zbyhu Opublikowano 29 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2010 Yo! Hehe, sedno "dyskusji" zamkniete zostalo w pierwszym poscie. A to, ze na autora posypaly sie joby od oburzonych wlascicieli Ducati, skad cala pyskowka wziela poczatek, to juz troche inna sprawa ;). Pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Acidus Opublikowano 29 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2010 Morris 35- Ducati wygrało 3 rok z rzędu w Superstock 1000, czyli moto seryjne... Nie no jasne. Jak po każdym wyścigu moto jest rozbierane na kawałeczki, sprawdzane itd. montowane też nie jest na lini produkcyjnej. Mało to ma wspólnego z normalnym użytkowaniem motocykla. Rozumiem, że Was frustracja zżera, że ten sprzęt się psuje. Każdy się psuje prędzej czy później. Szkoda, tylko, że w przypadku Ducati montaż jest na tak słabym poziomie. A po za tym, to normalne przeciętne maszyny jak wszystkie inne zabawki topowych producentów ( + trochę duka-oszołomów ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ernestZL Opublikowano 29 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2010 A to, ze na autora posypaly sie joby od oburzonych wlascicieli Ducati, skad cala pyskowka wziela poczatek, to juz troche inna sprawa :lalag: Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ropuch15 Opublikowano 29 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2010 mam takie pytanko KTO ZACZYNA TAKIE DYSKUSJE I PRÓBUJE COŚ UDOWODNIĆ??? :banghead: czyż nie właściciele ryżopędów?? z klekoczącym pozdrowieniem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ernestZL Opublikowano 29 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2010 (edytowane) Ropuch15... Ahahahaha... Pozdr. J-999 Forever Ducati:-) Ja to ze swej strony chciałbym bardzo podziękować KS Riderowi , ponieważ m.in. dzięki takim testom, i publikacjom, powoduje, że Ducati jest w naszym kraju ciągle nieznaną i egzotyczną marką, oraz naprawdę wierzę że wszyscy polscy Ducatisti, to pasjonaci z krwi i kości, a nie niedomarasy i kombinatorzy, dla któryś punktem honoru, jest zrobić kogoś w chu...a Dzięki J-999. Piotrze, ja tam zawsze jestem spokojny..., tylko dziwnie wyglądają posty KS-Ridera, jakby za wszelką cenę chciał coś udowodnić...jeszcze nie wiem co, ale obiecuję, że gó...o mnie to obchodzi, są i zawsze będą ludzie którzy będą jeździć Ducatami, i nikt tego nie zmieni. No, ale miało być n/t . już się nie odzywam. J-999 To pierwsze posty jednego z dukatowcuuuf (tutaj piję do ryżopędów :) ) KS przytoczył tylko test jednego z magazynów a dorosły niby facet wyskoczył na niego jakby mu matkę obraził :) Nawet spokojny jeszua zwrócił uwagę na wasz dosyć głupawy sposób wypowiedzi :lapad: pozdrawiam klepiący uj wie czym coś tam gdzieś :) Edytowane 29 Stycznia 2010 przez ernestZL Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek s Opublikowano 29 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2010 (edytowane) Ok bądźmy do końca konsekwentni, sam sie o to dopominasz: Szkoda, tylko, że w przypadku Ducati montaż jest na tak słabym poziomie. Na jakiej podstawie to piszesz? Na podstawie własnych doświadczeń? Który to dokładnie model Ducati tak mocno zasmucił Cię jakoscia montażu? I w jakich okolicznościach (czy motocykl był Twój, czy kupiony jako nowy, używany). Bądźmy konsekwentni do końca, zapytajmy sie najpierw autora częsci polemiki skąd posiada wiedzę na temat na który się wypowiada. To ze jakiś wycinek Ducatistów jest drastycznie mocno napedzony w swej miłosci do maszyn to fakt, wcześniej pisałem, ale mam też wrazenie że jest jakaś częśc włascicieli maszyn innego sortu próbujących za wszelka cenę udowodnić że Ducatiści to półgłówki, i aby udowodnić tą tezą to uchwyca się każdego argumentu. A po co to juz zupełnie nie wiem. Edytowane 29 Stycznia 2010 przez jarek s Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Acidus Opublikowano 29 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2010 2 znajomych mechaników i 1198s i 1198 ( bez s ), obu znam już sporo czasu i obaj to pedanci jeśli chodzi o jakość i montaż. Dla mnie wystarczy, bo to opinie fachowców i o modelu jaki mnie interesuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ernestZL Opublikowano 29 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2010 to nie ma sensu! jesteście obłąkani :) tak jak my tylko trochę bardziej... Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek s Opublikowano 29 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2010 (edytowane) 2 znajomych mechaników i 1198s i 1198 ( bez s ), obu znam już sporo czasu i obaj to pedanci jeśli chodzi o jakość i montaż. Dla mnie wystarczy, bo to opinie fachowców i o modelu jaki mnie interesuje. 