób, które mają szczególny talent, ale nie oszukujmy się 90% nas tutaj to po prostu zwykli, przeciętni motocykliści amatorzy) No chyba, że pod pojęciem szlifów rozumiemy wyjebki niestety zbyt często śmiertelne właśnie w grupie najmłodszych kierowców. Zrozum, że odpuszczenie sobie "lytra" przez pierwsze lata spowoduje, że masz bardzo duże szanse dojeżdżenia na moto późnej starości. Zachłyśnięcie się mocą i możliwością lansu (tak, tak, nie oszukujmy się, że moda jest bardzo często motywatorem do zakupu moto przez młodych kierowców) jest zgubne. Wystarczy zerknąć do jednego z działów tego forum...

 

pozdr

Edytowane 9 Lutego 2010 przez jurjuszi

[ZIGGI]

to chyba logiczne, że tak jest!

a wyobrażasz sobie, aby na torze wyścigowym/motocrossowym wymagali prawa jazdy?

co wtedy ze sportowym narybkiem?

 

a o ile mi wiadomo to po rezerwatach nie można jeździć zarówno z prawkiem jak i bez :icon_razz:

 

Na wszelkich terenach leśnych (Poza prywatnymi) obowiązuje całkowity zakaz ruchu pojazdów silnikowych. Dopuszczalny jedynie na drogach leśnych mających statut dróg dojazdowych (Stosownie oznakowanych)

 

[jeszua]

Na wszelkich terenach leśnych (Poza prywatnymi) obowiązuje całkowity zakaz ruchu pojazdów silnikowych. Dopuszczalny jedynie na drogach leśnych mających statut dróg dojazdowych (Stosownie oznakowanych)

 

BTW jak już przy tym jesteśmy: czy są jakieś metody (wykazy, oznakowania, mapy) dróg leśnych i polnych, po których wolno się legalnie poruszać poj. silnikowym? chodzi mi konkretnie o możliwość zaplanowania wycieczki, przejazdu tak aby maksymalnie wykorzystać możliwość jazdy poza czarnym i pozostać w zgodzie z prawem

jsz

[Gość misman]

Ustawa przewiduje również koniec bezterminowych praw jazdy (dyrektywa UE).

Ciekawym reakcji dzisiejszych popleczników tego pomysłu za lat kilka-naście/dziesiąt, gdy zdrowie i wzrok już nie ten, a na zakupy czy do lekarza dojechać będzie trzeba, a niekoniecznie pod ręka będzie tramwaj czy autobus...

[ZIGGI]

BTW jak już przy tym jesteśmy: czy są jakieś metody (wykazy, oznakowania, mapy) dróg leśnych i polnych, po których wolno się legalnie poruszać poj. silnikowym? chodzi mi konkretnie o możliwość zaplanowania wycieczki, przejazdu tak aby maksymalnie wykorzystać możliwość jazdy poza czarnym i pozostać w zgodzie z prawem

jsz

 

Na mapy bym nie liczył. Generalnie 95% wjazdów do lasów jest zamknięte szlabanami. I wiadomo o co chodzi. Jak szlabanu nie ma to teoretycznie powinna być biała tabliczka z informacją o przeznaczeniu drogi. Wjazdy do rezerwatów zawsze są oznakowane białą tablicą z zakazem wjazdu. Dodatkowo można zobaczyć zakazy wjazdu na zwykłych polnych drogach, mniej lub bardziej zasadne.

Niedaleko mnie można dojechać polnymi drogami nad jezioro, gdzie na bezpośrednich dojazdach stoi zakaz wjazdu. Czyli nawet uważając na znaki można się nadziać :wink:

[Pepesz]

BTW jak już przy tym jesteśmy: czy są jakieś metody (wykazy, oznakowania, mapy) dróg leśnych i polnych, po których wolno się legalnie poruszać poj. silnikowym?

 

Z tego co wiem to jeśli nie ma zakazu poruszania się po lesie ogólnego (np. susza) to drogi pożarowe są udostępnione dla wszystkich. Mnie bynajmniej straż leśna gdy jechałem samochodem nie zatrzymała.

Edytowane 9 Lutego 2010 przez Pepesz

[ks-rider]

Retoryka taka jak ta powyżej świadczy właśnie o braku dojrzałości emocjonalnej.

 

jaki caly post ktory napisales = BROWAR !

 

 

Ustawa przewiduje również koniec bezterminowych praw jazdy (dyrektywa UE).

Ciekawym reakcji dzisiejszych popleczników tego pomysłu za lat kilka-naście/dziesiąt, gdy zdrowie i wzrok już nie ten, a na zakupy czy do lekarza dojechać będzie trzeba, a niekoniecznie pod ręka będzie tramwaj czy autobus...

 

Szkoda, ze nie powiedziano jakiej kategori ? klasa B jezeli bedzie wazna to ze wzgledu na wymiane fotografi w dokumencie. Ostatnio wirzialem PJ ktore gosciowi zostalo wydane gdy mial 18 lat - dylemat w tym, ze dzis ma 70 lat. Rownie dobrze mozny by wiec jezdzic za PJ dziadka ktoremu zostalo ono wydane jeszcze przed wojna :icon_mrgreen:

 

PJ kat. C1, C ( +E ) to juz zupelnie inn a bajka.

 

:crossy:

[bozoo]

Piszecie niektórzy że popieracie to, i że jesteście za.... a dlaczego? bo macie już plastik i skończone 24 lata, a ciekawe jakby to was spotkało, to już by była pewnie inna gadka. :cool:

Ja akurat nie jestem zwolennikiem takich rozwiązań, bo to tylko półśrodki. Owszem, ubędzie 18-latków na litrowych ścigach (no, przynajmniej tych legalnych), ale ja nie mam nic przeciwko 18latkowi na litrze - ja mam coś przeciwko idiocie na nim. Niezależnie od wieku. Albo tępemu debilowi, który po 20-godzinnym kursie uważa, że wszystkie rozumy zjadł. Kto powiedział, że np. 40-latek nie może być popier*lonym kretynem?

Myślę, że za duży nacisk się kładzie, za dużo wysiłku ładuje się w ograniczenie dostępności, a za mało w rzeczową edukację użytkowników dróg. W skrócie - państwo ogranicza dostęp, natomiast edukacja jest pozostawiona kierowcy.

I jeszcze awanse w poszczególnych kategoriach - nie liczę na nic więcej niż poza obecnym kretynizmem, jakim jest przejście z A1 na A. Czyli pełny kurs plus pełny egzamin, teoria plus praktyka. Kretynizm? Wyobraźcie sobie kolesia z A1, który idzie na egzamin na A. I przyjeżdża na ten egzamin swoim 125ccm, zupełnie legalnie, bo przecież ma A1. Pisze teorię, wykłada się jak długi, zapisuje się na kolejny termin, po czym siada na swoje 125ccm i wraca do domu? Zdrowe? Wszystko OK? Czy coś tu nie gra? Na drugi termi też przyjeżdża swoim 125ccm, zdaje testy, na praktycznym wyprawia cuda jaja, że egzaminator zwija go z trasy, żeby się nie zabił. Albo gorzej - podstawowych manewrów na placu nie wykona. No nic, oblał, wsiada na 125ccm i jedzie do domu. Ktoś tu czegoś nie przewidział.

 

A co jak sprowadzę sobie zdławioną wersję ze Szwajcarii i odblokuję u nas nie mówić o tym nikomu?

To samo, co z czarterem jachtu na polską kartę rowerową w Chorwacji - da sie! I wszystko fajnie, póki jest wszystko dobrze, ale jak Ci się odrobinę, tylko odrobinę łapa omsknie, to ubezpieczyciel wypnie na Ciebie swoje 4 litery bo prowadziłeś bez wymaganych uprawnień. To tak na "dobry" początek.

[pszczola35]

PZW, może to? (tego nikt nigdy nie czyta :D ):

 

http://bip.mi.gov.pl/pl/bip/projekty_aktow...t_kieruj_pojazd

:bigrazz:

Madziu, mam nadzieję, że większość osób rzetelnie przeczytała podesłane przez Ciebie informacje, włącznie z uzasadnieniem. To wiele tłumaczy i raczej obrazowo...Polecam. :bigrazz:

Edytowane 9 Lutego 2010 przez pszczola35

[Gość misman]

 

Szkoda, ze nie powiedziano jakiej kategori ? klasa B jezeli bedzie wazna to ze wzgledu na wymiane fotografi w dokumencie. Ostatnio wirzialem PJ ktore gosciowi zostalo wydane gdy mial 18 lat - dylemat w tym, ze dzis ma 70 lat. Rownie dobrze mozny by wiec jezdzic za PJ dziadka ktoremu zostalo ono wydane jeszcze przed wojna :icon_mrgreen:

 

PJ kat. C1, C ( +E ) to juz zupelnie inn a bajka.

 

 

Powiedziano.

A,B (oraz "mniejsze") - 15 lat

C,D,E (oraz "mniejsze") - 5 lat.

 

I nie chodzi tylko o fotografię, bo ustawa przewiduje dostarczenie badań lakarskich do wymiany prawa jazdy.

Czyli, jeśli będziesz miał A,B,C,D,E - to bedziesz musiał wymieniać prawko co 5 lat - bez względu na to, czy jesteś kierowcą zawodowym, czy nie.

 

Madziu, mam nadzieję, że większość osób rzetelnie przeczytała podesłane przez Ciebie informacje, włącznie z uzasadnieniem. To wiele tłumaczy i raczej obrazowo...Polecam. :bigrazz:

 

 

Uzasadnienie jest wlaśnie po to, żeby wytłumaczyć psu, dlaczego zakłada mu się kaganiec na pysk. I aby uwierzył, i jeszcze był z tego zadowolony.

A jesli pies nie jest agresywny... ?