2 znajomych mechaników których znasz jakiś czas, których uważasz za pedantów. No to juz jakiś konkret. Może napisz co konkretnie było słabo zmontowane. Czy motocykle z pierwszej reki, czy kupione jako uzywka z którejś ręki. Wiesz, ja też znam jakiś czas mechaników co na oczy nie widzieli i nie robili Husqvarny a krzywią sie i narzekają ze sie psuje i nic do niej nie na pewno nie ma. To taki fenomen że nie widzisz, nie dotknąłeś a się wie, i co więcej głośno się i szeroko z tą wiedzą dzieli ze światem :). A jak usłyszą o motocyklu Beta to im bardziej zakręceni na temat marki tym większych mądrości słucham. Nie mówie ze to reguła, ale i tak bywa. Dlatego też jestem taki dociekliwy żeby wiedzieć co konkretnie było słabo zmontowane w tych Ducatach sztuk 2. Edytowane 29 Stycznia 2010 przez jarek s Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 30 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2010 A ja wam powiem ze i tak moja BSA jest najlepsza i Dukat sie do niej nie umywa, nie mowiac o japonii :) Przy stowie masz wrazenie jakbys jechal 200, ktory z nich to potrafi ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 30 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2010 Adam, apropo do kolekcji Motostodoły przybył "nowy" Anglik - Norton Commando 750, czyli chłopaki mają: Tigera 100, BSA 650, Commando 750, BMW R90 S, CB750 K0, brakuje tylko klasycznego Ducati... Pozdr. J-999. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyhu Opublikowano 30 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2010 Yo! Ech, nie ma co uogolniac i ciagnac tej dyskusji :). Ja proponuje tylko wszystkim wiecej luzu i dystansu do siebie i tego na czym sie jezdzi. Brac z humorem zacietrzewienie ludzi, ktorzy bronia swojego motocykla czy "swojej" marki jak niepodleglosci. Ja ze swojej strony przepraszam, jesli urazilem ktoregokolwiek z uczestnikow dyskusji. A zajrzalem do tego tematu nie po to, by sie powadzic z Dukatowcami, tylko dlatego, ze wytrzymalosc silnikow i wszystkiego co jezdzi, zawsze mocno mnie interesowalo. Nie wazne, czy to Ducati, Honda, czy chinski skuter. Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Acidus Opublikowano 30 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2010 Jarek s - w obu przypadkach odkręcały się śruby ( w jednym nawet pogubiły jakieś ). Na gwintach nawet śladu "loktaju" czy innego środka nie było. Niby drobiazg ale weź pod uwagę, że tym się nie jeździ 20 km/h tylko dużo więcej i każda potencjalna awaria jest niebezpieczna. Nie jestem mechanikiem, nie wnikałem w szczegóły, dla mnie to wystarczający sygnał, że coś jest nie tak z montażem. Pozwolę sobie zacytować kolegę mechanika: " fajne moto ale szkoda, że nie sprzedają w zestawach do samodzielnego montażu ". Nie znam przebiegu, nr ram itp, wg oceny oba były w stanie wręcz idealnym. A tak na koniec to powiem Ci, że to co mnie najbardziej zniechęciło do Ducati to ... "fani". Brak ABSu może jeszcze bym przełknął. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarek s Opublikowano 30 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2010 (edytowane) Jarek s - w obu przypadkach odkręcały się śruby ( w jednym nawet pogubiły jakieś ). Na gwintach nawet śladu "loktaju" czy innego środka nie było To nie jest przypadłość tylko Ducati, wibracje robią swoje. Nie miałem przed sobą instrukcji do 1198 ale warto by zerknac czy nei ma tam zalecenia by po x km lub godzin sprawdzić wszelkie połączenia śrubowe (nie tylko wybrane-wszelkie, oprócz wewnętrznych silnikowych). Z takimi zaleceniami spotkałem się. W mojej fabrycznie nowej Hondzie, prawie bezwibracyjnej też sie poodkręcały śrubki od owiewek, ale nie przykładałem do tego dużej wagi, a na pewno nie był to powód dla jakiego miałbym mówić "słaba jakość montażu". Motocykl był wykonany i zrobiony perfekcyjnie, nadal jestem o tym przekonany. W KTM śrubki odkręcały sie nawet po użyciu kleju, no ale żaden inny motocykl tak fajnie nie wibrował i trząsł :), o ile pamiętam śrubki odkręcały mi sie też w innych moich motocyklach, japońskich i europejskich. Mniejsza z tym. Ducati są niechlujnie wykonane i się psują. Niech Ci bedzie, nie polezmizuję już. Edytowane 30 Stycznia 2010 przez jarek s Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Acidus Opublikowano 30 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2010 Gdyby mi się cokolwiek odkręcało, to bym się wkurzył. Jeśli by się okazało, że śruby nie są fabrycznie zabezpieczone przed rozkręcaniem to wkurzył bym się jeszcze bardziej. Sorki ale płacąc ponad 60 tyś za Hondę czy ponad 80 za Ducati oczekuję profesjonalizmu nawet w tak pozornie drobnych kwestiach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi